Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Imię dziecka

Polecane posty

Gość gość

Przez całą ciążę wysłuchiwałam jak moje dziecko ma mieć na imię. Cała rodzinka miała coś do powiedzenia. Najlepiej, żeby było po kimś z rodziny. Ustaliliśmy już o wiele wcześniej, że będzie się nazywać Ewa. I tak jest. Ale jaka obraza majestatu. Zwłaszcza teściowej. Nawet mąż w pewnym momencie zaczął się łamać. I co, do cholery jasnej, jest złego w imieniu Ewa? Niby że pierwsza grzesznica (naprawdę był taki argument), że " Dzieje grzechu" Żeromskiego. Co miałam tej idiotce odpalić? Że sama ma na imię Agnieszka, a w "Chłopach" postać o tym imieniu była tak popularna, że ją na gnoju ze wsi wywieźli? Sorki ale musiałam się wyżyć. Ciekawa jestem czy mieliście podobne cyrki i jak nazwałyście lub nazwiecie wasze córeczki Napiszcie mi proszę, tyko bez głupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wspolczuje,nadaj imie takie jak uwazasz w koncu to Twoje dzieko a nie tesciowej,ona ma tu najmniej do gadania,ja na szczescie nie mialam takich akcji ale jakbym miala to napewno bym nikogo nie sluchala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dałam córeczce na imię Dominika i rodzina tez kręci nosem, pewnie liczyli na jakąś Zuzie czy julke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez mialam wysluchiwane ale juz bylo postanowione i nikomu nic do tego. Oni juz mieli swoje 5 minut na nadanie dziecku imienia takiego jakie im sie podobalo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co wy sie podniecacie tym co rodzina mówi, niech sobie marudza i tak kazda mama da imie wybrane przez siebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mamy trzy córki: Helenę, Ewę i Magdalenę. Rewelacyjnych "cyrków" nie było. Nie zapomnę jednak, jak obie mamusie siedziały napuszone obok siebie ponieważ miały odmienne koncepcje. Nie wiedziałam, jak napuścić jedną na drugą. Wtedy mąż wstał i stwierdził "wystarczy, że już nam nadałyście idiotyczne imiona". Nie, żeby tak myślał ale jakoś się rozeszło. Do dzisiaj nie wiem czy się pożarły.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko a po co mówisz jakie będzie imię ? My oznajmilismy wszystkim po porodzie jak dziecko będzie miało na imię i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nie takie proste. Jeśli pytają, to od razu sugerują swoje wynalazki. Można nic nie mówić, albo kłamać, że się nie wie. Równie dobrze ogłosić to po wpisie do dokumentów, bo jak zachować tajemnicę przed chrzcinami? Zawsze będą jakieś fochy. Jedyna możliwość to zlekceważyć to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i bardzo dobrze zrobiłaś, swoją drogą Ewa to ładne imię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×