Gość gość Napisano Kwiecień 19, 2017 Mieszkam w miescie w niemczech i niepotrzebuje auta, zwiazanymi z tym oplatami itd.. do pracy mam 4przystanki , przystanek pod nosem zakupy, wszystko mam blisko i do tego sa tak ogromne korki ze jazda autem mija sie z celem w miescie... bany smigaja a auta stoja.. moj chlopak ma motor i mowi ze on prawka bie bd robil na auto bo korki itd, mowi ze mija sie to z celem ..woli rano zaspany jechac busem czy rowerkiem i mowi ze mu dobrze a w wolnwj chwili woli motor.. do polski i tak samoltem po 12h autem to meczarnia jak mowi ale dodaje ze mozemy kupic auto dla mnie jak chce i tu pojawia sie problem.. bo ja nie chce auta mimo ze mam prawko bo mi dobrze.. ale czuje sie taka... jakby to powiedziec zacofana glownie dlatego ze naczytalam sie ze kobueta bez auta to przegryw itd a on odpowiada ze to moja sprawa , on jak jedzie morem ma w d***e wszystko i czerpie przyjemnosc a auto mu tego nigdy nie dalo i nie da(jezdzil bez prawka).. wiem ze to glupie.. mowi mi ze ma na auto , ze razem na wspolnym kacie mamy na auto ze sa raty po 300euro miesiecznie itd.. a ja nie chce, chcialabym jedynie przez glupie forum.. az sama nie wierze jak mi to utkwilo Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach