bóle w klatce piersiowej

cześć, wiem ze to nie ten dział, ale liczę że znajdzie się ktoś kto miał podobne objawy bądź takie same i będzie w stanie pomóc. Żeby nie było to mam umówioną wizytę u lekarza ale to za kilka dni bo wcześniej się nie da. miewam ostatnie dni (w sumie to już od 3 tyg ale początkowo lekko) bóle w klatce. najpierw w dole żeber, potem zaczęło boleć nad prawą piersią bliżej pachy, ale także mostek po prawej stronie. ból raczej to kłucia pojedyncze niż ciągły ból. te kłucia w dole żeber to raczej nerwobóle, ale nad piersią to nie mam pojęcia. ból pojawia się jak siedzę lub pochylam się do przodu. przyznaję że trochę sie garbię choć staram się pilnować. gdy uprawiam sport jest okej ogólnie prowadzę zdrowy i aktywny tryb życia, sporo ruchu, dobre jedzenie itp. czy są tu panie które miały podobne problemy?

Pewnie coś z sercem. Nie zostało ci dużo czasu :(

Pewnie zakrzepica i skrzep popłynął w góre

Mnie w nocy budziły takie bóle aż oddychać nie mogłam pomógł masaż, zmiana materaca i mniej stresu. Do lekarza idź ale zapisz sie tez gdzieś na dobry masaż... wątpię by było to coś poważnego. Zdrówka życzę.

gość dziś dziękuję za odpowiedź. faktycznie ostatnio mam sporo stresów i jestem nerwowa.