Moj 5 miesieczny synek jest malo aktywny

Witam, jestem mama 5 miesiecznego dziecka. To moje pierwsze dziecko. U mojego synka stwierdzono obnizone napiecie miesniowe i chodze z nim raz w tyg na rehabilitacje (ma zalecenie chodzic czesciej ale jest zbyt duzo dzieci) a prywatnie mnie nie stac. Jestem zalamana bo on jest bardzo malo aktywny, nie przewraca sie z plecow na brzuch i bardzo ciezko mu idzie podnoszenie glowki na brzuszku. Poprostu wszystko dla niego jest meczace. Jestem zalamana codzienie probuje z nim cwiczyc, zachecam. Zabawki wklada do buzi ale tylko te co ma w zasiegu reki. Ogolnie jest wesolym dzieckiem bo duzo gaworzy, smieje sie. Nie ma problemu z ulewaniem mleczka. Ogolnie to jestem zalamana psychicznie jego rozwojem. Bylam z nim na usg glowki i wszystko jest w porzadku. Dodam ze wazy 7700g i jest karmiony mlekiem modyfikowanym co 3 lub 4 h. Kazdy mi mowi ze ma czas i zalapie ale ja jestem nim 24 godziny na dobe i widze jaki jest. Tylko lezy na tych plecach a z trudem z nim cos pocwiczyc bo zaraz siw buntuje w domu. Na reh jakos jest spokojnieszy ale zawsze po nich mi zasypia a potem po przebudzeniu jest placz. Nie mam juz sily do niego, rycze prawie codziennie ze on taki jest. Chcialabym aby juz cos robil, mam wrazenie ze moje dziecko jest inne/ gorsze. :( :( a jak to u was jest???

Bedzie dobrze nie martw sie.wybierz sie do dobrego neurologa dzieciecego z zobaczysz co Ci powie...

Na pewno Twoje dziecko nie jest gorsze i nigdy tak nie myśl! Rozwija się w swoim tempie daj mu na to czas. Co z tego że później niż inne dzieci będzie główkę podnosił czy raczkował? A skąd wiesz że jak podniesie główki to momentalnie nie zacznie siadać i raczkować? Każdy człowiek jest inny. Mój nie lubiał zabawek nie bawił się nimi. Też długo zajęło mu podnoszenie główki i siadanie. A teraz ma prawie 10 miesięcy i raczkuje jak szalony chodzi przy meblach wchodzi i schodzi z łóżka potrafi wejść po schodach strach go na sekunde z oka spuścić bo wychodzi z wózka próbuje się wspinać po szczebelkach. A też na początku podejrzewałam napięcie ale darowałam sobie doszukiwanie się czegoś na siłę. I nigdy bym nie powiedziała że moje dziecko jest gorsze...

I może po prostu jak mój kiedy był w tym wieku jest masywny że tak powiem i to dla niego większe obciążenie i dlatego to mu tyle zajmuje bo musi udźwignąć swój ciężar

Mój synek co prawda miał wszystko z napieciem ok ale podnoszenie główki to był temat na każdej wizycie lekarskiej nie lubił tego. Zabawy go budziły albo niewiem co najleppiej sprawdzali się kladzenie go sobie na brzuchu tu dziadek był idealny bo mial duży brzuch i wyglupi się do niego a mały po pewnym czasie zaczął podnosić w tej zabawie glowke. Ja nabieralam powietrza w brzuch i on dziwił się gdy wypuszalam je. Niby glupie ale dopiero wtedy mały zaczął angażować się w pracę nad unoszeniem główki. A już miałam zapowiedziane ze bedzie. wizyta u specjalisty bo dawno powiebien to robić.

Rehabilitacja jest raz w tyg, dobra ale nie cwiczysz z nim w domu ? U mnie rehab wyglądała tak że babka oglądała córkę co ok 3 tyg a w międzyczasie cwiczylam ja w domu ( nagrywalam ćwiczenia komórka za pozwoleniem rehabilitanta ). Ważną jest też tzw odpowiednia pielęgnacja np odpowiedni sposob noszenia,zmiany pieluchy ,podnoszenia,odkładania etc . U nas samo to zdziałało cuda

https://m.youtube.com/watch?v=qlsyCUCpOUA Mniej więcej o takie coś mi chodzi

Oczywiscie ze cwicze z nim w domu, sama tez nagrywalam filmiki na zajeciach zeby wiedziec w domu jak z nim cwiczyc. Tez tak mysle ze przez jego wage jest ociazaly. A neurolog nas wyslala wlasnie na usg glowki kolejna wizyta w czerwcu

Jeśli dziecko jest mało aktywne trzeba próbować wpływać na jak najwięcej jego zmysłów. Dobrym rozwiązaniem mogą być zabawki kontrastowe z racji, iż w pierwszych miesiącach dziecko nie odróżnia zbyt wielu barw. Warto zwrócić uwagę na, to żeby kupować zabawki ze sprawdzonego źródła. Wiele osób poleca np. sklep z zabawkami https://fokastara.pl . Spróbuj tego rozwiązania i staraj się, żeby dziecko otrzymywało jak najwiecej bodźców.

Nadal sie nie przewraca sam tylko z moja pomoca a ma juz nie cale 6 miesiexy. Z trzymaniem glowki juz lepiej choc tez musi byc zaintetesowany

Moja zaczela sie przewracac jak miala 6i pol miesiaca jak to zobaczylam zaczelam mowic brawo pieknie i klaskalam . Mala zaczela sie smiac. A tez nie lubila lezec na brzuchu, martwilam sie poszlam do lekarza wyszlo wszystko ok a ja nadal sie balam nie czytaj za duzo na necie. Staraj sie brac na swoj brzuch swoja klatke piersiowa i klasc dzieciaczka.

I pamietaj kazde dziecko ma swoj rytm. Na sile nie mozna nic.

Dziekuje za wsparcie, nie pozostaje mi nic tylko cierpliwie czekac. Maly zaczyna chwytac juz mi od tygodnia za stopki. Wiec moze na przewracanie tez przyjdzie czas. Zaczyna mi tez sie dzwigac do pozycji siedzacej a gdy go daje na brzuszek to czasem mi robi tak ze unosi dupke do gory rozklada rece i i mi sie przesuwa sie do tylu. Czyzby szykowal sie do raczkowania??

Moj malutki pierwszy swoj samodzielny obrot z plecow na brzuszek zrobil w dniu gdy mial pol roczku. Uspokoilam sie. Z poczatku chcial tylko na prawa strone dlatego ja cwiczylam z nim lewa. Teaz puki co sam probuje na lewa nie duzo mu brakuje. Ogolnie stal sie zywym dzieckiem bardziej aktywnym.

http://wq.lt/CM8

Moj synek ma juz 7 miesiecy i duzo sie zmienil jest bardzo aktywny. Potrafi przewracac sie z plecow na brzuch i brzucha na plecy. Obraca sie tez do okola. Kolejnym etap to siadanie i raczkowanie. Podnosi sie do siadania ale jeszcze dluga droga. Lezac na plecach dzwiga dupke do gory, a na brzuchu tez puki co podnosi dupke i probuje pelzac. Nie zmuszam go do niczego. Odpusicilam i widze efekty. Ale nadal chodze z nim na rehabilitacje

Moj synek ma juz 11 miesiecy i jest na etapie raczkowania, siadania z tej pozycji i wstawania np lubi sie wspinac na mamusie hehe Patrzac co bylo kiedys jestem innego zdania. Moj maly potrzebowal wiecej czasu na wszystko. Rehabilitantka stwierdzila ze sam wszystko zalapie no i tak bylo

Najlepsza strona z sex stream - http://bzykac.pl/sexygirl97-391