Wyjazd z facetem na wakacje koszty

Właśnie mój facet zaproponował mi weekendowy wyjazd nad morze. Jest to pierwszy raz że jedziemy gdzieś razem, a ja nigdy wcześniej nie miałam chłopaka mimo iż mam 25 lat wiec nie wiem jak mamy dzielić koszty bo on o tym nic nie wspominał. Jedziemy jego autem to czy mam prosić go o podanie mi kosztu paliwa i podzielenie tego na pół, a może on coś kupi a ja coś innego? Albo on powinien pokryć wszystkie koszty bo on mnie zaprosił do tego dobrze zarabia (ponad 12 tys). Ogólnie to wcześniej on płacił za restauracje jak mnie zapraszał, a ja z kolei zapraszałam go na kolacje do siebie do domu.

Ja się zawsze dzielę pół na pół kosztami z moim facetem, nie ma znaczenia że sporo zarabia.

skoro to zaproszenie to hmm........... rzuciłabym zartem "to po ile zrzutka na paliwo" ? ;) bedziesz wtedy wiedziala co odpowie . jak powie,że przeciez on leje itp itp to nie narzucaj sie ;) ale korzystaj .no moze poprostu sie zapytaj go czy koszty na pół za domek(hotel) i wszystko bedzie jasne ;)

Ja też, jedziemy gdzieś więc daję połowę za nocleg i transport, zakupy na miejscu to już losowo, zazwyczaj on płaci. Ale zawsze pytam wprost ile oddać, często słyszę "ile chcesz" - tak chyba najwygodniej, spytać by nie było nieporozumień.

ja licze zawsze w glowie srednie spalanie na km/ biore pod uwage czy benzyniak czy diesel i porownuje z tym ile dalabym za bilet pkp./pks. potem klade kase do schowka w samochodzie mowiac masz to na benzyne

nie dawaj mu żadnych pieniędzy. Jeśli uprawiasz z nim seks, to jego obowiązkiem jest zapewnienie ci wszelkich rozrywek.

Super moj zarabia 1700 zl a kwiatow to od dwoch lat nie widzialam :/

Koszt namiętne noce kilka lodzików i będzie dobrze

przeciez Cie zaprosil! nic sie nie dokladaj. dobrze zarabia, nic mu sie nie stanie! po powrocie zapros go do domu na dobry obiad z winem i tyle.

Bez sexu?

Zależyle Ty zarabiasz...jeśl tyle samo, to spokojnie możesz zapłacić połowę, ale jeśli najniższą, to niech on płaci.

Dokladnie! Zalosne jest to rozliczanie co do zlotowki i pokazywanie na sile jaka to dziewczyna jest honorowa. Jak tekie honorowe jestescie to do lozka idzcie z facetem dopiero po slubie - bo to przeciez nie honor tylka dawac obcemu a nie mezowi!

a jak zaprasza cie do restauracji to tez sie pytasz ile masz sie dolozyc?!

Do 17:20 zazdrosny prawiku

Zaprosil to niech zaplaci - ona moze mu sie zrewanzowac Nie uczcie facetow tego zalosnego rozluczanua co do grosza - bo jak bedziecie w ciazy a potem z dzieckiem to faceci beda wam naliczali dlug!

z wkladka ;)

Skoro zaprosił to powinien płacić, co innego gdybyście wspólnie planowali wyjazd, szukali noclegów itp. albo gdyby to Wyszło z Twojej inicjatywy. Jeżeli chcesz zapytaj go, czy oczekuje zwrotu pieniędzy, ale wg on powinien sfinansować.

Zasady są dwie: 1. Płaci ten, kto zaprosił. 2. Za całą resztę płaci zawsze chłopak.