Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Drugie chlopaczysko

Polecane posty

Gość gość

Od tygodninie potrafie wyjsc z depresji. Odkad dowiedzilam sie, ze bedzie drugi syn zyc mi sie odechcialo. Wyzywam sie na mezu i na starszym synu, na mysl o kolejnym samcu w domu mam ochote ze soba skonczyc. Za co mnie takie nieszczescie spotkalo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie druga corka, to dopiero niefart, zamiast gratulacji to: łeeee druga dziura...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oj znam to...a jaki wstyd przed wszystkimi, ze kolejny siusiek i sie nie udalo stworzyc fajnej rodziny tylko stado ryczacych chlopaczysk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A to takie straszne??? Ja mam córkę i teraz staramy się o 2 dziecko i bez znaczenia czy dziewczynka czy chłopiec aby zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez druga córa :. Porażka, tez mam doła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a ten pierwszy syn to aż taki nieudany, że taki dramat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Fajnie miec syna ale jednego. Wcale sie noe dziwie, ze chcialas corke zeby zrownowazyc ten testosteron ktory juz masz. To okropne, nie spelnisz sie jako matka i bedziesz tylko tesciowa. Chlopaczyska to wiadomo jakie, rozdarte, pistolety, dinozaury i bojki. Dziewczynki sa fajne. Super jest miec parke. Tata zadowolony i mama.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez wspolczuje mamom samych chlopcow. Ja na szczescie mam parke :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja jestem w drugiej ciąży i mam nadzieję że będzie drugi syn!!! :-) To nieprawda że kazda kobieta marzy o corce. Ja zawsze chciałam mieć dwóch synkow. Ale to nie znaczy że jak urodzi się córka to wpadnę w depresję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:22 Nie zesraj sie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Problem na miare co najmniej globalnego ocieplenia,ewentualnie kolejnego konca swiata.Zeby taki bzdurny temat zalozyc to naprawde trzeba nie miec co ze soba robic.Temat godny pudelka albo innego czworonoznego ratlerka,im glupsza tresc tym lepsza do publikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(11:25) A ciebie to chyba mamusia niespecjalnie kochala.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11;22, nie znaczy, że wpadniesz w depresję jak będzie córka, ALE poczucie zawodu będzie ;) i na tym to polega. Coś by się chciało, a nie ma się wpływu na to. Ma się tylko częściowy i to powoduje rozczarowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:30 Buhaha typowy tekst krów rozpłodowych, zmieńcie płytę :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:32 A twoja matka nie byla krowa rozplodowa skoro ciebie urodzila?:-) Ale idiota z ciebie.:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:33 Była, nawet to usłyszała ale żyjemy dalej :) Nie bierze wszystkiego do siebie tak jak ty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kokoko kwoki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwoch synkow i nie zamienilabym ich na zadna core :-P Po prostu sa za fajni i za kochani :-* :-* Jestem bardzo szczesliwa :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam dwóch synów. Bardzo chciałam parkę, ale cóż tak wyszło. Dziś to nastolatkowie, ale wiele mam może mi zazdrościć. Starszy od zawsze uwielbiał siedzieć ze mną w kuchni, a młodszy od zawsze bawił się tylko odkurzaczem i wycierał wszystkim czym się dało meble. Teraz przychodzę po pracy i czasami bywa tak, że nic nie muszę robić. Straszy robi niespodziankę i obiad gotowy, młodszy bardzo pomaga w sprzątaniu, a mąż zmywa naczynia od zawsze, bo od ślubu był to jego obowiązek i tak już zostało. Nie powiem, wymagało to pracy, poświęcałm się dla dzieci cała. 5 lat z rzędu nie przespałam ani jednej nocy, bo chłopcy w dzieciństwie nie potrzebowali snu. Wieczne wojny o zabawki, rywalizacja o byle pierdołę. Było ciężko, ale nasz z mężem trud wychowawczy opłacał się po stokroć. Dziś sama sobie się dziwię, że tak bardzo chciałam druga mieć córkę. Mam wspaniałą rodzinę, choć pewnie i tak zaraz ktoś zacznie na mnie pluć swoim jadem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja tez :( jestem zalamana. Szukam sposobu jak poronic. Chyba udalo mi sie przebic pecherz plodowy. Mezowi powiem, ze to natura tach chciala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam dwóch chłopców. Spróbuję jeszcze raz moze się uda mieć córkę a jak nie to szkoda, trudno ale napewno nie będę tak przeżywać. Najważniejsze aby było zdrowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wspolczuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam syna i też bym chciała córkę, żeby mieć parkę. Po to by się mogli ze sobą bzykać i się rozmnażać. Tylko dlatego każda matka chce mieć parkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
11:41 Kondolencje dla matki,ze jej wlasne dziecko nazywa ja krowa.Moze lepiej byloby jakby ciaze usunela bo teraz na starosc musi wysluchiwac czegos takiego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
(15:45) Zabierz sie dziecko za lekcje i nauke zamiast glupoty wypisywac z nudow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×