po chooooj wam dzieci?

i tak was kiedys kopną w d**e zyeb*ne staraczki hhah jestescie durne i tylko lubicie zapach g***a

Biednyś bo głupiś

ja czekam na racjonalne argumenty

Tez nie lubie dzieci. Chyba ze u innych to ujdzie; )

jak mozna miec swoje? ja nie rozumiem

Sami byliście dziećmi tego nie widzicie?

no bylismy dziecmi, ale ja pytam z punktu widzenia doroslj osoby po co jej taka kula u nogi

po huj to sie w wodzie stoi jełopie i sie czeka az ci ryba loda zrobi:-P

Żeby przedłużyć gatunek

a co was obchodzi czy gatunek wasz bedzie przedłuzony czy nie?? przeciez to i tak nie ma znaczenia co bedzie za paredziesiąt lat

"Zeby glupi mial pytanie." Az drugi temat trzeba bylo o tym zalozyc?:-)

no ale ja chce argumentoow poprostu jestem ciekawa swiata i dlatgo mnie to ciekawi, czy tak trudno zrozumiec?

a wy nie umiecie normalnie odpowiedziec tak jakby wszystkie dzieci byly z wpadki a przeciez niektore yeebane staraczki tez je planujom

12:47 A tobie kaze ktos na sile posiadac dzieci?Jak ktos chce niech sobie ma i nikt nie musi tlumaczyc sie z tego,zwlaszcza komus takiemu jak ty.Zajmij sie czyms pozytecznym.

nikt mi nie kaze wiec nie mam ale dlatego pytam dlaczego inni chca miec!!

oskrob zimioki na obiad :-P

12:53 Ale dlaczego ktos ma tlumaczyc sie tobie z zyciowych wyborow?Nie masz nic innego do roboty?Ksiazke piszesz czy ankiete robisz?

W innym temacie ktoś ładnie napisał. Człowiek jest po to żeby kochać i być szczęśliwym- dzieci dają obie te rzeczy.

nikt mi sie nie musi tlumaczyc tylko jestem ciekawa tych wyborow, czy nie wolą robic cos badziej kreatywnego

"Ciekawosc to pierwszy stopien do piekla." Nie wiesz o tym?

Wychowanie i urodzenie "nowego czlowieka" jest bardzo kreatywne. Poza tym człowiek ma potrzeby duchowo emocjonalne i dziecko niektóre z nich zaspokaja.

No np pisać na forum takie pierdoły zj****a kretynko!

A po co pytać o to innych?to każdego sprawa. Chcesz to miej, nie to nie. Każdy ma swoje powody.

po to żebyś sie pytała. nie chcesz nie miej, ale komuś sie do życia nie wp*****laj

Ja Ci odpowiem. Dlatego, że im się już życie przeważnie nudzi to robią sobie dzieciaka, żeby życie nabrało jakichś kolorów. Niektóre robią, aby zatrzymać faceta, drugie zaś robią przez presję otoczenia, rodziny a trzecie zaś z 500+ :D :D :D A to, że przez bachora przez x lat się porządnie nie wyśpisz, będziesz musiała mu robić obiady do 25 r.ż., wszystko za niego załatwiać, wydasz kilka tys. zł na jego wychowanie a na koniec taki bachorek wyjedzie sobie w pi...du nie wiadomo gdzie a Cie kopnie w d...ę to jest mało ważne. Na starość nawet do Ciebie nie przyjedzie bo nie będzie miał czasu lub po prostu Cie znienawidzi. Nawet szklanki Ci nie poda. Życie ma się tylko jedno. Jak mam sobie je zmarnować na dzieciaka to ja dziękuję. Wybieram drugą opcję. Życie dla siebie.

a po chooooy ci facet? prędzej facet cię kopnie w doopsko niż dzieci

"A to, że przez bachora przez x lat się porządnie nie wyśpisz, będziesz musiała mu robić obiady do 25 r.ż.," x haha, to, ze ty byłaś takim niedorozwojem, debilko, to nie znaczy, że każdy jest taki niedojepany jak ty żeby w dorosłym wieku sobie obiadu nie zrobić :D

3/4 młodych ludzi do 25 r.ż. żeruje jeszcze na rodzicach. Nie wmówisz mi, że jest inaczej :D:D:D

W innym temacie ktoś ładnie napisał. Człowiek jest po to żeby kochać i być szczęśliwym- dzieci dają obie te rzeczy. xxx Oj czasem jest zupełnie odwrotnie. Możesz urodzić zakałę rodu, możesz urodzić dziecko, które w żaden sposób nie będzie do ciebie psychicznie podobne - będziecie całe życie się męczyć i nie znisić. Mało jest takich rodzin, gdzie młodzi mówią, że nie mogą z rodzicami o niczym porozmawiać.

Dla rodziców ich dziecko jest zawsze naj. Nawet jeśli obiektywnie tak nie jest.