Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy w wieku 29 lat można znaleźć prace mając tylko 1,5 roku doświadczenia?

Polecane posty

Gość gość
Wątpię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mysle ze to zalezy od twojej cierpliwosci szukania pracy i szkoły. ja mam 27 lat i obecnie moje doswiadczenie to tylko praktyki na studiach, pod koniec mgr byłam w ciazy i do tej pory byłam rok z dzieckiem, od 4 msc szukam pracy i znalazł sie ktos kto dał mi szanse. Znalazłam prace w ksiegowosci i zaczynam od maja. O moim zatrudnieniu zdecydowała jakas wiedza ze studiów i oczywiscie Uniwersyteckie wykształcenie. Takze powodzenia i ciepliwosci ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam nadzieje. 1,5 roku pracowałam na umowę o prace, pozniej byłam na zwolnieniu w ciazy i macierzyńskim. I nie wiem w sumie czy okres zwolnienia i macierzyńskiego w jakiś sposób wlicza sie do stażu pracy? Wcześniej pracowałam dorywczo tzn. w barze na czarno lub w recepcji, no ale tego nie liczę. Mam nadzieje, ze uda mi sie cos znaleźć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpisz w cv prace dorywcze, a okres pracy zapisz jak masz na swiadectwie pracy, nawet jakbys była wowczas na l4

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myślę, że tak. Ja mam prawie 25lat, w tym roku kończę studia - moje doświadczenie zebrane do kupy to 9mcy pracy zarobkowej, 2,5mca praktyk i trochę wolontariatu. Na konkretną pracę w zawodzie pewnie mam małe szanse, ale ogólnie jestem pozytywnie nastawiona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No to w sumie wszystkiego wyjdzie mi okolo 3-4 lat to w zasadzie nie aż tak mało. To nie jest chyba aż tak zle mam nadzieje. No i jeszcze praktyki na studiach wpisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spokojnie:-) dzidziuś najważniejszy, a wiadomo że do 25 roku się studiuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze mozna, trzeba tylko chcieć i zgodzić sie na gorsze warunki niestety. Ręce do pracy zawsze będą potrzebne, tzn do wyzysku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No moja mała niedługo skończy 2 lata i chciałabym wrócić do pracy najpóźniej od września.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wpisz wszystko w cv bo nawet bezpłatne praktyki sie liczą, jak ja szukałam pracy to sam rekruter mowił ze fakt odbywania praktyk w trakcie studiów dziennych dobrze o mnie swiadczy. Wpisz nawet prace barmanki, bo to plus jak szukasz pracy z kontaktem z klientem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Taaa, niech wpisze w CV pracę, którą miała na czarno. Super pomysł :/ Autorko, nie wygłupiaj się nawet. Jesteś młoda. Lepiej napisać CV krótkie i sensowne niż naćkać głupot. Okres zwolnienia i macierzyńskiego liczy się do stażu pracy, przecież jest w świadectwie pracy. To również okres, który liczy Ci się do obliczenia dni przysługującego Ci urlopu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość ludzi wpisuje pracę na czarno czy dorywczą. Część osób miałoby wielkie luki, a w kolejnej pracy liczą się głownie umiejętności. Z reguły nie rekrutują osoby oderwane od rzeczywistości, które nie mają pojęcia o realiach rynku pracy. Sama byłam świadkiem jak na stanowisko kierowcy zatrudniono osobę, która pracowała praktycznie wyłącznie na czarno - po prostu dokładniej go sprawdzono i musiał m.in na placu manewrowym udowodnić swoje kompetencje. To, że sobie ktoś coś wpisze nie oznacza, ze rekrutujący nie będzie potrafił tego sprawdzić. Oczywiście nie mówimy tu o kandydowaniu na jakieś super wysokie stanowiska czy pracę dla wysoce wykwalifikowanych ludzi. Ale te osoby z reguły mają już tyle do wpisania, że nie muszą sięgać do czasów studenckiego dorabiania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
moja matka znalazła pracę w wieku 48 lat mając 7 lat doświadczenia i zasadnicze wykształcenie. I zarabiala tyle co ja mając 6 lat doświadczenia i wyższe wykształcenie (pracowałam w prokuraturze a ona w domu spokojnej starości). także zawsze można znaleźć pracę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×