Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Wydłubywałam ze skarbonki i mam problem.

Polecane posty

Gość gość

Otóż mam 15 lat i razem z rodzicami postanowiliśmy, że będę miała skarbonkę, której nie da się otworzyć bez rozwalenia jej. Kupiliśmy ją nad morzem i jest taka piękna, drewniana, co miało mnie motywować do niekombinowania. Miałam tam odkładać sobie pieniądze. Umawialiśmy się także z rodzicami, że jak pójdę na zakupy to mam im przynieść paragon zawsze i jak np zakupy kosztują 22,50 zł, a płacę np 50 zł to gdy reszty jest 27,50 zł to 7,50 jest dla mnie. Najgorsze jest to, że moja mama wszystko zapisywała z tych paragonów i przez to co jej mówiłam co wrzucam i z tych reszt powinnam mieć już +/- ponad 300 zł, a na bank ponad 100 wyjęłam jakimiś wsuwkami czy innym gównem. Nie mam zamiaru się z tego tłumaczyć. Jak mogę "nadrobić'' tą kasę? Czas mam do czerwca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A w sumie to 160 zł bo chciałam jeszcze kupić coś za 60 zł na co miałam sama odłożyć... jestem w d***e.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Strasznie Cię rozliczają... może powiedz prawdę już dziś albo spróbuj zaoszczędzić na kieszonkowym. Sama mam córkę w Twoim wieku, wydaje sporo, bo ciągle jak nie jej trzeba to koleżanki mają urodziny a to nowy film w kinie... tak co do grosza nie mam pojęcia ile ma, ona sama nie wie, więc dziwię się takim wiczeniom. Ja wolałabym gdyby moja powiedziała szczerze, zresztą moja nie mialaby problemu żeby powiedzieć, że potrzebowala i wzięła...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobisz, powiesz,że wzięłaś;) jak Cię rozliczają z paragonów to ani o 2zł nie pocyganisz. Chore to troche;) nie masz kieszonkowych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×