Co planujecie z dziećmi na weekend majowy?

Podobno ma być zimno i padać...

My jedziemy z dziećmi 13 i 7 lat do Warszawy na 4 dni pozwiedzać. jesteśmy z nad morza.

A ja z Warszawy :-)

To będzie zasłużony odpoczynek więc zamierzamy się lenić do bólu. Zresztą mamy ładne tereny rekreacyjne więc pewnie pójdziemy na rower, rolki, może do resztek lasu na spacer - czego jeszcze Lasy Państwowe nie zdążyły wyrżnąć.

A ja pewnie pojadę do teściów się nachlac

Na razie jesteśmy na wypoczynku wielkanocnym [2 tygodnie ferii] Spędzamy je we Francji, w dolinie Loary. Super wyprawa.

szóstka dzieci [7-14 lat] - nocne podchody!! Dorośli też fajnie się bawią.

Ja z moimi będę się bawiła pod blokiem,będziemy grali w piłkę i uprawiać gimnastykę i sport. Potem będziemy w domu zapraszać gości i uczyć się gotowania i pieczenia ciast. Ogólnie zapowiada się bardzo ciekawie

My mamy wesele w rodzinie [350km od nas], aczkolwiek bez dzieci. Zabieramy ze sobą szwagierkę z dzieckiem, do opieki nad naszymi dziećmi [9 i 6 lat]. Wynajęliśmy jeden nocleg, chcemy pokazać się na weselu i ok. północy zmyć się. A potem już relaks przez kilka dni, wynajęliśmy domek, 4 sypialnie, dojadą znajomi i mąż szwagierki.

5 dni na podkarpackiej wsi u rodziny. Oh jak mi trzeba takiego wypoczynku! Z daleka od miejskiego szumu :)

A mi sie zapowiada super dlugi weekend.Corce 13 miesiecznej mam zakrapiac przez caly weekend oczy atropina bo ma miec badany wzrok.Wiec az sie boje co bedzie...i caly czas w domu bo wyjsc sie nie da

Dzieci do dziadków, a my z mężem siup w góry na 6 dni. Nam też od życia coś się należy ;)

Pogoda ma być pod psem, jeśli jednak się słonko zlituje to nad morze, mamy dość blisko. Znajomi w tym roku nie dopisza, rodzina rozjechana po świecie. Zobaczymy, zresztą ja nie lubię planować, Idę na żywioł. Rano wstanę, przeciagne się, wypije kawkę, podelektuje się ciszą. Wstana dzieciaki (9,7 i 3), i pomyślę co dalej.

A co to za wypoczynek ze znajomymi?

Jezu dlaczego przez cały weekend masz córce oczy zakrlaplać jeszcze tym gownem nie wystarczy przed badaniem ?

Ja też tak miałam jak córka miała 10-15 mcy... maść z atropiną 2 razy dziennie przez 3 dni i rano w dniu badania, na końcu podczas badania okazało się, że córka nie zareagowała na lek z atropiną i lekarka zakropiła tropicamid (piekące krople) i dopiero badała.

Nic szczegolnego. Pokrecimy sie przy dom&u, wieczorami jakiś grill czy ognisko. Nadrobimy zaleglosci kolo domu. Syn się napalil na gesi wiec przy kurniku będziemy dla nich robic pomieszczenia. Maz normalnie pracuje (dyzur) więc bedzie iak zwykle.

A ja biorę moją mamę i jedziemy do mojej teściowej, a mój mąż jedzie do mojego taty czyli swojego teścia. Kobiety rządzą osobno i mężczyżni też.

gość wczoraj ja tez znad morza i tez mysle o Warszawie a gdzie macie nocleg? bylas juz tam kiedys? ja bylam ale moze ze 3 razy w zyciu ( przejazdem oczywiscie sporo ale tak w sensie zwiedzania to ze 3 ) i teraz jakbym jechala to jakbym byla pierwszy raz nic nie wiem. ciekawi mnie czy nocleg wynajac moze jakies mieszkanko czy hotel? znajoma byla z chłopakiem to wynajeła mieszkanko ale byli samochodem,my bysmy były pociagiem i to z dziecmi wiec to tez inaczej.wgl nie ejstem zorientowana w Warszawie ale cos mnie tam ciagnie zeby pokazac dzieciom zabytki i wogle.

Ja wybieram się narzeczonym do Wejherowa :) spokojne miasto, ze swoim urokiem i klimatem, a do tego pyszne kaszubskie jedzenie i mnóstwo zabytków, serdecznie polecam! www.wejherowo.pl