Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ZarazChybaOszaleje

Co z ta wyprawka? Pomocy, bo oszaleje!

Polecane posty

Gość ZarazChybaOszaleje

Czesc dziewczyny. Pomozcie mi, bo zwiariuje. Za ponad miesiac rodze dziecko i nie mam pojecia co bedzie mi potrzebne w ramach wyprawki i takich podstawowych artykulow. Kazdy mowi co innego. Pomijam podstawowe rzeczy jak ciuszki, wozek czy lozeczko - to moj chlopski rozum ogarnal. :) Za to pare innych pytan: -laktator? a jesli tak to reczny, czy elektryczny? -przewijak? jedno mowia o nakladanym na lozko, inni, ze wystarczy taka rozkladana mata i mozna wszedzie przewijac -artykuly higieniczne? wiadomo ze pampersy, ale co jeszcze? nawilzane chusteczki? jakies talkopodobne kosmetyki? :( -takie malutkie dzieci uzywaja juz smoczka? -wanienka..? ponoc niektorzy myja w zlewie -czym sie takiemu maluchowi przemywa uszy, oczyszcza nosek? -mycie i nawilzanie skory - czym? jakies oliwki, kremy? -glupie pytanie, ale rodze w lato - w takie upaly czyms sie dziecko przykrywa w wozku? sa jakies lekkie nakrycia, w ktorych sie nie ugotuje? Ostatnio bedac w sklepie na dziale dzieciecym malo sie nie rozbeczalam z bezsilnosci, tych rzeczy jest mnostwo, nie chce zagracac niepotrzebnie mieszkania, a jak czytam na forum to pozniej i tak "polowa wyprawki sie nie przydala". No to jak to w koncu jest? :( Doswiadczone Mamy, pomozcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja za dwa miesiące rodzę drugie dziecko, pierwsze też z czerwca więc może pomogę :) Ja do mycia kupuję mała wanienkę, koszt nieduży a jest poręczna, przy starszej mieliśmy tą większą i jak musiałam kąpać sama to ciężko było mi ją przenosić po cc. Jeśli chodzi o kosmetyki to nakupowałam różnych a używałam emolium do mycia, więc potem już niczym nie smarowałam, do pupy krem nivea sensitive taki biały z misiem, fajny tłusty i bardzo wydajny. Oprócz tego pampersy i chusteczki. Do noska sól morska, z uszek tylko zbierałam wydzieline ale niczym oprócz wody nie myłam specjalnie. Kup też sól fizjologiczną jak trzeba będzie np oczko przemyć. Laktatora nie kupiłam i potem miałam problem, jak masz od kogo pożyczyć to pożycz a jak nie to kup jakiś najtańszy. Przewijak na łóżeczko dostałam od siostry i sprawdził się super, nie trzeba się pochylać tak jak do łóżka więc ja polecam. Smoczek to nieduży wydatek, ja kupuję jeden najtańszy w razie czego. A dziecko przykrywa się nawet w upał. Możesz kupić cienki kocyk bawełniany (nawet na allegro są takie dwuwarstwowe) albo wystarczy sama pieluszka, są tetrowe, flanelowe, bambusowe, muślinowe do wyboru, moja pierwsza córka ulewała i szło mi ich naprawdę sporo ale to u każdego inaczej, ja mam więc zapas i po trochu każdego rodzaju ale ty możesz kupić np po jednej sztuce i ewentualnie dokupić. Na upały zamiast koca polecam właśnie bambusowe, są milutkie w dotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przyda Ci się jeszcze szczoteczka miękka do włosów, cążki albo nożyczki do paznokci. Możesz też kupić termometr do wanienki. Oprócz tego waciki, gaziki, gruszka do nosa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gruszke do nosa to 30 lat temu sie uzywalo. Zadnej gruszki. W aptece aspirator do nosa kup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak kto woli, ja używam gruszki i sobie chwalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A tu myślisz że dostaniesz jedną słuszną listę? U każdego sprawdziło się co innego... - laktator zwykle bywa potrzebny, zwłaszcza na początku, jeżeli laktacja słabo się rozkręca albo przeciwnie, nawał jest bardzo uciążliwy. Natomiast nie wiesz jak się sprawdzi, jeśli ma być używany regularnie, to lepiej elektryczny, ale jak ma być awaryjnie kilka razy użyty, to jakikolwiek. Jak dla mnie najlepszą opcją było pożyczenie od koleżanki dobrego, ręcznego na początek, a potem- kiedy okazało się że będę korzystać- zainwestowanie w elektryczny - przewijak na łóżeczko jest o tyle fajny że masz dziecko na świetnej wysokości, przeważnie z boku łóżeczka jest też organizer i tam masz pod ręką kremy, chusteczki, pieluchy, nie musisz tego zbierać do każdego przewijania. Łatwo też tam ogarniać dziecko po kąpieli. Na pewno łatwiej jest po porodzie, zwłaszcza jeśli było cc i brzuch boli, albo są problemy z kręgosłupem. Przy pierwszym nie miałam kilka dni przewijaka na łóżeczku i też uważałam że mata wystarczy, aż założyłam przewijak i poczulam różnicę. Mata swoją drogą, na wyjścia i jak dziecko wyrośnie. - kosmetyki to jest temat rzeka. Niektórzy wolą nawilżane płatki kosmetyczne i chusteczki tylko na wyjście, a co do innych pielęgnacyjnych- warto poszukać recenzji i wybrać dobre. Chyba że dziecko ma specjalne potrzeby i potrzebuje emolientów. Na pewno konieczny jest krem na zimno/słońce na wyjście, ale cała reszta to już kwestia wyboru. Coś łagodnego do mycia, a po kąpieli- są do wyboru mleczka, kremy, oliwki- co kto lubi, można też nic nie stosować. Najlepiej mieć z jednej linii i kąpielowe, i pielęgnacyjne. Pod pieluszkę od czasu do czasu też pielęgnacyjny, a jeśli są odparzenia już- warto poprosić pediatrę o receptę na krem apteczny, rewelacyjnie działa. - smoczek to kwestia wyboru, trzeba liczyć się z tym że może zaburzać ssanie piersi i na pewno nie jest polecany dzieciom które mają problemy z tym. Z drugiej strony są dzieci które mają tak silny odruch ssania że bez smoczka mama byłaby pierwsze tygodnie non stop uwiązana do malucha. Niektóre też po prostu smoczka nie tolerują. Twój wybór czy podasz, smoczki są wszędzie dostępne i można dokupić, raczej bez potrzeby się nie daje. Ja używałam tylko w sytuacjach awaryjnych, np. jak płakały po kąpieli w czasie wycierania i smarowania, albo w nocy się przebudziły i popłakiwały bez powodu a jeść nie chciały. - w upały najlepiej przykrywać pieluszką flanelową, niektórzy polecają tetrę ale jak dla mnie jest strasznie szorstka. Są też bawełniane kocyki, ale zwykle grubsze od flanelek. Wiadomo że jak będzie 30 st w cieniu to nic nie trzeba, pielucha, ewentualnie body na ramiączkach i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
przewijak kup taki usztywniany na łózeczko, to jest takie osobiste miejsce do przewijania sie przydaje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Obejrzyj na yt filmiki o pielęgnacji. Z laktatorem sie wstrzymaj, nie polecam pudru do pupy, na pielęgnacje okolic pieluszkowych alantan albo krem babydream w okrągłym pudełku, do smarowania ciała olej kokosowy nierafinowany. Przede wszystkim polecam umiar w zakupach, rownież jedli chodzi o ubranka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
co do kosmetyków to wystarczy jedynie żel do mycia ciała i włosów, nie musisz natłuszczac oliwkami i innymi smarowidłami jak nie trzeba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do kąpieli w wanience super jest leżaczek. Nie ma stresu z trzymaniem śliskiego malucha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mogę polecić specjalną wyprofilowaną gąbkę którą wkłada się do wanienki - nie ma strachu że maluch się np zachłyśnie czy przekręci i opije wody. Przy pierwszym dziecku -mi bardzo się przydała zanim nie okrzepłam jako rodzic ;) Jeśli mieszkasz w domu czy w dużym mieszkaniu to rozważ zakup niani z monitorem oddechu- przydatna rzecz maluch śpi np w swoim pokoju a ty np robisz coś w kuchni czy się kąpiesz. Niania najlepiej z podglądem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
* lakator miałam ręczny, teraz wybrałabym elektryczny. Warto kupić wczesniej na allegro jakiś używany bo później na szybko kupuje sie rzeczy droższe * przewijak na łóżeczko usztywniany jest bardzo wygodny bez tego bym sie nie obyła * pampersy i chusteczki nawilżane, do mycia żel do mycia ciała i włosów (polecam ten z Hipp), szczoteczka do włosów, malutkie nożyczki do paznokci Później dokupisz w najbliższej aptece jesli bedziesz potrzebowac jakis specjalnych kosmetyków * smoczka od razu nie kupiłam potem sie okazalo ze wogole nie potrzebował * wanienka taka mniejsza lepsza chyba ze masz duzo miejsca to duza * Oliwki, kremy nie * kilka pieluch tetrowych i bawełnianych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Do mycia w wanience emolienty, do tyłeczka najlepiej w pierwszym okresie woda i waciki, chusteczki później by nie zetrzeć całej warstwy ochronnej maluszka, przewijak jak najbardziej. Ja zrezygnowałam z przewijaka jak już się nie mieścił, polecam duuuuuużo pieluszek tetrowych i muślinowych, bo noworodek sporo ulewa, można ich także używać jako pościeli, kocyka, bo małe dzieci powinny spać na płaskim (daruj sobie wielkie kołdry i poduchy, bo na początku w ogóle się nie przydają), z zabawkami można poczekać, na początek karuzela, laktator elektryczny, bo z karmieniem może być kłopot z początku (ja miałam wcześniaka po zapaleniu płuc i nie umiał ssać cycka do drugiego miesiąca).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Daruj sobie rożek jak rodzisz w ciepły miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zamiast gruszki do nosa, możesz odsysać gluty ustami. Szczotka do włosów nie potrzebna, moje dziecko do ponad 1 roku było prawie łyse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hej , powiem ci z własnego doświadczenia, rok temu w czerwcu urodziłam 1 dziecko, córeczkę, 1 dziecko więc też nie wiedziałam co i jak , nakupiłam i dostałam tonę rzeczy więc lecę podpunktami: - laktator miałam ręczny Avent- byłam z niego bardzo zadowolona pomógł mi przetrwać nawał pokarmu -przewijak miałam taką matę na gąbce , kładziesz gdzie chcesz , kosztowała ze 20 zł i służy nam do dziś -smoczki miałam różne najmniejszy rozmiar - całe szczęście że miałam je już w szpitalu bo córka miała silny odruch ssania kupiłam te firmy MAM 0-2 mies, -kosmetyki dla dziecka to chusteczki nawilżane np. Pampers, do noska sól fizjologiczna , oczka przemyć zmoczonym w wodzie wacikiem, do uszek są takie duże waciki dla bobasów, kąpałam w wanience od początku (nie kupuj żadnych gąbek i innych akcesoriów do wanienki bo użyjesz 2-3 razy i wyrzucisz) pierwsze kąpiele były w samej wodzie, później używałam oliatum, i do smarowania bobaska po kąpieli oliwka albo jakiś balsam po kąpieli, -od słońca na spacer , na wózek zawieszałam pieluszkę tetrową, ale to też nie zawsze i wybrałam najcieńszą jaka była a bobas był w wózku w śpiochach a jak było chłodniej to miałam taki bardzo rzadko tkany bawełniany kocyk mam nadzieje że pomogłam trochę, Sylwia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ps, nożyczki do pazurków- ważne bo dzidzia rodzi się z długimi pazurkami czasem, szczoteczka do włosków, i termometr do wanienki - przyda się bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moja pediatra odradza oliwkę. My używamy emotopic 3w1. Kup cieńką czapeczkę, na spacery w czerwcu-lipcu w sam raz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do kosmetyków to w szkole rodzenia mówili nam by jak coś już się sprawdzi to trzymać się jednej firmy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZarazChybaOszaleje
Dziekuje za wszystkie rady, jestescie SUPER dziewczyny! :) Podziwiam Was, ze tak wszystko dobrze ogarniacie. Ja mam strasznego stracha ze nie dam sobie z tym wszystkim rady, albo zrobie dziecku krzywde przez nieuwage. Jak pierzecie ubranka? Wiem, ze oczywiscie sa specjalne plyny dla noworodkow, ale czytalam, ze niektorzy prawie te rzeczy gotuja. I przyznam sie szczerze, ze nie wiem o co chodzi z prasowaniem ubranek - takie body np chyba sie nie gniota? Poza tym, jesli pierzemy ubranka w wysokiem temp, to chyba i tak juz sa higieniczne? :( Wiem, ze moje pytania wydaja sie glupie, ale nie mam w rodzinie ani wsrod znajomych nikogo z malym dzieckiem, kto moglby mnie realnie uswiadomic jak to wszystko wyglada. A jak czytam artykuly na necie, to wiadomo - kazdy sugeruje kupic wszystko... Jeszcze raz wielkie, wielkie podziekowania. :) Oczywiscie jak macie tez jakies porady lub fajne rozwiazania, to chetnie poczytam. Pozdrawiam! :) P.S Czy na tym etapie ciazy (32 tyg) powinna pojawiac sie juz laktacja? Bo u mnie sucho, a mama i tesciowa twierdza ze juz cytuje "cos powinno leciec".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie gotuje sie ubranek. Nastawiasz pranie na 60 st ,podwojne plukanie. Prasuje sie tylko przrz pierwsze miesiace. Zeby miekkie byly. Poradzisz sobie. Wszystko przychodzi instynktownie. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niepanikij sklepy są otwarte i zawsze można podjechać i kupić. Kup octanisept najważniejszy produkt u nas w szpitalu używali do pępka pote m w domu też kazali dziecko ma 3 lata i jak ma jakieś ogarnie zawsze to to jako niezbędnik. Laktator wg mnie elektryczny nie mialam jakiegoś mega tylko taki średni cenowo było super a ja miałam chwilę relaksu. przewijak miałam zwykły ten co można nałożyć na łóżeczko czy komode z powodu braku miejsca gdy dziecko było małe te pierwsze 3 miesiące był na stałe założony na łóżeczko i nawet w nocy można było przewijac a w sypialni nie bylo by innego swobodnego miejsca na to w nocy gdy nasze łóżko rozłożone. Chusteczki nawilzone znak rozpoznawczy każdej matki zejdą w każdej ilości. do przykrycia co chcesz ja w upały miałam ładna pieluszek tetrowa Wanienke miałam od początku bo jako spanikowani rodzice pierwszego dziecka nie byliśmy w stanie ogarnąć zlewu dopiero jak oswoilismy się i minęły ze 2 mieisace mogliśmy sobie pozwolić na takie szaleństwa. Smoczek można mieć jeden taki z napisem od 0 na wszelki wypadek wystarczy na początku jeśli chcesz karmić i tak ty będziesz smoczkiem. Dasz radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A co do laktacji rodzilam w 36 ryb do dnia porodu nie mialam nawet kropli z piersi w 2 dobie po porodzie miałam taki nawal że zaloealam że nie mam laktatora w szpitalu karmilam dokąd dziecko samo się odstawilo a 6 mieoseccy praktycznie wyłącznie pierś. Więc niema reguły. Będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W pierwszej ciazy mialam siare od 19tc, teraz tez mam 32 i sucho jak dotad. Nie martwie sie, w ogole nie zakladam zadnych problemow z karmieniem. Co do prania to szkoda tych ciuszkow, ja pralam normalnie w 40 stopniach, na poczatku wlaczalam podwojne plukanie, potem prasowalam tak pierwsze pol roku. Gotowalam tylko tetre bo wycieralam nimi wszystko:) w pierwszych miesiacach przydaje sie wlasnie duzo tetry i u mnie tez przescieradel bo synowi siku uciekalo bokiem czesto - czyli tez podklady pod przescieradlo... Takie zwykle do przewijania. Ja w duze upaly nie przykrywalam dziecka, jak urodzilam to bylo 36 stopni, za to robilam mu cien, przykrywalam na wieczornych spacerach. Pamietam jak lezal w samym rampersie, bose nozki i glowka oczywiscie, jechalismy wozkiem do lekarza i dziecko doslownie parowalo... Najlepiej miej do przykrycia np tetre, bambus, flanelke - to tak na lato. Tak naprawde to wszystko zrobisz po swojemu, szybko sie ogarniesz, zobaczysz:) jesli chodzi o pielegnacje to jesli ze skora sie nic nie dzieje to nie uzywaj emolientow, wystarczy tylko zel do kapieli, np bubchen (bardzo dobry sklad) czy hipp. Nie trzeba tez smarowac, chyba ze buzie kremem. Kup krem z filtrem 50, jakbys musiala dziecko wystawic na slonce to trzeba nasmarowac. Oliwke mozesz dodawac do wody do kapieli, tez polecam z hipp. Fajne sa tez spiworki do spania. Ja mam 2 bawelniane i dwa wieksze juz cieplejsze po synu, bo poscieli sie nie uzywa w pierwszym roku. Polecam tez kupic silikonowe nakladki na sutki na pierwsze dni karmienia, mi uratowaly cale karmienie piersia:) tylko nie kazde dziecko chce przez to pic. No nie wiem co jeszcze dodac do tego co dziewczyny pisaly:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja się naczytałam, że nie warto emolientow od urodzenia ale moja mała miała tak suchą skórę, w zgięciach aż jej płatkami schidziła po urodzeniu i jednak mąż kupił emolium, starczyło nam chyba na 4 miesiące bo dolewałam odrobinę a nie musiałam już potem niczym smarować. Ogólnie latem lepiej moim zdaniem odpuścić sobie smarowanie bobasa (oczywiście jak nie ma żadnych problemów) a już na pewno nie oliwką (która z nas w 30 stopni ma ochotę na takie smarowanie się jak wyjdzie z kąpieli?), ewentualnie dodać ją do kąpieli w małej ilości. Moja mała też była łysa ale jednak na te parę włosków szczotka się przydała, zwłaszcza jak miała ciemieniuchę. Co do tetry ja miałam chyba ze 30 sztuk i używałam non stop a moja bratowa kupiła 5 sztuk, z czego używała dwóch, więc najlepiej kup kilka, w razie czego dokupisz. Na lato polecam pieluchę bambusową.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Każdej mamie i każdemu dziecku co innego pasuje... ja miałam i gąbkę do wanienki- moim zdaniem niehigieniczna, i taki plastikowy leżaczek który dla mnie już całkiem niewygodny był, dziecko można trzymać pewnym chwytem jedną ręką, nie wiem dlaczego miałoby być specjalnie śliskie, przecież nie kąpię w oliwce... ale jak widać niektóre mamy polecają powyższe wynalazki. Przy pierwszym bardzo mi się podobały pachnące kosmetyki, przy drugim z kolei dałam się namówić na babcine metody- moje mleko dodawane do kąpieli, szałwia do przemywania wysypki, mąka ziemniacza do pupy- i super się sprawdzało. Na pewno warto część rzeczy odkupić używanych albo pożyczyć. U mnie np. nie sprawdziły się śpiworki które chwali wiele mam, za to dzieci uwielbiały karuzelę- a niektóre olewają albo wręcz je denerwuje. Jedno uwielbiało matę edukacyjną, drugie miało ją gdzieś... jedno jadło chętnie z butelki a piersi ssało przez kapturki, drugie pluło smoczkami i kapturkami, a dokarmiane było raz, kieliszkiem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko, zapewne nadal masz problem, od juz tyle rad, a ile ludzi tyle opinii;) Ale napisze Ci coś, co moim zdaniem warto robić - któraś dziewczyna wyżej pisała, ze krem pod pieluszkę tylko OD CZASU DO CZASU, nie od czasu do czasu, A ZA KAŻDA ZMIANA PIELUSZKI! Autorka tamtego postu pewnie dlatego miała dziecko odparzenie i musiała latać po recepty na apteczne Kremy na odparzenia... Ja używam alantan, a teraz nam babydream ten w okrągłym opakowaniu, juz to pisałam i skórkę na dziecko Jak marzenie. Czytaj składy i unikaj tych z duża ilością konserwantów i alkoholu. Wlasnie ta seria babydream jest dóbra i polecana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A no i Maka ziemniaczana do pupki jest dobra, to tez prawda:) ja tez sypie trochę do kąpieli:) także co do babcinych sposobów to na pewno bardziej pomogą niż zaszkodzą, a kosmetyki czytaj etykiety, są w internecie strony z nazwami szkodliwych substancji dodawanych do kosmetyków. Mnie alantan i mąkę do dupki oraz olej kokosowy do ciała poleciła położna:) bo miałam krem na okolice pieluszkowe i nie doczytałam, ze ma alkohol, tak samo krem do pielęgnacji i odradziła tez puder, bo jest na talku i te wszystkie produkty sama zużylam. Oliwkę tez odstawiłam, ale przydała mi sie na zwalczanie ciemieniuchy;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co do ubranek, to polecam H&M, co prawda nie są najtańsze, ale zawyżone i posłużą dłużej:) Od czasu do czasu warto coś tam kupić:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rodzilam na pocz marca, jeden kocyk mam cienki, drugi grubszy, w zaleznosci od pogody. Latem wystarczy pieluszka tetrowa. Ja po cc, to mam przewijak na lozeczku, bo plecy bola, rana tez. Wanienke mam mala, bo mam malo miejsca, jest poreczniejsza, na pocz kladlam ja na stol, by sie nie schylac, teraz na kanape a obok recznik, ciuszki. Pieluszki mam Dada poki co, chce tez lidlowskie wyprobowac. Do kapania Hipp, teraz kupilam Babydream. Oliwek, balsamow nie uzywam. Do pepka Octanisept. Zasypek i masci na pupe tez nie stosuje " zapobiegawczo". W szpitalu maly mial biegunke i odparzona pupe, to pomogl Tormentiol, Alantan czy Sudokrem nie zdawaly egzaminu. Mam platki kosmetyczne, wode morska do nosa, sol fizjologiczna do przemywania oczu. Kupilam zwykla gruszke do noska, nozyczki do obcinania paznokci, szczotke do wloskow, termos do butelki. Butelki z baby ono. Witamine D podaje, mam na wszelki wypadek syrop na bol i goraczke. Karmie juz teraz tylko mm Bebilon. Smoczek mam, ale moje dziecko nie chce. Laktator mialam reczny, sciagalam, co moglam, mam male sutki i maly nie umial ssac, a tracil na wadze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×