Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Napadnieto mnie, myślałam że zabije go.

Polecane posty

Gość gość

Wracałam wczoraj ok 18 od chrzesniaka za ostatnie pieniądze kupił w mu coś ba święta, wypłata pi świętach nawet do jedzenia w domu nie miałam zbyt wiele.Szlam przez most normalna droga ludzie chodzą bo na dole jeździ tramwaj. Widziałam ze stoi jakiś chłopak w kapturze ale tylko zerknelam, nic nie pomyślałam Szłam płakać mu się chciało bo do pustej chałupy szłam ludzi zero. Jak przeszłam przez most to odczuwam ze coś mnie złapało i coś przycisnał.W pierwszej chwili stanęłam sztywno strach i ten p********y d**ek odezwał się ze mam dość mu torebkę pieniądze telefon Boże wtedy coś mnie tknęło odwróciłam się nie myśleć czy to nóż czy igłę mi wciskal w bok zaczęłam go oglądać torebka kopać, próbował mnie uderzyć ale byłam jak w transie. Pchelam go coś zaczęłam krzyczeć pieniądze telefon i kopalam. Potem jakiś dwóch chłopaków wyszli za rogu u nie wiem ale potem mi mówili że myśleli ze to jakieś żarty.Ale skumali ze to nie żart jeden mnie odciągnąl od tego gnoja drugi złapał go i zadzwonił na policje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i co ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Policja przyjechała ten gnoj miał jakiś portfel dzisiaj wiem ze ojczymowi zwinal i to co mu wbijal w bok to telefon który zresztą rozpadł się w drobny mak jak mu przywalilam. Dzisiaj tam poszłam leżały kawałki tego telefonu.Musialam się wyglądać bo dalej mnie trzęsie jakim prawem ktoś na kogoś napada i grozi i chce mu zabierać jego rzeczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przepraszam pisze z telefonu ale chyba da się zrozumieć o co mi chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jesteś niesamowita. Podziwiam. Gratuluję. Tak na marginesie, skoro masz takie zdolności żeby tak się wściec i ukierunkować agresję, to może powinnaś chodzić na jakąś KravMagę czy coś podobnego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
następny gnojek pójdzie siedzieć , super

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Brawo. Kobitki górą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No i super kazdy powinien w obliczu takiego zdarzenia dostać szału i rozpitolic system-:) brawo Ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ogólnie nie jestem agresywna kiedyś miałam już "przygodę" wracałam z pracy zaczepli mnie pod tunelem i chcieli zerwać łańcuszek ale przyjechał autobus ludzie zeszli i ci złodzieje uciekli nie zdarzyli ukraść ale łańcuszek rozwalił się.Teraz jakaś złość we mnie wstąpiła jakim prawem ktoś chce mi coś odebrać jak ja sama nic nie mam pracuje i zresztą mnie tylko o mnie chodziło o ogół, komukolwiek nie ma prawa nic odebrać ktoś w ten sposób .A dzisiaj mnie sąsiad postaszył ze ten złodziej moze oskarżyć mnie o pobicie. Ale policjant mi powiedział ze ci chłopcy nici takiego nie widzieli a sam złodziej ma już swoje na koncie i ojczym zgłosił tez kradzież pieniędzy i kart i podał ze to jego pasierb to zabrał z domu i jest oficjalnie złożona skarga czy jakoś tak mówił, mnie tak glowa boli dziś dopiero do mnie wszystko dociera, najbardziej myślę o tym ze dobrze ze on mnie miał jakieś strzykawki aż mi gorąco się robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zapomniałam. Dziękuję Wam za to co piszecie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic ci nie grozi, nie martw sie ze gnój moze ciebie oskarżyć , w ogóle miej to w d***e. Dzielna jesteś i byc moze oduczyłas bydlaka wyciągać łapy po cudze. Takie osoby jak ty powinni pokazywać w TV aby dać przykład .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×