kiedy pojawią się gazy?

Zjadłam dziś z 10 jaj chyba A nie mam gazów.Więc mam pytanie kiedy się pojawią ?We wtorek idę do pracy A że pracuje w małym pokoju z 2 dziewczynami i co gorsza 1 facet też jest.No i bardzo mnie to stresuje.Chciała bym mieć to już za sobą(baki)

O właśnie podpinam się pod temat.Do której jutro jest bezpiecznie spożywać jaja ,żeby nie było niespodzianek w pracy we wtorek?

Co wy macie za głupie pytania?

Weźcie sobie espumisan.

Espumisan przyspieszy pojawienie się gazów,?

U mnie już pojawiły się pierwsze pierdusie.Myślę iż do wtorku sytuacja zostanie opanowana.☺

Przyjdą w nocy zapewne, będzie kołdra latać Biedni mężowie po takiej ilości jajek zaczadzeni :P

a co już Ci się do ich wąchania tak pali?? :P

u mnie tyle jedzenia co przez kichy przeleciało to aż dziwne, że do tej pory żadnych wielkich gazów nie ma i nie było

I jak bączki już wypuszczone wszystkie na spacer? :D :D

Gazów jak nie było tak nie ma.To chyba plotka że po jajkach się pierdzi.

jutro będziesz pierdzieć na maxa w pracy. :D

Oby nie.kogo tam postrzelili w M jak miłość?

No może plotka, pewnie zależy od organizmu :) U mnie jest różnie właśnie i nie wiem od czego to zależy... Bo czasem są gazy po jajkach i to śmiercionośne, a czasem ich nie ma wcale :P Wczoraj były tylko takie sporadyczne delikatne i praktycznie bezwonne. Dzisiaj tylko jeden był troche aromatyczny, a tak to cisza... Ale kolacja była obfita, więc jeszcze nie chwalę do przodu :D

a czujesz jakbyś miała jakieś wzdęcia, masz zaparcia lub coś w tym stylu? jak nie to nic nie wskazuje by miały się pojawić bąki