Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

N543

Depresja za granica

Polecane posty

Mam 20 lat. Po napisaniu matury przeprowadzilam sie za granice, poniewaz poznalam chlopaka innej narodowosci i zakochalismy sie w sobie, wiec aby cos z tego wyszlo ktores z nas musialo zamieszkac w obcym kraju. Jestesmy ze soba juz poltora roku. Niestety zmagam sie tutaj ze spora depresja. Moj chlopak ma wlasny biznes dlatego bardzo duzo pracuje. Caly problem kryje sie w tym ze czuje sie bardzo samotna. Jejku, nie wiem czy kiedykolwiem w moim zyciu bylam tak samotna, a ciagnie sie to juz kilka miesiecy. Mieszkam tutaj juz rok, nie moge znalezc znajomych. Tak sie mysli, ze to proste ale we wlasnym kraju mamy jakies grono osob ktore znamy, i przez te osoby poznajemy nowe. Jak jestesmy za granica jest to trudne. W dodatku obcokrajowcy maja troche inna mentalnosc, nie wiem czy kiedykolwiek sie z ktoras z nich zaprzyjaznie. W mojej poprzedniej pracy bylo bardzo niemile towarzystwo. A co do mojego chlopaka to bardzo duzo pracuje, nie ma go ciagle w domu i wychodzi na to ze albo chodze do pracy albo siedze sama w domu. Przez pierwszy miesiac jest w porzadku ale po takim czasie na prawde wpadacie w straszna depresje. Wybucham placzem kilka razy dziennie, nic mi sie nie chce, stracilam wszystkie ambicje jakie mialam... Kilka tygodni temu zwolnilam sie z tej pracy, przeprowadzilismy sie i mialam daleko w dodatku nie nawidzilam jej juz pod koniec. Pojechalam do Polski na tydzien, myslalam ze spotkanie rodziny mi troche pomoze. I wtedy sie zaczelo: miesiac siedzenia w domu gdy szukalam nowej pracy. Znalazlam, teraz jest moj pierwszy tydzien, ale to i tak mi nie pomaga. Wiem, ze sie rozpisalam, ale nie wiem co ja mam zrobic? Jestem w takiej glebokiej depresji, nie mam tutaj przyjaciol, ba, nie mam nawet znajomych, zeby wyjsc, juz stracilam nadzieje i nawet nie szukam, wszystkie moje ambicje, zeby zdac prawo jazdy, zdac egzamin z angielskiego i isc tutaj na studia wyparowuja, czuje sie beznadziejnie osamotniona i nie chce mi sie rano wstawac z lozka. Pewnie powinnam isc do psychologa, on by mi pomogl, ale tutaj jest tak bardzo drogi, ze 90% mojej wyplaty by przeleciala na to. Prosze, moze ktores z was tez jest/bylo w takiej sytuacji i jest w stanie mi pomoc/doradzic?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie ma co się męczyć, najlepiej wróć do Polski na stałe, skoro pobyt za granicą tak na ciebie działa i znajdź pracę tutaj. A skoro facet cię nie wspiera, to masz kolejny argument przemawiający za powrotem do PL.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcelinape
Myślę podobnie, nie ma sensu męczyć się za granicą, jeżeli tęsknota za rodziną jest duża i nie możemy znaleźć dla siebie miejsca w innym kraju. Oczywiście można nieźle zarobić, ale nie to jest najważniejsze. Jeżeli chcielibyście porozmawiać ze specjalistą będąc za granicą to można zawsze skorzystać z konsultacji online, w Psychomedic można umówić się na taką wizytę. Dobra opcja, bo to bardzo renomowana klinika, mają dobrych specjalistów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Marcelina Jot
Tak myślę, że pracownia psychomedic to dobry pomysł https://psychomedic.pl/umow-wizyte-online/ . Możliwość konsultacji ze specjalistą z Polski online w formie video zawsze się przyda. Za granicą o pomoc np. psychologa jest trudno, szczególnie jak bardzo dobrze nie zna się języka. Może to pozwoli nam „ogarnąć” sytuację.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Opcja wirtualnej konsultacji z psychiatrą czy psychoterapeutą jest zawsze lepsza niż brak jakiejkolwiek pomocy, jednak myślę, że jeśli partner nie wspiera Cię, pogrąża go praca, a Ty czujesz się na obczyźnie samotna, to warto rozważyć powrót do kraju. Jeśli partnerowi naprawdę na Tobie zależy, to nie tylko będzie Cię zachęcał do powrotu do Polski i podjęcia leczenia, ale być może za Tobą przyjedzie, przynajmniej na jakiś czas, o ile obowiązki zawodowe mu pozwolą. Pozdrawiam i życzę powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość konikowa
Dnia 22.07.2018 o 16:57, Gość marcelinape napisał:

Myślę podobnie, nie ma sensu męczyć się za granicą, jeżeli tęsknota za rodziną jest duża i nie możemy znaleźć dla siebie miejsca w innym kraju. Oczywiście można nieźle zarobić, ale nie to jest najważniejsze. Jeżeli chcielibyście porozmawiać ze specjalistą będąc za granicą to można zawsze skorzystać z konsultacji online, w Psychomedic można umówić się na taką wizytę. Dobra opcja, bo to bardzo renomowana klinika, mają dobrych specjalistów.

to swietnie, ze powstaja takie miejsca, kotra prowadza kosnultacje on line z zakresu psychologii czy psychiatrii!!! coraz wiecej ludzi ma problemy z ta sfera zycia, i nie widac zmian na lepsze 😞 trzeba dzialac teraz i pamietac o tym, ze zdrowie psychiczne, jest tak samo wazne jak i to fizyczne!!! szczescie, ze istnieja takie kliniki i portale!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×