Czy warto bawic sie w wolontariaty w uk

Po to by zdobyc doswiadczenie i referencje? Chodzi mi o prace w handlu/retail

w handlu nie pracuj bo przypał na mieście.

Wolontariat w handlu to raczej nie, chyba że chcesz żeby to była twoja kariera życiowa. Tylko wolontariat jeśli mówimy o jakiś konkretnych pracach które wymagają przynajmniej skończonych studiów. Po co masz pracować za darmo żeby dostać pracę za najniższą?

Bo do kazdej pracy wymagane jest w uk doswiadczenie i referencje! Nawet do sklepu na 20godzin tygodniowo chca aby podac 2-3 poprzednich pracodawcow, nazwe firmy, dokladne dane kontaktowe managera, powody odejscia, zarobki, obowiazki. Trzeba sie wytlumaczyc z przerw w zatrudnieniu oraz podam 2-3 pracodawcow/managerow do referencji jak np tu http://www.lamandine.co.uk/applyonline.html

gość dziś hahahhaha macie swoj ukowski raj i astronomiczne wymagania do byle goownianej pracy:D zj/eby angielskie:D w PL w takie goowniane referencje nikt normalny sie nie bawi, masz rece do pracy i chec to pracujesz koniec kropka

Może i jest tak napisane w ogłoszeniu ale jak pójdziesz na interview i pokażesz że nie jesteś wystraszonym ciulem to i bez doświadczenia cię przyjmą. Znam kilku ludzi z zerowym doświadczeniem którzy zabłysneli na grupowym interview i od razu dostali stałą pracę. Zarobki nie są super ale oni nie planują tam robić kariery, bo to tylko tymczasowa praca.

Zależy jaki to wolontariat. i po co. Ja kilka lat temu byłam wolontariuszem (2 dni w tygodniu po 3-4 godziny) w galerii sztuki współczesnej, super to wspominam. trwało to w sumie 4 miesiące. I dobrze to wyglądało w CV. przydało mi się w poszukiwaniu pracy lepszej niż właśnie sklep. Koleżanka robila wolontariat w ogrodzie botanicznym, kilka miesięcy, bo kocha rośliny, sprawialo jej to dużą przyjemność

Ja swoją obecną pracę dostałam przez wolontariat, ale to była konkretną praca i coś z czym wiąże moja cała karierę. Nie słyszałam jeszcze żeby ktoś w handlu robił wolontariat, chyba że w charity shop ale tam to chodzi o coś zupełnie innego.

No zobaczcie sami, praca w coffee shopie - w formularzu nalezy podac 3 miejsca pracy z dokladnymi danymi, nazwami firm, stanowisk, obowiazkami, powod odejscia, zarobki - wymagaja min 2 osob, ktore dadza satysfakcjonujace referencje (pracodawcy, managerowie) - kazda przerwe w zatrudnieniu trzeba wytlumaczyc http://www.lamandine.co.uk/applyonline.html

Ja chciałabym zrobić wolontariat po ukończeniu kursu AAT. Moze ktoś się wypowie czy warto? Koncze wnet ostatni 4 poziom

to wy nie potraficie referencji sobie ustawić? ja moge dawać referencje każdemu, mam w 5ciu krajach numery i adresy kontaktowe, referencje daje full

Jak ustawić? Kontaktują się z Twoim poprzednim /poprzednimi pracodawca/pracodawcami i tyle. Co ty tutaj chcesz niby "ustawiać"?

Nikt do pracy w coffee shop nie będzie się z waszymi poprzednimi pracodawcami kontaktował. To jest tylko po to żeby ogłoszenie wyglądało po ludzku, chcą odstraszyć tych co robią sobie jaja i leniwych. Jak napiszesz konkretnoe to dostaniesz interview. Jak jesteś bardzo młoda i to twoja pierwsza praca to wiadomo że nie pracowalas wcześniej. To chyba logiczne. Trzeba mieć pozytywne podejście i pewność siebie.

Mylisz sie, jak aplikowalam do pracy w pewnej sieci pubow na najnizsze stanowisko to wlasnie, ze kontaktowali sie z moimi poprzednimi pracodawcami, a tez myslalam, ze to takiej pracy za najnizsza nie beda tego robic

Ja miałam podobnie. Moja praca w Londynie była kiedyś praca w sklepie (Scribbler) i tam szukają osób z doświadczeniem oraz co najmniej 2 referencjami.

Wszędzie sprawdzane są referencje! Do każdej pracy w uk!

Hehe nie do każdej. Jak jest gowniana praca to nikt nie będzie się bawił w sprawdzanie.

A dlaczego nie? Nawet do tej "gownianej pracy" potrzebne są normalne, pracowite osoby, a nie np lenie, złodzieje czy spóźnialscy itd. Wszędzie sprawdzane są referencje, bez wyjątku.

Nie są ;) parę lat temu pomyślałam sobie jakieś referencje i jakoś nikt nie sprawdził. I to była praca w Next a nie jakiejś fabryce czy lokalnym sklepiku :D oczywiście nie zależało mi za bardzo na tym żeby ta pracę dostać więc zaryzykowalam