Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość takasytuacja1234

dlaczego faceci nagle przestają się odzywać, a było tak pięknie?

Polecane posty

Gość takasytuacja1234

1.5 miesiaca temu na jednym z portali randkowych poznałam cudownego facet... zaczelismy sie spotykać, świetnie sie dogadywaliśmy, mogliśmy spedzić ze sobą cały weekend, a jeszcze było nam mało. Seksu nie uprawialiśmy, bo chciałam z tym poczekać jeszcze troche. No i właśnie, wszystko było pięknie, planował nawet ze mną wyjazd na majówke, aż tu po wspólnie spędzonym weekendzie, gdzie żegnał sie ze mną w drzwiach przez 10min zamilkł.... nie odzywa sie już od 3 dni, zero... jakby zapadł sie pod ziemie. Nie wiem co mam robić, bo wcześniej mielismy kontakt praktycznie 24/7.. od 3 dni leże w łozku i tylko spoglądam na telefon z nadzieją, że sie odezwie. Powiedźcie mi, dlaczego faceci to takie swinie? Narobią nadziei i znikają nagle....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
poradźcie coś, bo już wariuje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może zależało im tylko na zaliczeniu laski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
były między nami pieszczoty, pocałunki, spaliśmy razem w jednym łóżku ale seksu nie było .... i dalam mu jasno do zrozumienia, że seksu na razie nie będzie. Poza tym, wyjeżdzalismy razem na rózne wycieczki, czy to do kina... nie tylko u mnie w mieszkaniu, wiec sama juz nie rozumiem tego :( zamęczam sie strasznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Większość facetów z netu teraz tak robi. Oni tam nie szukają dziewczyn na stałe, tylko na seks i do niezobowiązującej rozrywki. Zobacz jaki łatwy teraz mają dostęp. Co drugi kłamie tam i zataja fakt, że ma dzieci i żonę. Facet zniknął, bo to nie to. Potestował i się wycofał. Nie bądz naiwna. Zapomnij o kimś takim. On miał coś do ukrycia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
tylko jak.. dałam sie wkręcić w te wszystkie zapewnienia, plany na przyszłość, masakra :( jak mogłam być tak głupia, a teraz jak sroka wpatruje sie w ekran telefonu z nadzieją, że zobacze tam jego imie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zwykły cham, pewnie już obraca inną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego sama nie zadzwonisz ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
od zawsze mam w głowie, że jeżeli facetowi zależy to w ciągu 3 dni znalazłby tą minute żeby sie odezwać. jest starszy ode mnie pare lat, to on ode mnie wyszedł, u mnie spędził noc... więc *******leży do niego, tak uważam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobre podejście autorko z tymi 3 dniami, widać że masz swój honor i szacunek do siebie a nie tak jak większość piszących tutaj lasek z kafe ;) no niestety trafiłaś na palanta... wiem że łatwo to mówić ale cóż: zdarza sie, każda z nas chociaz raz w zyciu przezyła podobne rozczrowanie i dała sie nabrac na takie gierki facetów... zdaje sobie sprawe ze teraz jest to bolesne i bardzo cie dreczy ta cała sytuacja ale najwazniejsze jest teraz zebys sie na tym nie skupiała...nie mysl o tym czy napisze, nie wkręcaj sobie nic w stulu ,,a moze coś mu sie stało" osoba z (12;11) dobrze mówi - faceci z portali randkowych tacy są niestety... głowa do gory, zasiśnij zęby i za jakiś czas zapomnisz o dupku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
1. Byłaś poczekalnią. Znalazł w jego mniemaniu lepszą 2. Nudziło mu się, dlatego zapisał się na portalu i spotyka się dla jaj z różnymi laskami 3. Jest emocjonalnie niedojrzały, szuka uj wie czego Wniosek: na przyszłość zalecam nie angażować się tak szybko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
najgorsze w tym wszystkim jest to, że on był dla mnie idealny - pod względem charakteru, wyglądu, mogłam z nim gadać godzinami, strasznie mi imponował i czułam do niego respekt, do tego czułam sie przy nim jak księżniczka. i teraz kiedy mnie olał, mam takie głupie wrażenie, że nie znajdę szybko drugiego takiego jak on. sama nie wiem co mnie dobija najbardziej, właśnie ta myśl, że 'nie znajde' już drugiego takiego szybko, czy to jaka byłam naiwna. ale najbardziej z tego wszystkiego, boli chyba to że - poznajesz kogoś, jest idealny, przemiły, sympatyczny, kochany, jesteś pod wrażeniem, wszystko układa sie idealnie, zaufasz tej osobie - aż nagle z dnia na dzień ta osoba okazuje sie największym chamem i gnojkiem i czujesz sie zawiedziona... przepraszam, że wylewam tu swoje żale, ale nie chce już dłużej truć pupci kumpelom :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to może zadzwoń a nie wgapiaj sie jak kretynka? może zgubił telefon? albo ładowarke

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
nie zgubił, bo ciągle widzę że praktycznie non stop jest aktywny na fejsie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ile masz lat i ile on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
ja 21 a on 26

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wiesz skoro spotykaliście sie 1,5 miesiaca to to jest bardzo krótki czas i na dobra sprawę on mógł udawać takiego idealnego, kochanego milego a tak naprawdę to gnojek ( no i jak sie okazało jest gnojkiem) a udawał bo myślał że zaliczy...tacy sa faceci niestety ;( przez 1,5 mies. udawał, nie otyrzymał tego co chcial wiec nie chciał juz dalej zgrywac kogos kim nie niest i zwyczajnie sie wycofał....pomyśl sobie autorko że lepiej że to tylko te 1,5 m nie zdązyłas go pokochac w takim mkrotkim czasie.. gorzej mają dziewczyny co sa w wieloletnich zwiazkach z takimi dupkami i nie potrafia się uwolnić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
dziękuje za słowa otuchy, rzeczywiście tak jest. właśnie dlatego nie chciałam uprawiać z nim seksu, gdzieś z tyłu głowy cały czas przeczuwałam, że on się w którymś momencie wycofa i tak jakby cały czas byłam na to przygotowana. gdyby był seks, przeżywałabym to na pewno dużo gorzej....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witaj. Tak jak ktoś napisał już wyżej to się zdarza nawet ładnym i fajnym laskom i nic na to nie poradzisz. Nie oczekuj na ten nieszczęsny tel od niego tylko zajmij się czyms. Po prostu poznałam dupka i tyle albo jego zdaniem nie pasowaliscie do soebie, może było fajnie na spotkaniach ale według Ciebie a on tylko gral? Nie wiadomo co facetom po głowie chodzi. Jeśli się odezwie to zalecam dystans a jeśli nie to znak że gościu nie warty Twojego zaangażowania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Są dwie możliwości: 1. tylko Ty byłaś zachwycona znajomością, przeceniłaś jego odczucia 2. zrezygnował (w dość dziecinny sposób) ze znajomości z Tobą, bo nie przejawiałaś jakiejkolwiek inicjatywy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciał Cię tylko zaliczyć bo jak by mi zależało to by poczekal aż będziesz gotowa. W sumie dobrze się stało bo tak to byś się czuła jeszcze bardziej wykorzystana. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A może po prostu on chce trochę odpocząć. Ile się nie odzywa? 3 dni??? To nie jest jakoś strasznie długo.Wiesz każdy czasem potrzebuje trochę spokoju a nie ciągle kontaktu jak to napisałaś 24/7.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
co chwile do głowy przychodzi mi pomys że moze on czeka aż sie sie odezwę, żeby zadzwonić albo napisać wiadomość ale boje się że sie zbłaźnie, że oleje mnie i tyle i poczuje sie jeszcze gorzej. co myślicie? z drugiej strony niby mówi sie ze jezeli facetowi zależy to zrobi wszystko żeby sie skontaktowac.. sama juz nie wiem... wszystkie koleżanki odradzają mi pisanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A czy w ciagu tego 1,5 miesiaca Ty tez czasem pisalas pierwsza do niego? Czy zawsze czekalas az on wykaze inicjatywe? Bo moze on teraz czeka na Twoj ruch...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
raczej to on pisał i dzwonił cały czas, może raz tylko sie zdarzyło że to ja napisałam... ale nigdy nie mówił, że mu to przeszkadza... poza tym, on wyszedł ode mnie po spędzonym razem całym weekendzie i sie nie odezwał... uważam że po takim czymś powinien to on sie odezwac..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i dlatego możesz być z siebie dumna że zdecyduwałaś sie poczekac z seksem ;) wtedy to dopiero byś miała moralniaka ze sie dałaś takiemu gnojkowi dziadowskiemu wieć na dobra sprawę takie szczęście w nieszczęściu trochę. Pomyśl sobie ża każdy człowiek ktorego spotykamy i każda sytuacja jakiej doświadczamy wzmacnia nasz charakter i przedewszystkim uczy, pomaga wyciągnąć wnioski - gnojka uznaj jako jedną z lekcji życia, żeby czasem chłodniejszym okien spojżeć na ta drugą osobe i nie być bezkrytyczntym, chcoiaż i tak jak dla mnie ze wzgledu na to ze za przeporszeniem ,,nie dałaś mu" tą lekcje masz zaliczoną na 5 ;) a że boli..? no poboli i przestanie, za pare tygodni bedziesz sie z tego śmiać zobaczysz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też to przeżywała kiedyś. Poznałam faceta, było super na spotkaniach, ciągły kontakt, tematy do rozmow, wspólne wyjscia itd. I nagle nie wiadomo skąd ... brak kontaktu, cisza w eterze całkowita a przecież nic mu nie było bo znajomi widzieli go normalnie na ulicy jak chodził albo jeździł do pracy. I tak miałam z parę razy taka sytuacje i wiesz co? W każdym przypadku okazywało się że koleś poznał inną. Miał do tego prawo,nic mi niby nie obiecywał dawał tylko nadzieję ale bolało jak cholera, też dużo przeszlam, emocjonalnie. Radzę ci olej go zupełnie bo ja się właśnie tak zblaznilam i pisalam do niego czemu się nie odzywa itd. No i po tych smsach jeszcze gorzej się czułam. Aż w końcu dałam sobie spokój a dziś się z tego śmieje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po pierwsze, nie wiem, co jest w żałosnego w zwyczajnym kontakcie z drugą stroną, by się dowiedzieć, czemu nagle przestała się odzywać. Przecież bardziej, dosłownie, "żałosne" jest udawanie sopla lodu, kiedy się aż przebiera nogami z chęci kontaktu. To raz. A dwa... "z drugiej strony niby mówi sie ze jezeli facetowi zależy to zrobi wszystko żeby sie skontaktowac" - oczywiście, że tak, ale żadnemu normalnemu mężczyźnie aż tak nie zależy po zaledwie 1,5 miesiąca znajomości z osobą, która nie przejawia inicjatywy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takasytuacja1234
co śmieszniejsze, pare dni temu - kiedy jeszcze z tym co teraz sie nie odzywa wszystko kwitło i było idealnie, odezwał sie do mnie nagle ni z pietruszki inny facet - ktory olał mnie w taki sam sposób w listopadzie zeszłego roku.... ale zlałam go zimnym moczem. ja jestem taka, że jak ktoś mnie tak potraktuje, zrani lub zostawi boli mnie jak cholera, przeżywam, nie mogę przestać myśleć, jestem zraniona - ale jak już po paru tygodniach mi przejdzie, zapomnę i rusze dalej, to nie ma powrotu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powiedz mi, Autorko, co chcesz osiągnąć swoimi żałosnymi i infanylnymi gierkami? Owszem, mężczyźni szanują i cenią osoby, które mają poczucie własnej wartości i życie osobiste i nie są na ich "każde skinienie". Ale wbrew pozorom, to widać, jaką osobą kto jest, wystarczy mieć zmysł obserwacji. Jeśli myślisz, że przebierając nogami z chęci kontaktu, ale grając niedostępną, będziesz lepiej odbierana przez facetów, to się mylisz. To może zrobić wrażenie tylko na niedojrzałych dzieciakach. Dojrzała emocjonalnie osoba pomyśli, że jesteś nieszczera i masz problemy z akceptacją samej siebie i odpuści kontakt... Nie ma sensu odgrywania osoby, którą się nie jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×