Wróżki Zębuszki jakie u was stawki za ząbek?

1,2,5, czy może dyszka? Ja już prawie jestem wróżką, a jaka u was stawka za ząbek??

Zależy jak wróżka stoi z kasą:-) ja daję po 5zł od ząbka a za trzonowe dyszke:-)

Ja tez zawsze 5zl niezaleznie od zeba, przeciez wrozka zebuszka dawala monety :-) Ale sa i tacy co 100zl daja...

TRagedia na piwo was stać ale dla dziecka za ząbek juz nie :-/ Ja daję po 100 zł i teściowie tez dają 50 zł za każdy ząbek

U nas wróżka zostawia 5 zł. Za każdego ząbka.

Ja biorę ile klient ma w portfelu plus komóreczka. Ząbki klient może sobie zabrać.

8.49 Zauważyłam pewną zależność, im bardziej ktoś jest biedny tym bardziej usiłuje zrobić wrażenie dając dużo kasy. Najpierw za ząbki, a później zadluzajac się w prowidencie na prezent komunijny, a co! Niech widzą jaka ciocia bogata. A, że później nie ma za co jeść, trudno. Mina innych, bezcenna.

Tak za zabka za świadectwo komunie bierzmowanie a później zd***** ze dzieci materialisci

5 latkom już wylatują ząbki, nie wydaje mi się że 100zł to mądry pomysł. Ja daję po 5zl dziecko sobie odkłada bo chcę coś za to kupić ja dokładam resztę wiadomo. A dawanie po 100zł uczy że wszystko przychodzi łatwo.

50zl, chyba ze wyjatkowo uwiera przy wypadaniu to 100

9:20 tak sobie tlumacz. Dorosnie dziecko to bedzie mialo fajne wsponnienia ze za zabki kupilo sobie rowerek czy cos w tym stylu. Reszta pieniadze dane dziecku to nie zmarnowane piebiadze. Im ludzie bogatsi tym gorsze zlotowy(czytaj zaluja nawet wlasnym dzieciom). Do grobu kasy nie wezmiesz .

Co za idiotyzmy. Zobaczyli w zagranicznej bajce jakiś motyw i już papugują wszystko jak leci osły. Haloweeny, zajączki i inne d**erele. Mamy wielką światowość szkoda tylko że jak sie wyjdzie na ulice to wieżowców niestety brak tylko stara polska bieda

Naoglądali sie świnki Peppy i już szajba odbija. Dawniej ludzie w Polsce nie byli tacy głupi i infantylni.

Fejsbook to coś co zaczęło ryć berety temu motłochowi

Motyw z bajki? Też mi coś. Mam 31 lat i wróżka Zębuszka przynosiła mi pieniążki w dzieciństwie.

ja p*****le to wy jeszcze płacicie dzieciakom za wypadające zęby ? to za piątki w swzkole też będziecie płacić, na starość za jakąkolwiek pomoc też będziecie buliły frajerki

Nie oczekuje pomocy od dzieci na starość, zdecydowanie wolę dom opieki niż sp**********e dzieciom życia!

Może wróćmy do tematu, u mnie po dyszce za ząbek.

10:17 Ty nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz.

u mnie 5zł lub 2zł lub jakiś mały prezencik typu spinki do włosów, fajna szczoteczka do zębów, kolorowanka, plastelina... nic drogiego ale coś co ucieszy.

Pomieszkaj sobie 10 dni w takim domu opieki już nawet nie jako osoba stara i schorowana która nie może sama wyjść za swoimi sprawami co młoda i zdrowa to szybko zobaczysz jak to wygląda. Zobaczysz że ideały znikną w obliczu rzeczywistości tam zastanej. Młodemu i zdrowemu łatwo gadać różne farmazony.

i pewnie, że dzieci dostają nagrody za dobre stopnie, nie każde ale za sprawdziany są wynagradzane dodatkową dyszką do kieszonkowego. Moi rodzice też tak ze mną postępowali i była to dla mnie dobra zachęta, miałam same 4,5 przez całą podstawówkę.

U nas albo drobiazg zabawka albo 5-10zł, zależy co akurat mam w portfelu. Jak zabawka to np. petshop, ostatnio tak było, bo akurat kupiłam "bez okazji" i wypadł ząb, więc pod poduszką znalazła. W przedszkolu są za zęby i pieniądze i zabawki a nawet niektórzy dostają świeżaki, więc różnie ;-)

Nie rozumiem, dlaczego za wypadające zęby coś się należy dziecku? Nagrodą - jeśli już - będzie wyrastający nowy stały ząb. Czy teraz za wszystko trzeba płacić?

gość dziś Pomieszkaj sobie 10 dni w takim domu opieki już nawet nie jako osoba stara i schorowana która nie może sama wyjść za swoimi sprawami co młoda i zdrowa to szybko zobaczysz jak to wygląda. Zobaczysz że ideały znikną w obliczu rzeczywistości tam zastanej. Młodemu i zdrowemu łatwo gadać różne farmazony. popoo Gorzej, jak dzieci wyemigrują, to i tak nie wezmą starszej np 80 letniej matki czy schorowanego ojca do siebie do Stanów, czy Kanady czy nawet GB, bo starsza osoba nie będzie chciała przeprowadzki. I tak skończy w domu opieki. Mało teraz takich przypadków? A na siłę nikogo nie zmusisz do przeprowadzki, z reszta starych drzew się nie przesadza.

Oczywiście że tak. Nie wszystko przewidzisz, ale niech ktoś mi nie pitoli z lekkością ptaszka tekstów "pójde sobie do domu opieki żeby nie obciążać dzieciaczków" jak nigdy tam jednej domy nie przeżył a co dopiero całe lata. Leżac w szpitalu z dzieckiem jako osoba sprawna gdzie jest X osób stłoczonych w jednym pomieszczeniu gdzie co chwila dziecko płacze ( a w domu opieki staruszki z demencją jęczą) co chwila przychodzi piguła to jednej nocy nie prześpisz normalnie, a gdzie tam aż do śmierci przecież to jest horror

Co to za zwyczaje?! Wychowałam dwoje dzieci i nikt moim dzieciom nie płacił za wypadające ząbki.Teraz uczą dziadostwa.Mojej wnuczce wypadł ząbek i mi pokazuje teściowa syna.Byłam zdziwiona, kazałam jej wyrzucić i oczekiwać na nowy ząb.Są inne okazje żeby dać kasę dziecku, ale nie za wypadajace zęby przecież

Tu nie chodzi o placenie za zeby, ale o magie dziecinstwa, dzieci lubia wierzyc ze swiat jest bajkowy, ze Wrozka, Zajaczek czy Mikolaj istnieje. :/ Moze od razu 3 latkom mowcie ze swiat jest zly i umra, boze...

Ale robić afere z wypadających zębów. No błagam. Wymyślajcie sobie bajki na bardziej estetyczne tematy

gość dziś a ty myslisz ze wszystkie domy opieki to umieralnie jak z filmu o matce Teresie z Kalkuty? Albo ze dorosle dzieci rzuca prace, swoje zycie i beda sie opiekowac matka czy ojcem przez x lat, kosztem swojego zycia?