Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Aga11115

Jak znaleźć wspólny język z innymi ludźmi?

Polecane posty

Gość Aga11115

Witam, Od wczesnego dzieciństwa zmagam się z szeregiem zaburzeń psychicznych, przez które byłam odizolowana tak od rówieśników, jak i reszty społeczeństwa. Teraz czuję się dużo lepiej, mam pracę, szkołę, wyglądam i zachowuję się jak zupełnie normalna osoba. Problemem jest jednak to, że zupełnie nie umiem nawiązać relacji z ludźmi. Nie chodzi mi nawet o związek czy przyjaźń, nie potrafię nawiązać zwykłej znajomości, ponieważ nie mogę znaleźć z nikim wspólnego języka. Mężczyźni próbują mnie podrywać, a kobiety ze mną rozmawiają, ale rozmowa najczęściej kończy się po paru zdaniach, bo po typowej "gadce - szmatce" żadne z nas nie ma już nic do powiedzenia. A gdy ja próbuję nadać temat - oni, nie wiem czy z powodu braku zainteresowania nim czy z innego powodu, nie chcą, lub nie mogą, potrafią (???) rozmawiać dalej. O czym rozmawiacie z ludźmi? Jak sprawić by ludzie ze mną rozmawiali? Nie muszę być duszą towarzystwa, ale pomogło by mi wyjście z izolacji. Od razu mówię, że jestem na bieżąco z tym co się dzieje na świecie, dużo czytam, oglądam filmy, ale o czymkolwiek bym nie mówiła, ludzie nie kontynuują rozmowy, na pytania zazwyczaj odpowiadają zdawkowo lub wcale. Za wszystkie rady z góry dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie staraj się byc interesująca, bądz zainteresowana. To jest takie enigmatyczne- byłam izolowana...Nikt Cię nie izolował, zamykał, odsuwał, sama to robilas, więc pisz jak jest, bez niedomówień. Nie z kazdym znajdziesz wspólny język, bo najczęsciej ludzie rozmawiają o błachych sprawach, płytkich ,pobieżnie i bezrefleksyjnie. Ale mozna trafic przypadkiem na fajnych ludzi, więc..warto rozmawiać. Polecam ksiązkę Lilian Glass "Wspaniali ludzie". Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Aga11115
Nie potrzebuję interesujących ludzi, nie jestem wybredna i nie oczekuję od innych, że będą dostarczać mi rozrywki. POTRZEBUJĘ JAKICHKOLWIEK kontaktów z innymi ludźmi, a nie spotkałam nikogo z kim mogła bym je nawiązać. Także nie pytam "gdzie znaleźć interesujących ludzi" - tylko jak rozmawiać z tymi, którzy są wokół mnie. Tymi zwyczajnymi, co rozmawiają o rzeczach trywialnych czy błahych, wszak oni mają znajomych, więc muszą o czymś z nimi rozmawiać....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
z większością ludzi rozmawia się o d***e Maryni dlatego właśnie, że nie z każdym ma się wiele wspólnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dobrzy znajomi to rozmawiaja o swoich problemach,pracy,zdrowiu,plotkują a z innymi to z reguły o pogodzie, co słuchac jak idzie w pracy, no jeszcze o jakims głosnym wydarzeniu wsrod celebrytow czy w polityce, z obcymi trudno rozmawiac bo nei kazdy z reszta i po co ma się otworzyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
najbardziej łączą wspólne pasje upodobania zainteresowania no i przyjazn i milosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam dokładnie taką samą sytuację - mnie też faceci podrywali, i z kobietami jakos nie mogę się dogadać do końca mimo, że chcę. Tylko że ja miałam koleżanki w szkołach, jednak gdzieś w połowie lo nasze drogi się rozeszły (ja pozrywałam znajomości bo nie były zbyt udane), a że w samym LO miałam słabe kontakty, to na dzień dzisiejszy jestem sama, bo na studiach mam malutko ludzi i też znowu nie udało się nawiązać więzi, mam tylko mężczyznę szalejącego za mną, co do którego sama nie wiem co czuję i przeraża mnie myśl, że jestem z nim, bo nie mam nikogo innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak spotkasz odpowiednią osobę to nigdy nie zabraknie chęci i tematów do rozmów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gdzie znaleźć interesujących ludzi - takich to nie ma a jak siebie uazaja za takich to nie spojrzą na Ciebie, a takimi ktorych znasz to tzreba znac ich sprawy ich zycie ich problemy ich pasje razem zartować i wykazac się empatią umeic wspolczuc czy pocieszyc to łączy najbardziej poprostu bezpośredniość i otwartość tylko nie kazdy chce , dla mnie najlepszą przyjaciólką jest moja matka i najbliższa koleżanka, z moją matką gadam prawie o wszystkim:D kiedys nie miałyśmy wspólnego jezyka ze sobą, myślałam,że matka jest moim wrogiem (te jej wymagania) ale odkąd sama zostałam matką całkiem już swoją zrozumiałam , mało tego wiem, że mnie kocha ,choć bywała na mnie zła czy wściekła,bo ma taki charakter a teraz jest git jesteśmy przyjaciólki normalnie,az mi żal straconych tamtych lat, doceniam jej bezpośredniośc i wiem,że mogę na nią liczyć,w sumie interesujący ludzie nie sa mi do niczego potrzebni, bo liczą się najbliżsi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co wam wspolny jezyk z innymi ludzmi? przeciez relacje miedzyludzkie to obluda, zaklamanie przyprawione ogromna iloscia intetesownosci i chamstwa. zyj wlasnym zyciem, jestes wolna, nie musisz z nikim na sile sie komunikowac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak ludzie się lubią to z komunikacją nie ma problemu a z obcymi to zawsze jest dystans i slusznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość T7
:) cześć czytam 'Śpiew ptaka', de Mello, na zmianę z oglądaniem filmideł, po sama nie wiem jak długim czasie jestem częściej na kafe i dziś akurat trafiłam na Twój temat :) i cieszę się, bo że w chorobie czasem nie da się inaczej, tylko zwolnić - trafiasz na ciekawych ludzi :) rozumiem Cię, przeszłam być może podobną historię mogę Ci powiedzieć, czego się nauczyłam: 1. jeśli na 100 osób z jedną umiesz rozmawiać, czujesz się przy niej bezpiecznie i dobrze, to jest bardzo OK :) 2. jeśli nie umiesz rozmawiać, ale wiesz jak słuchać i słyszeć, to jest to też rozmowa :) 3. jeśli chcesz nauczyć się prowadzić zwykłe rozmowy, na początek słuchaj, co chce Ci powiedzieć osoba, podglądnij jak rozmawiają ze sobą inni, sprawdź czy Ci to odpowiada i szukaj swojego sposobu na bycie z ludźmi, nie musisz jak oni :) ...z Panią w sklepie zamienisz dwa słowa na temat zwariowanych kolejek przed świętami, innym razem zapytasz, czy wszystko w porządku, bo ma tak czerwone oczy, a kiedy zacznie płakać, zaczniesz natychmiast trajkotać, jaka to z Ciebie gapa, że przecież przyszłaś po dwa jabłka, cytrynę i kapustę, najlepszą na świecie kapustę kiszoną, z kimś w autobusie na temat rozkładów jazdy, że są do totalnej bani, bo niekompatybilne z robotami na drogach, z Panem na placu, co sprzedaje warzywa i wita Cię jak zawsze: "kochaniutka, co dziś kupujemy", a gdy zamienisz kilka słów o jabłkach, które tylko on sprzedaje i tylko one mają tak aromatyczny smak, a tobie ich właśnie potrzeba do szarlotki, powiesz, że specjalnie po nie "tylko do Pana przyjeżdżam" :), z Panią w urzędzie wykłócisz się o informacje, do której przekazania ona nie jest wystarczająco wykwalifikowana "ja się proszę panią tym nie zajmuję, ja od kadr, sprawy personalne pokój nr 1", kupując kawę w ulubionej kawiarence uśmiechniesz się do kelnera, żeby pamiętał "ma być czarna, bez cukru" i zapytasz jak mu poszedł egzamin na studiach, itd. itp. powodzenia !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie tylko ty tak masz autorko:-) Ja jestem osobą niepewną siebie, dość zamkniętą ale nie odrzucającą drugiego człowieka. Od roku jestem w nowym związku, poznałam znjomych mojego faceta i mimo wielu spotkań nie potrafię się wkręcić w to jego towarzystwo. Czuję się skrępowana i niepewna. Nie mam z nimi o czym rozmawiać, czasem występuje krępująca cisza. Próbowałam ratować tą krepującą ciszę i zagadywałam ale to i tak nic miedzy nami nie zmieniło. Tak bardzo chciałabym się z nimi zgrać, chciałabym nawiązać z nimi nić porozumienia. Niestety zamiast tego męczę się w ich towarzystwie a oni w moim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz
Dnia 25.04.2017 o 22:35, Gość gość napisał:

Nie staraj się byc interesująca, bądz zainteresowana. To jest takie enigmatyczne- byłam izolowana...Nikt Cię nie izolował, zamykał, odsuwał, sama to robilas, więc pisz jak jest, bez niedomówień. Nie z kazdym znajdziesz wspólny język, bo najczęsciej ludzie rozmawiają o błachych sprawach, płytkich ,pobieżnie i bezrefleksyjnie. Ale mozna trafic przypadkiem na fajnych ludzi, więc..warto rozmawiać. Polecam ksiązkę Lilian Glass "Wspaniali ludzie". Pozdrawiam.

Co ty ... możesz wiedzieć o niej? 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×