Dlaczego współczesne dziewczyny nie lubią intelektualistów o poetyckie duszy

Dlaczego tacy mężczyźni dla współczesnych kobiet/dziewczyn nie są obiektem westchnień ? Jak myślicie ?

Sugerujesz że nie jestem współczesną dziewczyną...?

Bo są nudni...

bo to golasy najczęściej. a dzisiaj polki chcą ten swój "banknot" między nogami dobrze wydać , zainwestować

dziś Ciekawe, możesz to rozwinąć ? dziś Nie da się ukryć że n.p. pracownicy uczelni są w Polsce niedoceniani.

Nieprawda, lubią. Ale musisz mieć naprawdę piękną duszę i pojęcie o poetyzmie życia, a nie tylko o tym mówić, być wycofanym, zamkniętym człowiekiem i dorabiać do tego filozofię.

Bo zazwyczaj takie osoby są oderwane od realiów. Można się takim zachwycić na początku, ale życie z taką osobą i posiadanie rodziny to już inna bajka. Model taty Borejko się nie sprawdza w praktyce.

ja lubię takich, jednak mnie tacy nie lubią

Ja nie lubię takich nudziarzy, wole jak facet jest zaradny twardo stąpa po ziemi.

wczoraj Wydaje mi się że jedno nie wyklucza drugiego

Ktoś wspomniał o tacie Borejko i od razu krew mi się zagotowała. Leniwy i seksistowski stary ciul, koszmarna i zamierzchła kreacja, żadna poetyczna z niego dusza. Nie, nie, Borejkom won!

Bo taki facet nadaje się tylko do życia pod mostem:D I nawet jak się bedzie z nim w związku, to będzie chciał seksu, z seksu będą dzieci. I gdzie te dzieci mają się chować? Pod mostem się potopią w rzece i matka pójdzie do więzienia:D Instynkt wyczuwa, że z poetyckim intelektualistą nie będzie życia tylko mordęga, więc omija się szerokim łukiem:D

Ten model faceta pochodzi z PRL. W tamtych czasach nie było możliwości awansu spolecznego na innej drodze niż wstąpienie do PZPR albo udawanie wrażliwego intelektualisty. Najczęsciej jednak były to jednostki aspołeczne, agresywne, seksistowskie. Facet może być wrażliwy tylko wtedy kiedy spełni się zawodowo i osiagnie sukces, w przeciwnym razie jest to maska pod którą kryje się potwór.