fetysz na łaskotki

Nie spotkałem się jeszcze, żeby któraś nie miała łaskotek :) Nawet jeśli tak twierdziła to szybko udowodniłem, że jednak ma....i długo oporu nie wytrzyma :D 

9 godzin temu, Gość Gość napisał:

Nie spotkałem się jeszcze, żeby któraś nie miała łaskotek :) Nawet jeśli tak twierdziła to szybko udowodniłem, że jednak ma....i długo oporu nie wytrzyma :D 

A tak nawiązując do tego, to przypomniała mi się taka historia a właściwie cykl historii, kiedy mieszkałem z 2 kolegami i koleżanką na stancji. Mała brunetka Paulina-jesli to czyta i wie że o niej mowa to pozdrawiam,chociaż wątpię :p I mielismy taką zabawę, że za jakies przewinienia...albo tak po prostu bez łapaliśmy Paulinkę we 3, zawijalismy ją w kołdrę albo dywan, tak aby wystawała jej tylko głowa i...stopy:) Nie trudno zgadnąć, że potem w te stopy łaskotaliśmy ją dla zabawy :p Jeden trzymał na górze, a dwóch przy nogach- nie miała szansy sie wyrwać z takich objęć :) Zamienialiśmy sie w czasie”zabawy” :D Trwalo to po 20 minut srednio. Pozniej pojawialy sie czasem jakies piórka, jakies szczoteczki...wszystko działało na nią :) Najbardziej nie mogła wytrzymać plastikowego widelczyka  Lubiliśmy ją łaskotać, było w tym coś podniecającego :) Ona chyba tez w jakims sensie to polubila. Zawsze potem byl mily masaz wymęczonych stópek :D 

Jeśli któraś dziewczyna chciałaby być połaskotana przeze mnie w Warszawie to zapraszam do kontaktu pod mailem: piotr.kow.234.123@gmail.com Bardzo czekam na kontakt

Ahh ja to uwielbiam łaskotki mógłbym łaskotać i być łaskotanym godzinami ^^

tickle.mania@wp.pl. Jestem 30- latkiem lubiącym zabawy w łaskotki. Chętnie popiszę z dziewczynami o podobnych zainteresowaniach :) 

Witam, jestem dosyć początkujący w tym temacie, ale też kręcą mnie łaskotki kobiet, dlatego postanowiłem zostawić tu swojego maila, gdybyście dziewczyny chciały popisać to śmiało! Jestem Adam adasko92@o2.pl Pozdrawiam! 

Chętnie porozmawiam, lub połaskoczę jakąś wrażliwą koleżankę :) jarsson1991@gmail.com 

Może zacznę trochę inaczej :). Większość z was pisze tylko czy lubi być łaskotanym/ną lub łaskotać. A ja mam trochę inne podejście. Osobiście to lubię o tym pisać, mam na koncie wiele opowiadań, kilka opublikowanych :). Czytać to tak nie za bardzo, chętnie by m coś takiego nagrał, wyreżyserował itp. Opcji jest bardzo wiele z mojej strony pomysłów nie zabraknie.

Jak by  ktoś chciał popisać, to mam konto na kurniku o takim samym nicku "Nikolt" gdzie są moje opowiadania, te krótsze :)

Witajcie. Od dawna fascynuje mnie temat łaskotek, ale chcialabym spróbować bardziej intensywniejszych wrażeń. I sprawdzić swoja wytrzymałość. Ze wzgledu iz nic laczonego z seksem a moj partner tego nie lubi wolalabym znalezc kolezanke, jestem z trojmiasta. Mam 33l.  nutella2243@o2.pl

Ja odkąd pamiętam strasznie uwielbiam być łaskotana, niestety nieśmiałość mi jeszcze nie pozwoliła umówić się z kimś na taką sesję
Jakby ktoś miał ochotę napisać to zapraszam maddz2@o2.pl, mogę potem podać gg bo tu się wstydzę

Ja chętnie mogę z jakąś dziewczyną popisać na ten temat jakby co zapraszam do dyskusji kon49523@gmail.com

Hey, ładny wątek do pozostawiania śladów

Również zamieszcze chętnie. Jestem Lerem- tym co lubi łaskotać, moje GG 160160 zapraszam

Hej jeśli jest tutaj jakaś miła pani najlepiej 20-parę lat  i bardzo lubi być łaskotana. Zapraszam na przyjemną sesję. Mieszkam w centrum. tickle96@wp.pl

Krótko, bez zbędnej autoreklamy: facet, 30 l. na karku, aktualnie Małopolska; z łaskotkami za pan brat praktycznie od dziecka (i nie mam pojęcia, skąd mi się to wzięło), czerpiący radochę zarówno z łaskotania, jak i bycia łaskotanym :) switchtickle@gmail.com <- porozmawiać zawsze można!

Tutaj mężczyzna lvl25, Warszawa. Chętnie poznam panią z fetyszem łaskotek. Jestem bardziej ler niż lee, ale chętnie spróbuję obu. Szukam długoletniego związku bardziej niż jednorazowych przygód. Mail malyeinstein@gmail.com 
W tygodniu jestem w pracy więc nie martwcie się jeśli nie odpowiem od razu.

Chciałby ktoś popisać o laskotkach? Odzywajcie się do mnie najlepiej na discord Tickle Lover#5959

Czy jest ktoś chętny się spotkać na laskotki lub pogadać pytanie do kobiet oczywiście ;)

Jest tu ktoś jeszcze?

Dnia 25.10.2019 o 21:41, Gość Gość z trójmiasta napisał:

Witajcie. Od dawna fascynuje mnie temat łaskotek, ale chcialabym spróbować bardziej intensywniejszych wrażeń. I sprawdzić swoja wytrzymałość. Ze wzgledu iz nic laczonego z seksem a moj partner tego nie lubi wolalabym znalezc kolezanke, jestem z trojmiasta. Mam 33l.  nutella2243@o2.pl

Aktualne?

Jeśli jest tutaj jeszcze jakaś fajna dziewczyna, która lubi łaskotki, to bardzo chętnie zapraszam do kontaktu. Może w przyszłości na spotkanie w charakterze łaskotek. 

Też mam fetysz łaskotek i popisze z kimś na temat łaskotek.

Też mam fetysz łaskotek i popisze z kimś na temat łaskotek. Kontakt na dc Pilot#9187

Jeśli jest tutaj miła i sympatyczna dziewczyna która jest chętna popisać w temacie łaskotek, to chętnie nawiążę kontakt. Zapraszam do kontaktu dziewczyny.... ja nie gryzę i nie kopię, co najwyżej łaskoczę. Piszcie proszę na; pawelus69@onet.pl

Dnia 28.11.2019 o 18:04, Gość Bardzo Wrażliwa napisał:

Ja odkąd pamiętam strasznie uwielbiam być łaskotana, niestety nieśmiałość mi jeszcze nie pozwoliła umówić się z kimś na taką sesję
Jakby ktoś miał ochotę napisać to zapraszam maddz2@o2.pl, mogę potem podać gg bo tu się wstydzę

Masz discorda? Było by mi o wiele łatwiej.

Mam taką fajną i uroczą koleżankę w pracy. Któregoś dnia (a było już dość gorąco na dworze) przyszła do pracy w jeansach, miała odkryte stópki a na nich tylko klapki. Z racji tego że mamy biurka naprzeciw siebie nie mogłem się napatrzeć na jej piękne i zgrabne stópki. W pewnej chwili upuściła klapka ze stópki i mogłem nawet odczytać rozmiar jej stópek, bo w miejscu gdzie jest pięta była cyferka 37. Oczywiście rozmawiamy ze sobą na różne tematy ale zupełnie nie mam pojęcia jak zagadać do niej w temacie łaskotek, chociaż bardzo chciałbym kiedyś sprawdzić czy ma łaskotki na stopkach i czy po prostu je lubi. Kiedyś powiedziałem jej tylko że ma śliczne stópki; widziałem wtedy jak się zarumieniła i słodko uśmiechnęła. Znamy się już dość długo więc może zaprosić ją na jakąś kawę po pracy...? Co o tym myślicie...?

warto spróbować

Wczoraj udało mi się zaprosić Ją na kawę. Skorzystałem z okazji, ponieważ był wieczór Walentynkowy i ani Ona ani ja nie mieliśmy wcześniej żadnych planów. Chwilę posiedzieliśmy razem, pogadaliśmy na różne tematy... i Ona całkiem niespodziewanie powiedziała że strasznie bolą Ją stopy bo wczoraj się dość sporo nabiegała w pracy. Wtedy ja zagadałem że przydałby się Jej masaż zmęczonych stópek. A ona mówi że chętnie by skorzystała ale nie ma jej kto tego zrobić. Wtedy wydusiłem z siebie że ja bardzo chętnie zrobię jej masaż stópek. A ona spytała; czy dałbym radę? Pomyślałem sobie że właśnie nadarzyła się jedyna okazja żeby popieścić jej stópki i sprawdzić czy ma łaskotki. W taki właśnie sposób jestem z Nią umówiony na przyszłą sobotę. Ach! Już nie mogę się doczekać tego wieczoru. Coś czuję że będzie bardzo wesoło.

Dnia 14.02.2021 o 15:43, Pawelus napisał:

Wczoraj udało mi się zaprosić Ją na kawę. Skorzystałem z okazji, ponieważ był wieczór Walentynkowy i ani Ona ani ja nie mieliśmy wcześniej żadnych planów. Chwilę posiedzieliśmy razem, pogadaliśmy na różne tematy... i Ona całkiem niespodziewanie powiedziała że strasznie bolą Ją stopy bo wczoraj się dość sporo nabiegała w pracy. Wtedy ja zagadałem że przydałby się Jej masaż zmęczonych stópek. A ona mówi że chętnie by skorzystała ale nie ma jej kto tego zrobić. Wtedy wydusiłem z siebie że ja bardzo chętnie zrobię jej masaż stópek. A ona spytała; czy dałbym radę? Pomyślałem sobie że właśnie nadarzyła się jedyna okazja żeby popieścić jej stópki i sprawdzić czy ma łaskotki. W taki właśnie sposób jestem z Nią umówiony na przyszłą sobotę. Ach! Już nie mogę się doczekać tego wieczoru. Coś czuję że będzie bardzo wesoło.

SUPER!!

Spotkanie było super udane Przyjechałem do Niej punktualnie, przywiozłem jej ulubione wino i kwiatek róży. Była zachwycona:) wyglądała bosko; miała rozpuszczone blond włosy, była ubrana w różową bluzkę na ramiączkach, czarne jeansowe spodnie rurki i różowe bawełniane skarpetki. Wypiliśmy po lampce wina i zaczęła się zabawa. Najpierw zdjąłem Jej skarpetki i ujrzałem przepiękny widok; dwie śnieżnobiałe zgrabne, smukłe stópki zakończone zgrabniutkimi delikatnymi paluszkami. Najpierw zacząłem pieścić jej stópki, potem był delikatny masaż, a potem już oficjalnie zacząłem Ją łaskotać. Najpierw po piętach, potem sklepienie stópki, śródstopie, w okolicach kostek... Wszystkie próby wytrzymywała dzielnie ale jak doszedłem do paluszków to zaczęła się strasznie chichotać i zaciskać paluszki. Potem jeszcze spróbowałem piórkiem które wziąłem ze sobą i pędzelkiem; wszystko na Nią działało. Po dwóch godzinach zabawy powiedziała że dłużej nie wytrzyma łaskotek ale bardzo chce żebym jeszcze popieścil Jej stópki. Spotkanie było naprawdę cudowne a Ona spytała kiedy będzie następny raz? Więc umówiliśmy się na kolejną sobotę. Coś czuję że znalazłem koleżankę do naszych wspólnych zabaw w łaskotki ....

Hej wiem że to sprzed kilku lat ale może masz ochotę dalej być łaskotana jak tak odezwij się do mnie