jest tu jakaś mama której 14 letnia córka nosi aparat ortodontyczny

mam kilka pytań czy wasze córki narzekały na ból , czy musiały uczyć się jeść i ogólnie jak u was to wyglądało Bo ja właśnie jestem w trakcie wizyt u ortodonty i koleżanka mi ostatnio powiedziała że moja córka jest za młoda na aparat ze zniszczę jej zęby bo będzie miała proste ale co z tego jak będzie próchnica ogólnie mnie tak przestraszyła że nie wiem co mam robić :-(

Moja 15 latka juz nie nosi po tym jak robila lody w kiblu z kolegami w szkole i aparat do wyrzzucenua

WOW ale skala kultury tego forum poraża :-o

tu same mopsiary i syfiary siedzą myślisz że stać jakąś na aparat ortodontyczny weź lecz się one kurfa nawet nie wiedzą co to jest :-o

poważnie żadna nie wie co to jest aparat i nie mają wasze dzieci z tym styczności OPJ

Myślę ze chyba przesadza przecież nim założą aparat trzeba wszystkie zęby wyleczyć, a po każdym posiłku myć I nitkowac i co miesiac kontrola. Miałam kolegę w liceum który nawet w szkole myl zeby kilka razy i wtedy wydawalo mi sie to troche smieszne, a teraz żałuję ze mi matka nie założyła aparatu za młodu i ze ja tego nie dopilnowalam, bo mam 30 lat i okropnie krzywe dolne zeby, wstydzę się ich, zawsze jest coś wazniejszego, gdybym miała założyć dziecku to znalazł a bym te 3 tysie ale sobie zawsze żałuję.

3 tysiące sam aparat potem co 6 tygodni wizyta za 150 nie dziwne że tu na kafe nie ma dialogu na ten temat jak tu są matki 500 plus i najniższa krajowa :-o które mają tu etat bajkopisarek :-o

Nosiłam aparat jako czternastolatka. Był wyjmowany, z takim podniebieniem. Niemiłe ale w pół roku były spektakularne efekty

moja córka ma 9 lat i nosi aparat ortodontyczny. twoja koleżanka jest głupia, aparaty poprawiają właśnie wygląd zębów a nie niszczą. To ogromy postęp cywilizacyjny, aparaty sa bardzo drogie i działają cuda.

próchnica powstaje od nadmiaru słodyczy i braku higieny a nie noszenia aparatu! po prostu z aparatem trzeba czyścić dokładniej we wszystkich zakamarkach.

Ja nosiłam aparat w tym wieku. Bardzo dbałam o zęby, dzisiaj mam zniszczone wszystkie szóstki. Wytrawianie kwasem pod pierścienie zniszczyło zęby. Ból był koszmarny na początku, nie mogłam jeść, spać. A jak wyszły mi ósemki w wieku 20 lat, to i tak mi się zęby poprzestawiały.

20 13 miałaś chujową ortodontkę poważnie i kiepskiej jakości aparat teraz są takie technologie i aparaty że szok zęby są po nich błyszczące i gładkie a co do ósemek owych to po skończonym leczeniu ortodontycznym przeważnie usuwa się ósemki jeszcze za nim urosną u chirurga trwa to chwilę a efekty są super Tak że niestety jak ktoś nie ma kasy i uporu to niech się do aparatów nie zabiera :-o

dokładnie jak się za coś płaci prawie 5 tysięcy to się wymaga kobito tu z nikim nie pogadasz to nie ta klasa społeczna :-D

Jak nie bedzie myła tych zakamarkow to pewnie ze się zniszczą. Osobiscie nie znam takiej osoby ktora mialaby zniszczone zęby po aparacie.

A może niektórzy nie maja nic do powiedzenia na temat aparatów, bo ich dzieci nie potrzebują? Mój syn ma piękne bielutkie i proste zęby i stąd moja niewiedza na ten temat.

U mnie aparaty nosiła i córka i syn w gimnazjum ok 2 lat ,syn miał usunięte wszystkie 4 a córka 4 tylko u góry ale dzięki temu dzisiaj uśmiech super ,zęby proste i zadbane a tak byłaby tragedia bo zęby zachodziły na siebie, wiadomo o higienę jamy ustnej w tym czasie trzeba bardzo dbać ,używać specjalnych szczoteczk by myć dokładnie wokół zamków, nie słuchaj koleżanki ,niech córka myje zęby po każdym posiłku a przynajmniej niech płucze ,a dokładnie myje rano i wieczorem a w przyszłości żadnych problemów nie powinno być.

To jest dobry wiek na noszenie aparatu! Moje dziecko nosi od 13 roku życia. Już rok i jest ok. Tylko trzeba pamiętać o odpowiedniej higienie jamy ustnej. Kupiłam irygator panasonica - przy właściwej higienie trudno o uszkodzenie zębów.

wyglądają niczym postacie z horrorów jak sie uśmiechaja...

Aparaty zakłada się właśnie w tym okresie po to, zeby wykorzystać tzw. skok pokwitaniowy. Leczenie u dorosłych jest dłuższe i może nie dać tak dobrych efektów. Niestety, pierwsze kilka tygodni jest bardzo trudne -trzeba znieść ciągły ból. Jeśli córka teraz ma krzywe zęby, to nie ma co liczyć, że się same rozprostują.