Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

co zrobić z bezdomnym pijakiem

Polecane posty

Gość gość

u mnie na osiedlu przez całą zimę tłucze się bezdomny pijak, śpi po klatkach schodowych i każdy goni go jak skunksa bo śmierdzi na pół kilometra od niego. Każdy katolik pieprzy jak to należy rodzić a już narodzonymi się nie zajmuje, Kazałam mu iść nocować do kościoła do księdza tam jest miłosierdzie albo do burmistrza bo on jak się pcha na stołek to niech się opiekuje też takimi ludźmi a nie bierze tylko kupę pieniędzy, a jak nie umie sobie z takim problemem poradzić to po cholerę się pcha na ten stołek, przecież nie ma przymusu. Schronisko go nie przyjmie bo pije, no to co bezdomny pijak ma zrobić, My mamy cierpieć na klatce a cholery rządzące przy korycie mają gdzieś. Wystarczy jakąś ogrzaną halę im udostępnić i niech tam śpią a nie nam po klatkach się tłuką. Czyż to takie trudne dla zorganizowania dla naszych rządzących. Przy tym jak jest wzywana policja to go tylko wyprowadza z klatki na dwór no i ma też gdzieś, no bo co z nim zrobi, a jak w zimie zamarznie to, ludzie informujecie, interweniujcie , a odpieprzcie się teraz od nas, niech zamarza burmistrzom i innym rządzącym oraz tym pisowcom katolickim pod płotem jak z głupimi pijakami nie mogą sobie dać rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co zrobić? Omijać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gratuluje ci braku problemów... Jakbys je miała, nie zwracałabys uwagi na takie bzdety jak bezdomny na klatce.. a ze smierdzi? nie ma gdzie sie umyc, to smierdzi, jak chcesz cos zrobić to mu udostepnij łazienkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×