MAM PYTANIE DO KSIĘDZA JEŚLI TU JEST JAKIŚ

picz bedzie zarastac blonom dziewiczą zara po bzykaniu i dlatego dziewic nigdy niezabraknie :-D

Mam pytanie. Czy to prawda, że najwyższe stanowiska w sektach zajmują osoby podstawione przez policję? :D

Bzdura . Guru to osobna mafia .

miałem się nie wypowiadać w tym temacie bo niby o czym tu rozprawiać... dla mnie jako ateisty sprawa jest prosta... tak samo wierze w te wszystkie bajki religijne jak w to że "Ksionc Chrabonszcz" jest prawdziwym księdzem... owszem jak byłem pod działanien narkotyków "bad trip" to miałem jazdy tak że wszystko mi się poj/ebało... uknułem wtedy takie stwierdzenie że w zasadzie ateista też jest osobą wierzącą bo ona wierzy w to że po śmierci nic niema czyli wierzy w nicość jak nihilista no ale właśnie wierzenie w nicość to jest nihilizm a nie ateizm... ateizm odrzuca wszelkie wymyślone tak naprawdę przez ludzi /proroków/ religie ale nie zakłada tym samym wiary w nicość jak nihilizm - to zupełnie 2 różne pojęcia... wracając do głównego wątku uważam że wszelkie religie szczególnie islam i chrześcijaństwo to bujdy na resorach wymyślone przez ludzi być może nawet bez intencji w swoich pierwotnych formach... moim zdaniem nasza egzystencja fizyczna w pewnym sensie nie różni się niczym od egzystencji muszki owocówki, i to i to żyje... to jest bardzo szeroki temat, pare zdań nie odda niczego...

A o co chodzi z tą godzina 12:01?

Biblia mówi wyraźnie że po śmierci nic nie ma, a sama śmierć to sen, Ci którzy postępują godnie i żyją zgodnie z zadaniem które zostawił nam w Biblii mają szansę na zmartwychwstanie natomiast tych którzy nie są w oczach Boga godni życia w świecie rządzonym najpierw przez jego syna później przez Niego samego zostaną unicestwieni na zawsze. Kościołowi nie pasuje ten stan rzeczy bo wychodzi na to że musi oddać cała władzę Bogu i nie mają czym trzymać za ryj tłuszczy zwanej przez siebie parafianami więc stworzyli swoją wizję (wielką tajemnicę wiary) czyli najpierw niebo i piekło później dorzucili czyściec połączone ze spowiedzią i mamy idealną sytuację w której za opłatą możemy pochować człowieka "wolnego od grzechu", co nie ma absolutnie żadnego związku z biblią, a tym bardziej z Bogiem. Jak poczytacie Biblię to zrozumiecie że tak naprawdę bóg kościoła katolickiego czy prawosławnego nie ma nic wspólnego z Bogiem z Biblii. Nie jest potworem zabierającym niemowlęta do siebie bo mu brakuje amorków, czy dorosłych którzy przecież nie chcą zostawić bliskich w cierpieniu w żałobie ani po prostu umierać tylko żyć, że to czego was uczyli o ogniu piekielnym jest zwykłą bujdą wyjętą że zwyczajów pogańskich jak większość kościelnych obrzędów. Co do samobójstwa to niestety nie jest to najlepszy plan na to żeby się podobać Bogu. Cierpienie ma ziemi mamy dzięki dwójce nieposłusznych ludzi i jednemu aniołowi który obecnie sprawuje władzę na ziemi. Wszystko to jest opisanie w Biblii z dość dużym pietyzmem. Polecam pierwsze dwa wydania Biblii gdańskiej gdzie jeszcze kościół nie usunął wszystkich miejsc z imieniem Bożym.