Dlaczego facet raz sam się do mnie zbliża, a raz się oddala?

Kilka razy tak sam z siebie mnie przytulił i to dość długo, co mnie zaskoczyło, ale było bardzo miłe. Tylko później znów troszkę się zdystansował, ale potem znowu mnie tak przytulił z zaskoczenia. Dlaczego tak postępuje? Jak mu pokazać, że chcę czegoś więcej?

moze sam nie wie, czego chce...

Facet moze nie jest pewien tego czego Ty chcesz a ile macie lat, jak dlugo sie znacie?

Nie wiem, ale "mój" ma takie okresy, ze sie ode mnie raz przybliza, raz oddala, to dosc przykre bo robie sobię nadzieje, ze będzie dobrze, ze mnie byc moze kocha, po czym on sie oddala na jakis okres czasu np. kilka tygodni i jest taki bardziej na dystans, spotknia sa rzadkie wyedy...

Znamy się ponad rok, od pewnego czasu ta nasza relacja zaczyna się zmieniać, jest starszy ode mnie o 9 lat. Raz się przykleja i zaczepia, i co mnie zaskoczyło przytula ni stąd, ni zowąd. A później znów wraca jakby do koleżeńskiej relacji. Dlaczego tak robi?

faceci nie wiedza czego chca standard

moze sie w kotka i myszke bawi ;-p

A gdy cię przytulił to jak zareagowałaś? Coś powiedziałaś? Odwzajemniłaś przytulenie w jakiś sposób?

Też go objęłam w pasie, trochę po plecach pogłaskałam, i się przytuliłam najpierw do policzka, późnej oparłam się głową o jego bark i głowę. Raczej milczałam, bo byłam zaskoczona, powiedziałam coś w stylu ,,bo uduszę". Teraz znów jest jakby okres dystansu. Ale w chwili, gdy mnie przytulił, czułam, że tego chciał, wtulał się we mnie długo. Nie rozumiem facetów...

Bo... Nie o to chodzi by złowić króliczka...dlatego on Cie tak rajcuje bo jest tym "kroliczkiem " ;)

To co zrobić, by się jednak zbliżył tak na dobre?

sama go przytul w tem sposob jak bedziecie siedziec blisko i gadac

moze nie wie czy Ty tego chcesz?

moszna mu puchnie to uznaje , że się trzeba zbliżyć. jak opróżnisz mu mosznę to uznaje , że moszna od Ciebie iść do kumpli pochlać po kiego Ty mu potrzebna aż mu znów moszna spuchnie....

Pewnie ma żonę lub narzeczoną, jakiś stały związek. I z jednej strony by chciał puknąć ale z drugiej nie wypada. I nie chce wyjść na roochacza więc robi takie "podchody". Właśnie po to by ciebie nakręcić i żebyś potem ty nie mogła mu się oprzeć.

opróżniasz już mu moszne? jak często?

To jest uzależnione od trzech czynników: -fazy księżyca -częstotliwości rozkładania nóg przed nim -intensywności obciągania pytąga.

autorko tez mysle ze z jednej trony chcialby pojc z toba do lozka a z drugiej nie chce wyjsc na faceta co zalicza wiec chce cie nakrecic

na co ci taki ztaruch, zajmij sie rowiesnikami. sprawa jest prosta. On chce conajwyzej zwiazku opartego tylko na seksie i bez zobiowiazan. Jak mu sie zachce to sie zbliza a potem po fakcie oddala. Przylazi i przymila sie tylko wtedy jak chce seksu.