Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jestem w szoku no szok

Polecane posty

Gość gość

Bylam w szpitalu i byla kobieta ze mba na sali.Tak nadawala na synowe. Ze szok.Patrze a tu przychodzą jedna owoce druga ciasto.One poszły a ona nadawala na nie jakie to pindrysie i synow izoluja no szok.A przy synowych no anioł do rany przyłożyć.. Jestem zniesmaczona i przyjazn miedzy teściową a synowa to tylko pokaz i udawanie i obłuda.Szkoda mi tych dziewczyn bo byly bardzo grzeczne i przyjemne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ty zdziwiona jesteś? Przeciez polowa tesciowych jest taka... A już najgorsze te co tak do kościoła latają a diabła za skóra noszą... Tez jestem wierzaca.Moja tesciowa jest taka sama urwalismy kobtakt z chorą babą. I wcale nie żałujemy mamy spokój.Za to tesciowa siostry to super kobieta szczerze hej zazdroszczę:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie w rodzinie tak ciotki ujadaja na synowe az mdli.Za to w święta czy na zdjęciach sielanka hehe Gdyby wiedziały to by z krzeseł pospadaly.Odnoszę wrazenie ze 70%tesciowych to zazdrosne i zaborcze wredne kobiety:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Starym babonom to choćbyś doopsko miodem smarowała to nie dogodzisz. Mówisz, ze synów izolują? A jakby syn przychodził częściej toby teściórwa piepszyła, ze synowa go wypycha z domu żeby go matka karmiła etc. Jak synowa nie lata cały dzień ze ścierą wg upodobań teściowej to jest leniwa etc, a jak sprząta to się rządzi/podlizuje. Jak chorągiewka na wietrze, aby tylko pomędzić na synową!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każda teściowa to stare rursko i będzie ujadać jak sooka ze zgryzoty ze już nie ma na nic wpływu. Znam taką jedną. Jak teścia choroba położyła do łóżka to stwierdziła, ze ona nie umie mu podawać insuliny (!!!) a wystarczy wbić pen pod skórę i wysługiwała się w tej kwestii synami i synową, którzy jeżdzili przed i po pracy godzinę w jedna stronę aby podać leki. Stare bezczelne wiadro miało już fagasa na boku, 3 tyg po pogrzebie teścia już była w Hiszpanii z nowym fagasem. Ona 77 on 80. Żenua.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
15:06 wyjęłas mi to z ust :-) Nie warto nadskakiwac ani psuć zdrowia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bosze, znów ta od teściowych ma nowy temat. :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co znaczy znów.? Napisałam poprostu bo bylam zniesmaczona po pobycie w szpitalu będąc świadkiem takiej sytuacji wiec w czym problem? Ogólnie też przeważnie słuchałam jak to właśnie teściowe te wredne tak gnoja..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ja byłam w szpitalu i leżała kobieta do której przychodziła synowa pomagać i nie nadawała na nią. Ten syn to tak nie pomagał jak ta synowa, raz ten syn zaczął sie wnerwiać na coś. Myśmy powiedziały tej starszej pani, że ma dobrą synową co przychodzi, pomaga i ta kobieta powiedziała, że prawda, że złego słowa na nią nie może powiedzieć, że ma dobrą synową

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez miałam podobna sytuacje napisze tyło po krotce ze synowa to rzekomo straszny Flejtuch w piwnicy syf a teściowa zawsze miala błysk. .....jak się już na gadala i chyba zapomniała to przyznała ze 5 lat już w piwnicy nie była bo biodra jej siadają i nie umie po schodach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zastanawia jeden najbardziej istotny fakt! Piszę z obserwacji i sytuacji rodzinnych i znajomych.Czesto matki nie dopuszczają mysli do siebie że syn tak naprawdę ma gdzieś matke czy ojca?! Duzo chłopów lubi chować sie za spódnice żon... Dużo jest egoistow a matki myślą że tacy biedni i synowA odizolowala itd Gdyby syn tak naprawdę chciał pomagać czy odwiedzać to by to robił! Kajdanki ma? Bylam świadkiem jak to taki ułożony chlopak a rodziców ma gdzieś a winna synowA bo na pienku z teściową miała za to syn ofiara i w rekach żony sadysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A mnie zastanawia jeden najbardziej istotny fakt! Piszę z obserwacji i sytuacji rodzinnych i znajomych.Czesto matki nie dopuszczają mysli do siebie że syn tak naprawdę ma gdzieś matke czy ojca?! Duzo chłopów lubi chować sie za spódnice żon... Dużo jest egoistow a matki myślą że tacy biedni i synowA odizolowala itd Gdyby syn tak naprawdę chciał pomagać czy odwiedzać to by to robił! Kajdanki ma? Bylam świadkiem jak to taki ułożony chlopak a rodziców ma gdzieś a winna synowA bo na pienku z teściową miała za to syn ofiara i w rekach żony sadysty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
O toż to... Brawo!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Host
Widać miała rozdwojenie jaźni,a to już jest choroba psychiczna.Nie ma się co dziwić,tylko współczuć,że się babie pomieszały klepki w głowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie znaczy ze ma przyzwolenie na To! Omijać i jeszcze raz omijać!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
2017.04.25 Ooooo,bidulka zniesmaczona,a nie słyszysz jak synowe napier...ją na teściowe? przychodzi jedna z drugą zostawia bachora a po odebraniu napiernicza ile się da z góry na dół i tak do następnego razu.Świecą w oczka jak coś potrzebują, nienawidzą za to że teściowe są, bo patrzą nierobom ,cwaniarom na ręce czego własny chłop omotany nie widzi.Dlatego ich tak nienawidzicie. HIPOKRYTKA!!!!! się znalazła,ubolewa nad cudzymi synowymi a sama nie lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
do wypowiedzi pozwyzej mam taka nie tesciowa a ciocie ,która tez na swoja synowa narzekała ze len ,ze syn nie będzie na nia pracował a dziewczyna była na wychowawczym ,dziecko miało 7 miesięcy.....ale to ze corka w zyciu palcem nie kiwnęła non stop na socjalu mieszka w de zienciu tez non stop bez pracy to jakiś nie wiedzi.....niech każdy zyje własnym życiem i wtedy będzie wszystkim dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Popieram autorke! mOJA Mama ma 4 synowe i kazda obgaduje a jak przyjdą to udaje wspaniala i ciepla tesciowa. Moja tesciowa jest ok ale tez mam podejrzenia , ze jest taka jak moja matka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem teściową i mama i babcia i co mnie przeraza w teraźniejszym świecie jak babcie są zaborcze o wnuka... Kobiety swoje miałyśmy i wychowałysmy więc dajmy spokój młodym...mam synowe i nigdy wnuka nawet sama na ręce nie wzięłam ale tu trzeba mieć takt, szacunek dla młodych rodziców u być normalnym człowiekiem a nie nadgorliwa babą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćtesciowa ze stazem
Jestem teściową z 30 letnim stażem.Wiem też ze synowe bywaja różne choć uważam ze jeśli syn wybral to musi być naprawde świetną kobietą dla niego! Najważniejsze by młodzi żyli swoum życiem.Nigdy nie wydzwanialam i nie prosiłam o co kolwiek... Synowa bardzo szanowalam i szanuje.Kiedy urodził się wnuk sama synowa nalegala by przyjechać do szpitala.Szczerze? Bardzo sue cieszylam,przenigdy nie wtracalam się, nie dawałam rad( kazda mamusia ma swój instynkt) bo po co? Dzięki temu jestesmy sobie bardzo bliskie... Ja w przeciwieństwie do innych koleżanek odsunelam się w cień z mężem.Syn jest szczęśliwy zyskaliśmy córkę bo tak traktuje synowa a wnuk to cud ale to ich dziecko... My swój czas miałyśmy .przerażające są dzisiejsze tesciowe i zazwyczaj synowa od tak się nie odsuwa... Jeśli były jakues konflikty czy kłótnie to uraz zawsze zostanie a zaufanie? Raczej ciężko bądź nie możliwe odbudować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×