Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość gość

Sam Nie wiem jak to nazwac:) rozterki przed 30... strach przed usamodzielnieniem

Polecane posty

Gość gość

Witam, kiedys myslalem ze jestem fajny.. prowadze ciekawe zycie i w ogole ze jestem super cool.... pilem , czasem narkotyki.... bojki pod klubami.. czasem pracowalem czasem nie... a teraz gdy chce sie ustatkowac to cholernie mi ciezko... nie potrafie juz klamac, jak kiedys... staram sie mowic prawde i szczerze ... ale jak o sobie opowiadam to ludzie maja mnie za bandyte .. przyklejaja latke i ciezko z nia zyc.. czesto zmieniam prace bo mi glupio.. ciezko mi sie utrzymac... czesto poznaje ludzi z podobnymi problemami... jak na zlosc.. jakby ich ktos wysylal.. a ja stronie od takich rzeczy i chcialbym zyc bez alkoholu... pracowac , byc z siebie dumnym... a obecnie troche mi wstyd... troche ... bardzo... nawet, jestem przed 30-tka.. sam... zazwyczaj moje zwiazki koncza sie ... bo dziewczyny daja sobie spokoj.. mowia Ty sie nigdy nie zmienisz.. , a im sie udaje ustatkowac... czasem wydaje mi sie ze poprostu ze sobie wkrecam ze mi sie nie uda, albo ze mam zbyt malo silnej woli... rezygnuje... mowie sobie a mi tak dobrze.. i znowu pozniej mam delikatne klopoty finansowe, ogolnie mam dlugi.. okolo 10 tys zlotych... splacam je delikatnie... w ogole nie wiem czy to sie nadaje na taki artykul:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×