Antydepresanty zniszczyły milosc

Mój chłopak miał stany lękowe ,więc lekarz przepisał antydepresanty .z mega kochającego faceta który planował nasza przyszłość stał się zimnym obojętnym chamem i to w 3 tygodnie. Niszczył mnie ranił blagalam prosiłam co się z nim stało jak mógł nagle przestać kochać . Na końcu pozwolił mi odejść wszystko było mu obojętne . Tak bardzo mnie zranił tym. Miesiąc już milczy jest mu dobrze a ja mam rozerwane serce .

To raczej nie nazywa się depresanty tylko ma jakieś imię.Kochana,pogódź się z tym,że on kogoś ma.To boli,wiem,ale tak już jest na tym świecie,że rani cię ktoś najbliższy twemu sercu. Ogarnij się i zobacz czy na horyzoncie nie widać jakiegoś fajnego chłopaka.

w 3 tygodnie to te antydepresanty nie zdążyły jeszcze zadziałac :D

a skąd wiecie, może faktycznie antydepresanty tak na niego podziałały, że osowiał i wszystko stało mu się obojętne.

Mogło tak być.

Aby antydepresanty zaczely działać i zeby zaczac odczuwac jakakolwiek zmiane potrzeba minimum 6 tygodni...

3 tygodnie wystarcza,leki na kazdego dzialaja inaczej,ja juz po 3 dniach zaczelam sie zmieniac,tzn powracac do normalnego stanu,moje myslenie i zachowanie zaczelo przypominac mnie sprzed choroby,takze bardzo moziliwe,ze w czasie jak byl chory nie byl soba,a po 3 tygodniach doszedl w jakims tam stopniu do siebie i moglas zobaczyc jego prawidziwa twarz.Mozliwe,ze mial stany lękowe i potrzebowal kogos obok siebie,,objawy choroby zaczely znikac i juz cie nie potrzebuje.

No tak.Kolezanka powyzej ma duzo racji.Tylko ten krotki czas mi nie pasuje.Moze zalezy od leku ;)

od rodzaju leku,od dlugosci trwania choroby.wiesz ile czasu mial te zaburzenia ?

Przejrzał na oczy, zaczął myśleć głową :-D ...i żegnaj gienia!

14.43... A jakie tabketki ty bralas?

jestem przykladem tego,ze po lekach nie staje sie innym czlowiekiem,jedynie powraca sie do swojego normalnego stanu :) latalam za jednym facetem ponad 1,5 roku,uwazalam go za Boga:D zaczelam brac i leki i co...? nie moglam sie sobie nadziwic co ja w nim widzialam :D

lexapro 10 mg

przeczytalam "antyperspiranty zniszczyly milosc" wchodze, a tu takie rozczarowanie

Ja biore sertraline 10mg i jakos slabo pomagaja.Biore od 6 tygodni.

Do 15.05. kurcze masz rację on przed lekami był zimnym dupkiem bez emocji . A jak zaczęły się leki to bał się ,że mnie straci . I teraz wróciło wszystko do normy no i nie wie czy mnie kocha .Nie będę żebrać o uczucia .

gość dziś a ja się zastanawiałem co Ci tak przeszło nagle, podejrzewałem tą fran/cę twoją przyjaciółkę, no a Ty jakieś przymulacze bierzesz i pomimo tego nadal pamiętasz