Szczepienie 6 w 1 plus pneumokoki i rotawirusy

Nie szczepie.

Tak,ona szczepiła 6 w 1 z opóźnieniem,pediatra nie widziała przeciwwskazan.

Do 10:21 No jak twoja ciocia tak mówi, to jutro lecę zaszczepić swoje dzieci. Wszystkie zaległe szczepionki podam na jednej wizycie. A co tam. Przecież to nie szkodzi, i tylko na zdrowie wyjdzie moim dzieciom. Aha podam od razu też te, które nie są w kalendarzu szczepień. Oczywiście na tej samej wizycie. Z jej pracy wynika. A jakie badania ta twoja ciocia przeprowadziła? Pewnie czytała i cytowała ulotki, broszurki reklamowe itd.

Do 10:50 Jeżeli nie chcesz szczepić to nie szczep ale nie namawiaj do tego ludzi. Po to sa kalendarze szczepień żeby sie do nich stosować. Lekarz może odroczyć szczepienie ale skoro szczepienie miała mieć w wieku 16 miesięcy a mamusia sobie o nim przypomniała w wieku 24 miesięcy to chyba cos nie tak. I jakoś wcześniej po szczepieniu 6 w 1 dziecko reakcji żadnej nie miało bo wcześniej tez musiała być nimi szczepiona wychodzi na to. Gwarantuje Ci, ze to nie były ulotki i chyba krzywdy by swojej wnuczce nie robiła szczepiąc ja szczepionka 6 w 1. Kłócisz sie ze wszystkim a nie masz wiedzy żeby twierdzić, ze szczepienia sa zle. Po cos te szczepienia wprowadzili i sa obowiązkowe. Ty byłaś szczepiona i żyjesz i nic Ci nie jest a kiedyś szczepionki były bardziej szkodliwe. Ja byłam szczepiona i wszyscy w mojej rodzinie i swoje dzieci szczepić zamierzam.

I zaznaczyłam po każdej szczepionce może być jakaś reakcja to naturalne!!! Poczytajcie sobie trochę! Skoro szczepienia sa dla Was zle to nie podajcie antybiotyków i nie używajcie pasty z fluorem bo szkodzi. Przecież wszystko dla Was to reklama

No pewnie że po coś te szczepienia wprowadzili. Przecież firmy farmaceutyczne muszą zarabiać. A szczepienia to jeden z bardziej dochodowych interesów. A ty masz wiedzę żeby twierdzić że szczepienia są dobre? Skąd to wiesz?

Każda w miarę wykształcona osoba to wie. No i po to żeby zarabiały firmy farmaceutyczne wprowadzono rownież antybiotyki, witaminy. Żeby wzbogacały sie firmy po wojnie wprowadzono fluor. Wszystko jest po cos aby jakaś firma zarabiała. To ile kosztują szczepionki i to co firmy farmaceutyczne zarabiają na szczepionkach to nic w porównaniu do tego ile zarabiają na lekach. Po pierwsze nie ma żadnych badań które mówiły by o szkodliwości szepionek i potwierdzały urojone teorie eko rodziców natomiast jest pełno badań które potwierdzają skuteczność szczepionek. Skoro szczepionka nie szkodzi bo tak jest to czemu mam nie zaszczepić dziecka żeby mieć pewność, ze w razie czego zabezpieczyłam go jak mogłam przed chorobami. Skoro ja byłam szczepiona i wszyscy wokół mnie czemu moje dziecko ma nie być zaszczepione? No i szczepionki jednak powstrzymują rozwój epidemi. Czemu dzieci nie szczepione umierają na Odrę? Kiedyś ludzie umierali na choroby zakaźne a teraz znoszą je dużo lepiej dzięki właśnie szczepionkom . Gdyby nie szczepionki wiele dzieci by umierało. W wielu zawodach tez jest obowiązek szczepień i jakoś Ci ludzie sie szczepią i maja sie dobrze.

Przyznam szczerze ,że nie czytałam całego wątku ,ale powiem tak: nie wypełniaj żadnej deklaracji o nieszczepieniu dziecka podsuwanej przez lekarza lub pielęgniarkę,nie masz takiego obowiązku jako rodzic, więcej info na stronie stop nop.

Do 8:23 Tutaj nie potrzebują takich informacji. Tu większość to wielkie fanki szczepień. Szczepiły by nawet na katar i na zdarte kolano. I pewnie bardzo ubolewają że jeszcze nie stworzyli takiej szczepionki.

Ja zastanawiam się, szczepić czy nie. Staram się rozważyć za i przeciw i zgłębić temat z obu stron. Szczepionki chronią przed chorobami i tym samym powikłaniami po chorobach, które nieraz mogą być groźne. Ale ten kto twierdzi, ze nie szczepiąc dziecka naraża się go na okropne niebezpieczeństwo to chyba jest ślepy i nie dostrzega, ze jednak po szczepionkach zdarzają się ciężkie odczyny poszczepienne, które również dzieciom zagrażają. I to nie są urojenia rodziców, gdyż po szczepieniach muszą wychowywać upośledzone dzieci. Przeczytajcie sobie Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 21 grudnia 2010 r. w sprawie niepożądanych odczynów poszczepiennych oraz kryteriów ich rozpoznawania: http://isap.sejm.gov.pl/DetailsServlet?id=WDU20102541711 slbo chociaż ulotkę pierwszej lepszej szcepionki MMR II: http://dobreszczepionki.pl/ulotki/MMRII_po_polsku.pdf Cieżkie odczyny poszczepienne są rzadkie, niemniej jednak występują i nie można mówić, ze szczepionki są super bezpieczne skoro nawet władze i producenci szczepionek o tym wspominają. To jest loteria. Można mieć wybór - narazić dziecko na zachorowanie i powikłania, albo narazić dziecko na cieżki odczyn poszczepienny. Rodzice powinni mieć wybór.

Szczepilam 6w1 infanrix hexa plus rotarix w terminach zgodnych z kalendarzem szczepień i nic złego się nie działo. Po ostatniej dawce lekko podwyższona temperatura zbita jedną dawka paracetamolu. Teraz po 6 mcu życia szczepie na pneumokoki (prevenar 13), po pierwszej dawca zero efektów ubocznych. Nikt nie powie Ci na sto procent jak zniesie szczepienie twoje dziecko, moja siostra tez meczyla mnie stop nopami itp i straszyla ze dziecko zabiję.