Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

POWAZNE PROBLEMY Z CHLOPAKIEM I PRZYJACIELEM...

Polecane posty

Gość gość

Czesc. Przejde do sedna, nie wiem już co mam robić i komu się wyżalić... Mam kolege, bardzo dobrego kolegę z którym się znam od urodzenia, bardzo dobrze się znamy i od zawsze miałam do niego jakas słabość. Mam też chłopaka z którym jestem od prawie 3 lat i były to piękne chwile w moim życiu. Od jakichs 3 miesięcy kontakt z tym b.dobrym kolega o wiele się polepszył, trzymam się z nim, dobra koleżanka i innymi chłopakami w grupie. Ostatnio były jego urodziny i doszło między nami do namiętnego pocałunku.. nie zaluje chciałam tego sama i bardzo mi się podobało. Przeszły mnie ciary, można powiedzieć że miałam aż motylki w brzuchu, a z moim facetem już tego nie ma. Nie wiem czy to dlatego bo już tyle ze sobą jestesmy czy coś innego. Kocham go i nie chce go stracić, ale jego zachowanie doprowadza do zrujnowania naszego związku. Kiedyś mnie oszukiwał i chodzil sobie do mojej przyjaciółki w nocy, wiele rzeczy się wtedy stało ja mu wybaczylam. On nie potrafi zaakceptować tej grupki moich znajomych a szczególnie tego kolegi. Straszy mnie ciągle że mu coś zrobi, nie mogę nigdzie z nimi wychodzić, w tym związku jestem na zasadzie bycia na smyczy dosłownie:( jestem pewna że mimo tego że mam do kolegi słabość nie chciałabym z nim być, ale mam ochotę na taką przygodę.. wiem jak to brzmi ale tak jest:( zachowanie mojego faceta mnie totalnie zniechęca a ja już mam tego dosyć, przez ten związek olalam bardzo dużo ważnych osób i teraz tego żałuję. Mam wrażenie że to tylko przyzwyczajenie już z moim facetem.. jestem taka rozdarta pomiędzy nimi dwoma. W niedzielę jest impreza na którą chciałabym iść właśnie do domu jednego z kolegów z tej grupki, będzie tam też ten do którego mam ogromną słabość, impreza na całą noc, i nie mogłabym powiedzieć tego chłopakowi. Oklamalabym go że idę do koleżanki na noc..strsznie chce iść na tą imprezę ale wiem że jeśli mu o wszystkim powiem to tak się nie stanie;( Co mam robić w tej sytuacji ? Pomozcie...Ja już sama nie wiem co mam robić.. Czy iść na nią i go oszukać.. co zrobić z tą sytuacją z nimi obydwoma.. Co o tym myślicie Wspomne jeszcze że nie dalam żadnego powodu ani nic mojemu chłopakowi żeby tak był chorobliwie zazdrosny o tego kolege. To co on robi jest chore, tak jakby popadł już w jakaś paranoje.. Eh, pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie czytałem, za długie, ale chłopaka kochaj, a przyjaciela ****aj. nie ma za co 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oboje widać jesteście siebie warci. Ile macie lat autorko? Po zachowaniu obstawiał bym między 14-17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba masz rację ze z twoim chlopakiem to juz ttylko przyzwyczajenie bo chyba go jednak nie.kochasz... zerwij z nim i oszczesc nerwy sobie i jemu bo obije nie jesteście wobec siebie w porzadku wiec chyba nie ma sensu dluzej tego ciagnac.. a z przyjacielem no coz..co ma byc to będzie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×