Pomocy, czy ktoś jeszcze rzuca palenie?

Po raz kolejny staram się rzucić to świństwo, ale mi nie wychodzi! Jak się zmotywować? Biorę tabex i fizycznie mi pomaga, ale umysł domaga się tego rytuału. Nie chce dłużej śmierdzieć petami :(

Rzucilam z nicorette i Zybanem, teraz jest juz zdaje sie bez recepty.

Brak Ci zastepczego zajecia i masz wiecej czasu, przygotuj sobie paski warzyw do chrupania, wygrzeb rower z piwnicy, itp., wychodz z domu na spacerek wokol bloku.

Pamietaj, ze kazdego dnia bedzie lepiej i musisz przetrwac zawsze tylko pare minut "glodu". Zacznij skubac nasiona slonecznika czy dyni. Zaparzaj sobie herbatki zapachowe, ziolowe, szukaj ulubionej-teraz masz lepszy wech, pij te 2-2,5 litra plynow.

Z duzego sloja zrob skarbonke na nie wypalone paczki papierosow i przeznacz pieniadze na okreslony cel.

Mam apkę, która liczy mi zaoszczędzone pieniądze, miesięcznie wychodzi ok 200 zł, jeśli wytrwam kupie sobie za to jakieś markowe perfumy :)

Jeszcze jedno pytanie, czy przytyłyście? Jeśli tak to jak bardzo?3

No wlasnie, dobrze, ze pytasz o to na poczatku. To jest wazny punkt, dlatego mniej slodyczy. Organizm palacza zuzywa dziennie ok. 300-400 kcal na metabolizm w watrobie i w nerkach zwiazany z przetwarzaniem produktow spalania. Ta ilosc energii bedzie nie wykozystana, czyli jestes na plusie przez samo zaprzestanie palenia i to idzie w boczki. Wiec albo jedz mniej, albo uprawiaj wiecej sportu, albo jedz inaczej! Albo kombinacja tych 3 mozliwosci.

Ja wiele razy rzucalem i mi się nie udało :(

Wytrwasz, pamietaj, ze zawsze musisz wytrzymac tylko jeden dzien ;) potem w nocy odpoczniesz i znowu ten jeden dzien. Dasz rade. Ja rzucilam palenie mimo obecnosc***alacza w domu. Nie pale juz od 12 lat. Tylko gdzie podziala sie ta forsa z nie palenia?

Pamietaj, ze gdybys nie mogla wytrzymac, skub paleczki cynamonu, gozdziki, ostatecznie mozesz zapalic papierosa bez nikotyny, sa takie w aptece. Taki papieros nie wznawia oslabianego nalogu. Dlatego mozesz sobie zuc sama gume z nikotyna. Ja zulam bardzo dlugo, 7-8 miesiecy i zapalilam moze 2 papierosy bez nikotyny bo dym mi strasznie przeszkadzal, mialam wtedy okropny bronchit. To ulatwilo sprawe. :)

Cztery dni bez papierosa! Nie łamiemy się!