Czy on mnie zdradza?

Jak wyżej

Większość facetów zdradza, więc pewnie on też.

gość 2017.04.21 Mamy bliźnięta 1, 5 roczne. Na początku ciąży nie miałam ochoty na seks ani na zrobienie lodzika, ale później libido wzrosło. Po porodzie szybko wróciliśmy do aktywności, ale jak dziewczynki skończyły rok to zaczęłam padać ze zmęczenia na twarz. Zaczęły chodzić. Wszędzie się wspinają, wszędzie ich pełno, bałaganią, skaczą z kanapy, oblewają się sokiem... codzienność z nimi stała się ciężka. Seks był ostatnią rzeczą, na którą miałam ochotę. Mąż nie naciskał, ale zaczął mnie wyganiać z domu. Najpierw umówił mnie na masaż relaksujący, potem kupił karnet na basen. Na początku traktowałam to jako wyraz troski, ale doszło do tego, że zaczęłam wychodzić z domu 3 wieczory w tygodniu i jemu to nie przeszkadza, wręcz cieszy się, że sobie idę. Ale. .. teraz to on unika zbliżeń. Tzn kochamy się ze 2 razy w tygodniu, ale krótko, bez jego większego zaangażowania. Zastanawiam się czy on kogoś ma. Może w tym czasie, kiedy wychodzę on się cieszy, bo czeka na gościa. Co myślicie

Myślimy że ci rozum odjęło

Pisałam tu już wcześniej. Ja nie ufam facetom i mam wrażenie, że większość z nich zdradza. Moja przyjaciółka miała podobną sytuację. Po ciąży nie chciała seksu, więc mąż znalazł sobie kochankę w godzinach pracy. Potem nie miał odwagi patrzeć jej w oczy więc w dobrej wierze wyganiał ją z domu, by się niby zrelaksowała a on w tym czasie był z dzieckiem. Ciągle jej kupował prezenty, bony, karnety chyba żeby pezy okazji zagłuszyć wyrzuty sumienia. O romansie dowiedziała się wiele miesięcy później przez przypadek. Są po rozwodzie. A ona ludziła się że to z troski :/

A może warto pomyśleć o jakiejś pomocy?Może detektyw? Polecam zajrzeć na stronę http://detektywrudnicki.pl/

Pracuję jako doradca kredytowy. Ciągły stres, terminy, nękanie o wyniki, praca na dg, więc po 12- 15 na dobę. Na macierzyńskim tak odpoczęłam i przewartościowałam swoje życie, że pod koniec zaszłam w ciążę  teraz mam dwójkę, poczekam aż młodsze do przedszkola pójdzie a potem oleję opena i będę pracować tylko na własny rachunek po kilka godzin dziennie albo zatrudnię się w warzywniaku czy innym bezstresowym miejscu. Do tego kieratu nie wrócę. Codzienność z dwójką dzieci to przy tym wakacje.Zgłoś

Porozmawialiśmy sobie szczerze i wyjaśniliśmy wszystko :) mąż jest mi wierny! Autorka

Nauwniara

Albo gówniara :)

Nic nie rozumiecie. ..

Hmmm...ciężko powiedzieć może nie zdradza...raczej wątpię że zdradza...A jak jednak zdradza....nie to nie możliwe...I tak w kółko pytania w twej glowie.Powiedz szczerze autorko chcesz wiedzieć?

kup dyktafon na allegro i zostaw w domu włączony to sprawdzisz to,tak chyba najprościej.

Głupio radzicie. Nie wiem jak można własnego męża szpiegować

jestem kobieta ale nie dziwi mnie e faceci zdradzaja baby które nagle nie chca seksu bo sa takie wielce zmeczone

Tu autorka. Nie, nie zdradza mnie a ja byłam głupią panikarą i zapatrzoną w siebie idiotką. On mnie bardzo kocha, wspiera, troszczy się o mnie. Widział jaka jestem zmęczona i nie naciskał nigdy na seks, tylko wykupił mi ten karnet na basen itd, głównie dlatego, żebym w końcu odpoczęła i wyrwała się z domu od tych pieluch, ale również zrobił to z egoistycznych pobudek - chciał, żebym wypoczęła, bo liczył na to, że wtedy wróci mi ochota na seks. No i się nieco przeliczył, bo mi owszem - ochota wróciła, ale za to jego ta harówka nieco przerosła i jak się okazało, gdy po pracy zawodowej jeszcze przez kilka godzin 3 dni w tygodniu zajmuje się bliźniętami, to on już nie miał siły na seks. Pisałam Wam, że seks był, ale bez pasji. Marudziłam kiedyś na własne zmęczenie a teraz nie dostrzegałam jego zmęczenia. Apel dla Was kobiety z podobnymi wątpliwościami - doceńcie faceta, nie każdy z nich męska dziwwka.