Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Kochałem ją a teraz czuje nienawiść

Polecane posty

Gość gość

Taką się okazała bezduszną jędzą, zostawila na pastwe losu gdy jej potrzebowalem najbardziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a powiedziales jej ze jej potrzebujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeśli jest jędzą to kopnij ją w tyłek i będziesz miał ją z głowy. Odmówiła Ci pomocy to lepiej się z nią nie zadawaj. Szkoda zdrowia na nienawiść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nieprawda. Tak tylko sobie wmawiasz. Nadal mimo wszystko ją kochasz. W jakim sensie zostawiła Cię na pastwę losu? Odeszła bo nadużywałeś alkoholu, narkotyków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chorowałem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A wiedziała ze chorowałeś?Moze Ona tez chorowała i też Cię potrzebowała i moze tez uwaza ze ją zostawiłes bo ochajtałes sie z inną wtedy kiedy najbardziej Cie potrzebowała.Nawet niezapytałes co u niej.Skąd miała wiedzieć że chorowałeś?Nawet na zwykłe pytanie nie potrafisz odpowiedzieć.Zrobiłes sobie z niej jaja i tyle a jej było tak ciężko samej z tym wszystkim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
..cd i to jest Twoja najlepsza wymowka bo znalazłes sobie inną to ją obarczasz winą.Skąd miała wiedzieć?Ty sie zainteresowałes co u niej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Odeszła bo nie mogła wytrzymać twojej agresji werbalnej i zdrad, a zdrowy byłeś i jesteś jak koń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychopaci najbardziej nienawidzą tych, których skrzywdzili.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie odeszłam i nie zrobił mi krzywdy.Powody były zupełnie inne.Najpierw wysłał esemesa ze jest chory.Odwołał zajęcia.Potem na zapytanie Grazi w mojej obecnosci"Czy Pan jest jakiś chory"?nie odpowiedział nic ..kompletnie nic a ja umierałam ze strachu o niego w tej niewiedzy nie mając przez lata wiesci żadnych o nim.Los nas rozdzielił.On nie ma pojęcia o tym co u mnie sie działo i jak go potrzebowałam.Było mi tak cholernie ciężko.Miał to gdzieś.Mysli tylko o sobie.Mysli ze mam info o nim tylko jak i skąd mam to info mieć no skąd??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie błagam tylko nie przyrownujcie go do konia bo rzygnę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Stary kuń a głupi jak osioł, a suka rży potracona przez karawane ..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Kto jest tą niby suką?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Psychopata przez lata robił sobie z niej jaja,nie chciał nic mówić o sobie ani o swoich problemach,lekceważył ją,laska sie martwiła,sama wpadła w chorobe przez niego a jak juz wyszła z tego i kopnęła go w d**e to czuje sie skrzywdzony i rozczarowany..trzeba było od początku traktować dziewczyne powaznie i uczciwie to bys teraz nie jęczał na kafe..nienawisc czuj do siebie a nie do kogos z kogo sobie robiłes szydere latami

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nielubieludzi
Jedno pytanie:czy rozmawiales szczerze z nią o swoich problemach czy może miała sie domyślić że coś ci dolega?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To ten od 'magdaleny sz'? :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chorował na głowę i nadal choruje to po co się męczyć z takim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam podobnie jak autor, miałam operację i było nie ciekawie. Facet jak się później dowiedzialam spotykał się z inną kobietą jak walczyłam o życie w szpitalu. Po powrocie zostawił mnie, nie było nawet formalnego pożegnania, pewnie nie miał odwagi. Za to miał odwagę upokorzyć i wymyślić niedorzeczne sprawy pod moim adresem. Więcej się nie odezwał. Mam nadzieję, że ktoś w podobny sposób również jego potraktuje i przeżyje podobną traumę jak ja. Dodam, że to nie młody facet i do tego osoba publiczna ubrana w szaty miłosiernego człowieka. Rzygać się chce...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziękuję. Óo takim doświadczeniu życie ulega całkowitej przemianie. Trudno zaufać kolejny raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt sie nie rodzi bezduszną jędzą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niemlody już ks buras aka 18 cm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:32 jakiś znany świecki katol? Możesz napisać coś więcej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×