Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość Ustawjacze

... i piąte w pamięci

Polecane posty

Gość gość
W takim razie do czasu te sklepy u ciebie Hg :) u mnie duze osiedle a i Niemców duzo przyjezdza na zakupy K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Niedlugo wpłyną uchodźcy do nas. Czas na ewakuację ;) problem niedziel bedzie niczym w takim razie przy takim problemie jak banda islamistów, ktorzy beda tępić polakow . Tylko gdzie uciekac Hg ? ;) na Marsa ? Bedzie tam te piwo ktore obiecales ? ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
18 czerwca bedzie Swieto Ewakuacji ;) Hg a 23 czerwca Swieto Ojca :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia Moje korzenie to wschodnie pogranicze :-D :-D :-D H-g przed muzułmanami nigdzie nie będzie uciekał, bo by przodkowie w grobach się poprzewracali :-D Ps H-g ---> K ---> O :-) ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hehgość dziś Kasia OK Dziekuje :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy nie bylam na waszych terenach , na terenach Asi i Hg . Panietam ze najdalej w tamta strone to bylam na Mazurach i pamietam tez miejscowość Suwałki , bylam w podstawowce a dlatego zapamietalam bo jak pisalysmy kartki to z dziewczynami zastanawialysmy sie jak napisac , czy z Suwałk czy Suwałek i przechodziła pewna pani i tylko rzuciła : " z Suwałk" i dlatego zapamietalam . Teraz nie wiem gdzie one sa ale zaraz spojrze na mapę . K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia Suwałki to już granica z Litwą, a Mazury są w połowie drogi między Suwałkami a Gdańskiem :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wlasnie ogladalam teraz mapę Polski , na bakier z tą mapą , w podstawowce mapa na 5 i nic w glowie nie pozostało. Moze dlatego ze nie korzystam z tamtych terenów. Wlasciwie pasek zachodni od gory do Karpacza i to moje tereny :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego jestem przerazona jak mam gdzie jechac w boooook hehe ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przygoda w dojeździe do Suwałk (ek, ów, etc. ;-) ) Stoi znak drogowy: "Uwaga Na Łosie" :-) Mijamy zakręt drogi, na środku drogi stoi sobie łoś :-D Tworzy się kolumna samochodów na obu pasach ruchu a łoś dalej stoi, coś przeżuwa i ma wszystko w nosie. Trąbienie, bo kierowcy zaczynają się już lekko denerwować. Łoś królem zwierząt i dalej ma to w nosie :-) Po jakiś piętnastu minutach łoś sobie zszedł na pobocze, bo chyba zauważył tam świeżą trawkę :-) Pierwsza moja wizyta w Suwałkach, pierwszy raz napotkany znak drogowy z łosiem i pierwszy łoś widziany na żywe oczy :-D Niezłe! :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
00:37 Fajne :) totalnie łoś wszystko i wszystkich mial gdzies :) Dobrze, ze ludzie nie sa tacy jak łosie, bo by dopiero masa klopotow byla ;) Wyobrazam sobie jak takie łosie jada samochodami i kazdy łoś robi to co chce ... ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli zgadzalo sie Hg ze znakiem :) byl znak z losiem i byl autentyczny prawdziwy łoś :) super przeżycie :) Ja tak kiedys mialam z sarenka :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zawiecha

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Hg piszesz czesto o swoich korzeniach a jak ja pomysle o swoich to chyba zadnych nie mam ;) Bujalam sie z miejsca na miejsce . Tata o swoich korzeniach troche opowiadał , mama tez ma jakies ale ja to bylam od urodzenia rzucana z kąta w kąt. Nie mam swojego głównego korzenia ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No teraz to napewno zawiecha ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Musze przepchac prosze panstwa ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
123456890 uparta ta kafeteria zdyszana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobranoc ludziki ;) Jutro tzn dzisiaj swieto a wszyscy zasneli przedwcześnie ;) Milego swieta wam zycze i milego odpoczynku od dnia codziennego. Olinka z pewnoscia ma wypełniony caly dzien. Uwielbiam Boże cialo ale lubilam je w moim miescie to swieto, tutaj jakos tak obco mi z tym wszystkim :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Noooo ladnie ladnie a ja tu czekam i czekam ;);) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"Domowy rosół z wiejskiej kury – zawiera glutaminę, która naprawia nabłonek wyścielający jelita i żelatynę, która przyspiesza ich odnowę, działa przeciwzapalnie" Juz wiem dlaczego zelatyna ;) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinko prosze o modlitwę :( Jade do szpitala , kuzynce mojej corki pękło pluco, przywieźli ja do szpitala do Szcz. Nagle nie mogla oddychac. One sa jak siostry, to corka siostry jej taty. Obie jedynaczki i zyja ze soba jak najlepsze siostrzyczki . Pozdr K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś prosze o modlitwę x zrobione 🌻 kuzynce mojej corki pękło pluco, przywieźli ja do szpitala Nagle nie mogla oddychac. x jak to się stało? miała jakiś wypadek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś "Domowy rosół z wiejskiej kury – zawiera glutaminę, która naprawia nabłonek wyścielający jelita i żelatynę, która przyspiesza ich odnowę, działa przeciwzapalnie" 🌻 Kasiu, jeśli miałabym coś dodać od siebie do wskazówek H-g o żelatynie to jednak nie polecałabym jej od wieprzka, która jest również w żelkach haribo ;) Ale z innych źródeł właśnie. Super jest długo gotowany do 6 h na bardzo wolnym ogniu rosół z pręgi wołowej, po niej rosołek jak się schłodzi jest właśnie taki galaretkowaty. Sama tak robiłam nie raz ;) Na tym wywarze robionym w większej ilości raz na tydzień potem przez cały tydzień gotuje się różniste zupki typu pomidorowa, kapuśniak, barszczyk czerwony, grochówka itd. Wg własnego smaku i preferencji. I masz w ten sposób i leczniczą żelatynę i syty obiad - dwa w jednym :) No i nie są to bomby kaloryczne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dziekuje Olinko :) Pozniej sie odezwe :) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Olinko dziekuje za modlitwę :) Szybko przybylas z pomocą :) 🌻 Nie bylo zadnego urazu. Byla w domu i nagle nie mogla oddychac, karetka zawiozła odrazu do Szczecina. Jutro bede wiecej wiedziec, teraz jest lepiej. Teraz jest pod aparatura i jutro sie dowiemy co lekarze beda robic z nia dalej. Nigdy wczesniej nie miala klopotow ze zdrowiem. Jutro napisze wiecej :) Jeszcze raz dziekuje za modlitwę :):) K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cale szczescie, ze napisalas o tych żelkach bo bym sobie nadal jadla, nie wiedzialam, ze maja wieprza w sobie a ja przeciez tak bardzo unikam prosiakow :) Mimo woli bym jadla to w dalszym ciagu. Bede robic rosoly i galarety sama, tak jak napisalas. Ryby juz nie jem drugi dzien. Wczoraj jadlam ciecierzyce z warzywami na obiad a dzis pierś z ziemniakami i kalafiorem. Na jutro mam szparagi i zrobie z masłem, bedzie lekko ;) Dzis piekna pogoda - 23 stopnie- ideał, siedze na balkonie z kawa i troche zbrazowiala mi skorka. W lodowce mam zimne piwko ;) Zaprosilabym was ludziki :) Mojej kolezanki ( Teneryfy) maz wyjechal juz do pracy zagranice i została sama i wczoraj prosila mnie bym pojechala z nia dzisiaj nad morze. Oczywiscie co Kasia zrobila ? ;) wiadomo .... K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaraz bedzie odzew, ze unikam ludzi i odsuwam sie od nich i odpycham. I dobrze, bo tak robie i robie zle, bardzo zle. Zaszywam sie w domu i unikam zycia. Trzeba mnie wykopać z domku ;) W przyszlosci nikt nie bedzie mnie juz prosił by gdzies mnie zabrac. Jestem dretwa . K

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kasia dziś Nieciekawa sytuacja. Szkoda dzieciaka ... Będą walczyć ze skutkami, nikt się pewnie nie zastanowi nad przyczyną, jak to w szpitalu. A przy młodym organizmie, skorym do samowyleczenia, najważniejsze się jednak te przyczyny. Leczenie samych skutków może potrwać całe lata, wiele lat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×