Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość347698

Odpuścić Go sobie?

Polecane posty

Gość gość347698

Hej. Od niedawna spotykam się z chłopakiem,Chodzimy razem do klasy. Po kazdym spotkaniu odprowadzal mnie,dziękował za wyjście i mial nadzieje na nastepne.czasami zdarza sie, ze prawi mi komplementy. Miło mi sie spędza z nim czas, tym bardziej ze chyba sie zakochałam. Nie dalam tego po sobie odczuć poniewaz ciężko mi wyczuć czy ja tez mu się podobam. Do tej pory to on inicjowal wyjscia i pisal, ale od czasu do czasu ja rowniez napisalam. Jak juz wychodzimy to on bardzo się boi, ze ktos z jego znajomych nas zobaczy.. stara sie unikac miejsc gdzie jest duzo osob i moglibysmy kogos z nich spotkac.Ostatnio zaprosil mnie do kina, jednak nie ustalilismy konkretnej daty (mial byc to piatek lub sobota), bo mowil ze ma plany ale nie wie jeszcze na ktory dzień. Powiedzial, ze sie odezwie. Wczoraj nic o tym nie wpomnial, dzisiaj dalej nic nie napisał a film zaczyna sie o godz.19. Jestem dla niego tylko opcją zapasową? Jak myślicie? Mam sobie odpuścić i więcej nie odpisywać? Mam wrazenie ze troche się mną bawi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziewczyno za bardzo przejmująca jesteś, masz wątpliwości i słusznie a już się zakochałaś... to przepis na kłopoty i samodestrukcję :classic_cool: ...pamiętaj że pół światu tego kwiatu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
...a on jeżeli przez dwa dni wolał inne towarzystwo to faktycznie nie traktuje Cię poważnie, gdyby się odezwał jutro każ mu spadać na drzewo :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Napisał, poszłam z nim do tego kina i ogólnie spędziliśmy czas. Dla mnie to coś wspanialego, bo czuje sie przy nim super, ale on caly czas opowiada mi o swoich kolezankach.. niby mnie zaprasza, odrowadza, prawi komplementy a tak naprawde to ma chyba w d***e. Po odprowadzeniumnie jeszcze teraz z kims sie umawial przez telefon ale nie wiem z kim.. co mam o tym myslec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedział, ze chciałby żebym to ja kiedys zaproponowala mu wyjscie. Po odprowadzeniu napisal do mnie pierwszy, ale szybko mnie zbyl, powiedzial ze idzie spac a tak naprawde nadal jest dostępny. O co mu chodzi? Po co pisze skoro najwyrazniej nie chce?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Znowu watek zalozylas a juz Ci ludzie pisali- jestes Jedna z opcji, takich bliskich kolezanek jak Ty ma kilka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×