Podziwiam kobiety,

Z mojej pracy . Które - *budują domy *jeżdżą i tankuja super fury * utrzymują po 2 , 3 dzieci *dostają kredyty na mieszkania * wyprawiają wesela * szaleja na zakupach ...I wiele ,wiele innych .Wszystko za ta swoje najnizsza krajowa ..;D

baba niejednokrotnie udowodniła, ze ma 'większe jaja' jak facet ;) Ale nie wszystkie, tak samo jak nie wszyscy faceci to ciapy, zawsze bedą wyjatki od reguły :D

Przy czym są oczywiście za pełnym uprawnieniem zerujac na facecie jednocześnie ...

może są na specjalnych hormonach

No są podlewanie kasa facetów raczej

Mądra kobieta ma własny hajs, a faceta jedynie do kochania ;) Jak nie jest zaradna i nie ma pomysłu na życie, to i żeruje. A potem pojawiają się na forum takim jak to posty tupu (dziś znalezione na kafe) " Mam kilka koleżanek które są w związku obcokrajowcami (Francuz, Brytyjczyk,Włoch,Koreańczyk) i mówią że nie muszą pracować bo chłopak/mąż je utrzymuje, i raz pracują raz nie. U Polaków to chyba jakoś niechętnie. Co myślcie? " masakra. Ja kiedyś nie pracowałam 3 mc (nie ze swojej winy) i nie mogłam tego znieść, że nie mam własnego kapitału tylko ktoś inny użyczał mi swoich pieniędzy bym miała na rachunki i jedzenie... Oczywiście potem wszytko oddałam z nawiązką.

Ale one pracuja i mają swoją kasę tylko ona wystarczą im chyba tylko na przysłowiowe waciki ;d a standart zycia reprezentuja wysoki wiec niby nie ma sie teoretycznie do czego prxyczepic a jednak jak babka przyjezdza fura za 50 tys do pracy za 1500 ...to jest zycie