Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy wyznać mężatce miłość?

Polecane posty

Gość gość

Od kilku miesięcy myślę o kobiecie która zawładnęła mymi myslami - pracujemy razem jest ode mnie starsza o 6 lat , ja kawaler wolny ona po niepełnym rozwodzie - rozmawiamy świetnie, czuję jakbym znał ją 10 lat, jest piękna i dojrzała, nie ma umysłu postrzelonej nastolatki. Czuję że dla mnie byłaby kobietą idealną,niestety posiada dziecko, wiem że pogodziła się z mężem czy też stara się odbudowac z nim relacje. Czuję że się w niej zadurzyłem, nie wiem czy ona tylko nie traktuje mnie jak nieopierzonego młokosa,bawi sie mną czy też po prostu jak kolegę. wiem że nic z tego nie będzie i nie będę robił przypałów bo pójście do łóżka z cudzą żoną uważa za niemoralne a staram sie kierować jakimiś zasadami ( i może dla tego jestem sam widząc ile jest zdrad dookoła). nie chcę się wygłupic i osmieszyć ale czy uważacie że powinienem jej wyznać swe uczucia pomimo faktu że i tak wiem że nic z tego nie wyjdzie ( na 99 proc sam bym się nawet nie wdał w romans w pracy)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie wyznawaj. zwariowales? chcesz wychowywac nie swoje dziecko? do konca zycia uzerac sie z jej bylym? czy warto?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie narazaj sie na smiesznosc. We mnie tez kiedys zakochal sie mlodszy facet, to bylo dosc zabawne, bynajmjej dla mniei mojego meza, a on dlugo dochodzil do siebie, do dzis jest na mnie obrazony ze go odrzucilam, nie wiem czego sie spodziewal, wyznajac milosc szczesliwej mezatce. Nie rob sobie tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Najwyżej wyzna i będzie czekał aż jej się może kiedyś odmieni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jak chcesz wiedziec jak ona przyjęłaby Twoje wyznanie, co o Tobie myśli, napisz do mojej wróżki Sofii, jest świetna. Jej adres to tarocistkasofii@wp.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zalezy jakiej reakcji oczekujesz?bo jesli liczysz na to ze rzuci sie tobie na szyje to mozesz sie rozczarowac, pomysl najpierw o co ci dokladnie chodzi a pozniej sie zastnawiaj czy powiedziec czy nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
No własnie wiem że to przypał i smieszność,swoją godnośc mam i nie chcę się zbłaźnić tylko jak traktowac jej uwagi jak ona mi np.ostatnio powiedziała że jestem seksowny? Zwykła uprzejmość? Zwykły flirt? Pytam się Was dziewczyn aby ją rozgryżć bo ze znajomości kobiecej natury jestem na bakier raczej. Jestem typem faceta który na dyskotekach podpiera ściany iraczej byście nie zwróciły na mnie uwagi... choć wydaje mi się że z wyglądu uważają mnie za 100 proc przystojniaka (sorry za brak skromności ale tak własnie jest ) tracę przy bliższej znajomosci gdy widzą że brak mi ikry i paraliżuje mnie niesmiałość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dobra macie rację - biorę to na klatę i odpuszcam,czasami mam wrażenie że ona się mną bawi i uwodzi dla jaj i tylko czeka aż się zbłaźnię... nie ma co, dobrze że człowiek nie jest już nastolatkiem tylko w miarę dojrzałym człowiekiem z doswiadczeniem na temat ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie.. jesli ja naprawde kochasz nie zniszczysz jej zycia wyznajac swoje uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie powiedziałem że ją kocham... to raczej zwykła chemia,ona mnie pociąga seksualnie,jest nadal bardzo atrakcyjna. nie chcę wychowywac jej dziecka,nie chcę mieć na głowie jej męża rogacza .Mam zasady których się trzymam i nie rozbijam cudzych małżeństw - po prostu mam na nia straszną ochotę.niepotrzebnie napisałem "miłość" - miałem na myśli to że marzę by wyznać jej że chciałbym zedrzeć z niej zębami bieliznę i uprawiać dziki nieskrępowany seks. To pożądanie ale chyba nie miłość.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
NIedawno pisales ten temat,po co odgrzewasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
21:14 Nic nie pisałem wczesniej,moze z kimś mnie pomyliłaś/eś?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A jak pozadanie, to mozesz jej powiedziec. Moze byc zabawnie nawet. Jesli nie przeszkadza Ci to, ze Cie odrzuci i z Twoich marzen nici. A co tam. Przeciez nie wtznajesz jej milosci, tylko to ze Ci sie podoba. Ja uslyszalam od faceta, ze chce sie ze mna kochac w roznych miejscach i to bylo zenujace. Facet po 40 z zona i dzieckiem, ja z mezem i dziecmi i zadowolona z zycia, a on mi takie bzdury wypisuje. Zal mi sie go zrobilo, bo pewnie kryzys jakis przechodzil. Raczej to potraktuje jak zart i ja to rozbawi, niz cokolwiek innego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszukaj innego obiektu a.nie trawisz czas na mezatke. Głupi jesteś. Robisz sobie bagno z życia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no właśnie z tym mężem to sam nie wiem ... ona dośc często na niego utyskuje i narzeka,mało tego,drazni ją że mało zarabia (trochę mi powiało syndromem blachary co było dla mnie szokiem bo ona jest już dojrzała kobietą i nie stroi się na larę -tapeciarę). ale spoko,ja też już jestem trochę doswiadczony i się nie łudzę - więc raczej poprzestanę na zwykłej przyjaźni i uprzejmości. Ona czasami traktuje mnie jak dziecko choć między nami jest tylko 6 lat różnicy. Takie odnoszę wrażenie - prosiłem już ją wiele razy o to by tak się nie zachowywała ale to jak grochem o scianę.Irytujące.Wolę kochankę a nie kochankę-mamę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
spadaj synek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W życiu najczęściej takie przypadki kończą się chwilowym skokiem w bok. Ona się poklocula z mężem. Flirtowala z Tobą. Chciała odskoczni. Teraz jest znów z mężem, szuka przygód ale nie nowego związku Szkoda Ciebie na ten chory układ. Nie wchodz w to. Olej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
okej i tak własnie zrobię.nie chcę być czyimś chwilowym plastrem na kryzys małżeński. Mam wrażenie że ona się mną bawi i próbuje mnie uwodzić by i tak na końcu dac mi kopa. Na szczęście do tej pory zachowuję zimną krew,na jej aluzje i komplementy się uśmiecham i odpowiadam równie żartobliwie i z komplementami ale nic ponadto bo wiem ze gdyby to poszło dalej dobrze by się to nie skończyło. Skoro ona nie potrafiła zbudowac porawnych relacji z jednym facetem,jakie miałbym gwarancje że ze mną nie byłoby podobnie?To tylko chwilowe zadurzenie i wiem że mi przejdzie. Chyba że ona naprawdę myśli o zdradzie ale to już nie mój problem a jej - raczej dam radę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Albo to po prostu zwykły flirt z jej strony - nic powaznego,ot po prostu się nudzi i by urozmaicić sobie dzień próbuje pobawić się innym facetem - może widzi że wpadła mi w oko i trochę to wykorzystuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja uważam, że powinieneś wyznać jej miłość. Nie ma w tym nic złego. A może ona do Ciebie też coś czuje tylko nie okazuje tego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie daj się wrobić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mężatce wyznać miłość?? powinna was wyśmiać i mam nadzieję,że tak się stanie :P:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie wpieradalaj się między wódkę a zakąskę. Samo pytanie wskazuje, że jesteś takim właśnie młokosem. Dorośnij.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak tylko chemia to umów się z nią na seks, koniecznie weź ze sobą gumki... albo miej gumki w pracy czy na wyjeździe integracyjnym i wykorzystaj sytuację ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niesmialy kolezka
Nie mow jej tego, kolego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Trudna decyzja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mąż mężatki
Już jej wyznałem :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co?dostałeś kosza? :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×