Gość gość Napisano Listopad 11, 2017 to dlatego ze jestes zla Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 12, 2017 To smutne masz to życie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 12, 2017 Taodtrzeciejrandki wczoraj - oj! masz rację! Ja też cenię sobie najbardziej stan, kiedy nie ma zauroczenia. Kobieta jest wtedy spokojna i naprawdę (!) szczęśliwa. Mam porównanie, bo długo byłam w stanie, kiedy w nikim nie byłam zauroczona i to był naprawdę dobry czas! OD ROKU wzdycham do faceta, który mnie odrzucił i wolałabym, żeby tego zauroczenia nigdy nie było. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 12, 2017 a Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 12, 2017 meluzyna jest niedobra Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 12, 2017 Dzień Dobry Meluzyno, co u Ciebie??? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 12, 2017 Do Taodtrzeciejrandki - napisz na mojego maila rider75@interia.pl - facet po 40e Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 12, 2017 U mnie tak było od najmłodszych lat: zauroczenie, zakochanie - destabilizacja, emocjonalna męka, trudność w byciu szczęśliwą tu i teraz. Brak zauroczenia - równowaga, spokój, bycie szczęśliwą tu i teraz. Wszystkie szczęśliwe chwile związane z zauroczeniem okazywały się raczej ułudą, nadzieje zawsze były rozwiewane. Nieraz się wygłupiłam, bo zauroczenie popychało mnie do zdecydowanych kroków, z których w najlepszym wypadku wychodziła nieudana opłakana randka. Chyba mam już taką naturę werterowską. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meluzyna1 0 Napisano Listopad 12, 2017 Cześć :) Ostatnio mam bardzo mało czasu dla siebie. Przygotowuję się do ważnego egzaminu, który odbędzie się w piątek. Ale tęsknię...tęsknię za dotykiem, ciepłem drugiej osoby :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 12, 2017 ja robilam rytual milsony na samotnoscu Ezoteryczki Isaury, nazywal sie Love Cordone czy jakos tak, Podchodzilam sceptycznie,ale efekty jakis oczekiwalam nastapily po 4 miesiacach,ale warto bylo czekac-w wieku 41 lat wyszlam za mąz cuda sie zdarzaja! Moge polecic i polecam Ezoteryczke Isaurę Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 12, 2017 to jakiś dinozaur? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2017 meluzyna jaki egzamin? nie chcesz w koncu sie spotkac przez net? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2017 Jest facet na horyzoncie - źle. Nie ma go - też źle. Zdaje się że wy lubicie jęczeć i narzekać. Szkoda, że nie lubicie jęczeć w łóżku. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2017 gość dziś - bo wszyscy tu jęczą, że są sami a tak naprawdę to nie chcą nikogo poznać. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 13, 2017 Co tzn facet na horyzoncie? Ktoś kto mi się bardzo spodobał, ale nie bardzo jest jak to ugryźć, ktoś kto się zainteresował mną ale mi się nie podoba, czy ktoś kto od niechcenia wstawia swój mail na forum i zaprasza do napisania? Bo to są ogromne różnice. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meluzyna1 0 Napisano Listopad 13, 2017 do egzaminu ciągle się przygotowuję. Właśnie idę na szybki prysznic a potem nos do książek :) Ja chętnie z kimś pogadam, jestem za tym żeby się poznać - może być i tutaj...tylko póki co naprawdę słabo u mnie z wolnym czasem :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2017 Ktoś kto mi się bardzo spodobał, ale nie bardzo jest jak to ugryźć x Niby czemu? Korona z głowy spadnie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 13, 2017 co to za egzamin? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 13, 2017 korona już dawno leży na ziemi... chodzi o inne sytuacje. A raczej ich zupełny brak i niechęć przed wygłupieniem się. Zwłaszcza że nawet nie wiem, czy jest wolny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 13, 2017 poza tym zawsze myślę, że taki człowiek na pewno od dawna ma kogoś, byłoby dziwne, gdyby nie miał, wyobrażam sobie że mógł być rozchwytywany. To zabawne, bo wiem, że wielu mężczyzn to samo myślało o mnie ... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 14, 2017 Czyli myślisz bardzo schematycznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 14, 2017 Raczej realistycznie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2017 Proszę przeczytaj mój post bo widzę że mamy podobny problem https://f.kafeteria.pl/temat/f4/zyc-dla-ludzi-p_6904940 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 16, 2017 Powiem tak. Jest nikła szansa na poznanie kogoś w realnym życiu. Osoby nie pewnie siebie, siedzą na forach jęczą, te pewne siebie są znowu tak pewne siebie że najlepiej by wszystkich pod kąt wcisnęli. Uważam że mamy chore czasy i nie dane jest nam nikogo normalnego poznać. Wszyscy zdziwaczeli. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 16, 2017 eeee nieprawda, większość par jakie znam, to wciąż pary poznane w "realu" Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Meluzyna1 0 Napisano Listopad 17, 2017 Cześć! Egzamin zdany! :) Cieszę się z tego bardzo ale jeszcze bardziej bym się cieszyła jakbym miała z kim świętować....wiem, marudzę. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 18, 2017 zawsze masz to "jest fajnie, ale byłoby jeszcze lepiej, gdyby..."? To dalej będzie to samo - "jest fajny, ale byłoby lepiej, gdyby był bardziej taki / taki ..." . "Jest fajnie, ale byłoby jeszcze fajniej, gdybyśmy więcej / mniej to / tamto..." Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość REMIX 31 Napisano Listopad 18, 2017 gratuluje! :-) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Taodtrzeciejrandki Napisano Listopad 19, 2017 ze mną ewidentnie chce spędzać czas kolega, który oczywiście jak to każdy fajniejszy, ma dziewczynę... Jednej kobiety mu za mało, a ja mam się zadowolić połową? Ehh mężczyźni... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Listopad 19, 2017 Do autorki skoro od zawsze bylas sama i nikt na ciebie nie zwracal uwagi nie wykazywal do ciebie inicjatywy to nie licz ze cos sie zmieni do mnie ludzie nie lgneli mieli na mnie wszedzie wyj****e gdziekolwiek sie poruszalam i tak jest do dzis ze jestem kompletnie sama. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach