Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Mój 2,5 latek nie rozumie wszystkich pytań?

Polecane posty

Gość gość

Mój syn jest pod opieką logopedy, dopiero teraz "rozkręca" się z mową. Dużo rozumie, wskazuje na obrazkach, odpowiada co chce, czego nie chce itd., rozumie proste polecenia, ale na przykład kiedy pytam - "czyje to jest", nie umie odpowiedzieć, albo dopiero za którymś razem, w ogóle te bardziej "skomplikowane" rzeczy słabo rozumie. Na forach, mamy zapewniają, że ich pociechy nawet jak nie mówią, to wszystko rozumieją,ale ja właśnie teraz zauważam,że on wszystkiego nie rozumie. Bardzo mnie to martwi,a wizytę mam dopiero na koniec kwietnia :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co to znaczy:wszystko rozumieją? Jeśli pokazuje, rozumie proste polecenia, zaczyna mówić to nie bardzo rozumiem w czym problem. Pamiętaj aby filtrować informacje kafeterianek o ich dzieciach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci mamusiek z forum to już w życiu płodowym wszystko rozumieją. Także ten, wyluzuj trochę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co ma rozumieć?? Ma 2,5 roku,nie 12. Sądzisz,że takie dziecko rozumie wszystko w 100%? Moja córka w tym wieku też nie rozumiała połowy pytań,ale byłam po to,żeby jej to wytłumaczyć,zadać w inny sposób,nauczyć nowych słów. Czasem na pewne rzeczy jest zwyczajnie za wcześnie. Przestań czytać kretyńskie stronki i fora internetowe,gdzie 90% piszących matek koloryzuje i ściemnia. Nie róbcie z tych dzieci na siłę starych malutkich,na wszystko jest czas. Dzisiejsze matki by chciały,żeby dzieci już najlepiej od urodzenia chodziły,mówiły,śpiewały,tańczyły,czytały i liczyły...tak się nie da,no ludzie. Niektóre dzieci w wieku 2 lat już bardzo dużo potrafią,a inne w wieku 3 nadal są w tyle,ale to się w niedługim czasie wyrównuje. Koniec końców KAŻDE dziecko potrafi w końcu chodzić,mówić,czytać itp. Skąd w was ten pośpiech??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziecko nie rozumie wszystkiego. Czasem zapytam się mojego synka 2.9 o coś i widzę że on nie wie o co mi chodzi zazwyczaj jest to jakieś słowo którego nie rozumie albo pytanie dotyczące relacji emocji wtedy tłumacze i często nagle on daje odpowiedź. Gdyby dzieci wszystko rozumialy to szkoły nie były by potrzebne a jak wiadomo nawet dorośli mają problem z odpowiedzią na pytanie którego nie rozumieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzięki dziewczyny za szczere odpowiedzi, ja po prostu nie mam porównania (pierwsze dziecko) a opowieści innych wpędzają w kompleksy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×