Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Seks w ciąży

Polecane posty

Gość gość

Hej;) swój post kieruję głównie do kobiet w ciąży( może któraś z Was doświadczyła czegoś podobnego), jak i do facetów, jaki Wy macie pogląd na takie sprawy. Mianowicie, jestem w 9 miesiącu ciąży, termin za 14 dni, więc brzuch spory, no i ciało wygląda inaczej, choć nie przytylam bardzo dużo, nie mam rozstępów, cellulitu i jakichś ogromnych kompleksów, no ale nie czuje się oczywiście tak atrakcyjnie jak przed ciążą. Do jakiegoś 6,7 miesiąca ciąży seks z moim partnerem był tak naprawdę normalny, kochalismy się jak dawniej, ja libido mam cały czas i brzuszek miałam długo bardzo niewielki . Od jakichś dwóch miesięcy facet w ogóle nie chcę się ze mną kochać, na początku po prostu nie zaczynał pierwszy, ale ostatnio jak ja chciałam się z nim kochać to powiedział ze nie ma ochoty, że mu dziwnie i ze teraz już nie możemy. A nie ma żadnych przeciwwskazań ;) wręcz przeciwnie, seks podobno przyspiesza poród, a teraz już spokojnie moge rodzic. Dodatkowo zauważyłam w historii ze ogląda sobie pornosy, więc Na pewno się zaspokoją sam. Nie mialabym jakoś strasznie pretensji o to ze się boi ze mną kochać a wiadomo ze każdy człowiek ma potrzeby, no ale nawet mi nie powie żebym mu zrobiła dobrze czy jakoś go zaspokoila, już nie mówię o seksie, bo tego się boi. Woli oglądać jakieś pornosy i sobie za przeproszeniem walić konia, a ja oprócz tego ze czuje się ociezala i nieatrakcyjna to mam świadomość ze oglada sobie jakieś gołe d***** i woli to od tego żebym ja mu zrobiła dobrze, zawsze to uwielbiał i wręcz się prosił. Mnie to strasznie denerwuje, sama mam często teraz ochotę na seks a z jego strony nie ma na co liczyć, nawet seks oralny nie wchodzi w grę. Brakuje mi też po prostu czułości i bliskości, no i zaczynam odczuwać jak brak seksu może źle wpływać na relację, bo wcześniej było nam bardzo fajnie razem. I czuje ze nawet jak po porodzie będzie chciał się ze mną kochać, to ze złości ze mnie wcześniej odtracal, będę mu odmawiać. Albo może może w ogóle przestanę go pociągać jako kobieta i zostane po prostu matka jego dziecka. A to byłby już chyba koniec związku. Ktoś z Was był był podobnej sytuacji, macie jakieś rady? Narazie nic nie mówiłam o tych pornosach, nie chce z siebie robić desperatki bo sama lubię sobie czasem obejrzeć i nie widzę w tym nic złego, ale jak do tego dochodzi brak seksu to zaczyna się robić problem... help! Magdaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po co sobie zwalasz na głowę takie problemy?? Rodzisz na dniach, połóg 6 tygodni i można się bawić. Nie sadze, by libido Ci się obniżyło. Faceci tak czasem maja, ze im wyższa ciąża to się boja, ze zrobią krzywdę dziecku itp. Przez cała ciąże mieliście stosunki, wiec ta chwila przerwy chyba nie jest jakaś tragedia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To zależy jak się czujesz,? Ja się czułam dobrze więc rodziłam dwa tygodnie po terminie rano seks wieczorem rodziliśmy bo nie jestem zacofana ani tepa by wstydzić się męża dlatego jest zawsze przy każdym badaniu nawet w szpitalu bo ja decyduje i wspierał porody! Tylko z badań i zabiegów wyprasza zboczony lekarz i tym bardziej nie powinno być się sam na sam z lekarzem jak ostatnio onkolog , urolog. ...Pacjentka była na fotelu. Ginekolog rozpiął rozporek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To znaczy nie do końca rozumiem?:) czuje się dobrze, na wizyty nigdy go nie zabieralam, nie czułam takiej potrzeby by był ze mną u ginekologa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15.57 gdy się wstydzisz męża to wiadomo że nie masz potrzeby. Intymność masz z ginekologiem a mąż to bankomat jak większość facetów jest traktowany przez partnerki potem się strasznie dziwią że zdradza brakuje więzi w związku. Mój dziadek był przy każdym porodzie bo babcia rodziła w domu a u ginekologa nie była nigdy ciążę prowadziła akuszerka! !!! Tylko polki są tak zacofane wstydzą się partnera przy badaniu czy porodzie! W cywilizowanym świecie nie ma prawa być ginekolog sam na sam z pacjentom jest partner gdy go brak jest położna! !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×