Gdy do związku, wchodzi osoba trzecia

Witam dziewczyny, Chciałabym zasięgnąć rady osoby, ktora przedstawi mi inny punkt widzenia. Może od początku zacznę.. Nazywam się Klara. Moje życie uczuciowe ostatnio coś kuleje.. na poczatku roku 2016 zerwałam z chlopakiem, z którym byłam ponad rok. Powód zerwania? Odległość i chęć poznania życia studenckiego.. zaczęły się imprezy i alkohol<--- on zaprowadził mnie do zguby tj. "Lizanie" się z facetami na dyskotekach, oczywiście oprócz seksu. Trafiłam do szpitala po jednej z takich imprez- diagnoza: stan przedzawałowy, podejście do życia moje się zmieniło. Odezwał się do mnie chlopak po "tej" imprezie.. zaczęliśmy się spotykać, ale.po paru spotkaniach czas prysnął.. okazał się być facetem, który "nie potrafi być z jedna".. po po prostu rzucil mnie. wróciłam do chlopaka (z którym zerwalam na początku roku 2016) To był BŁĄD. Mniejsze zaufanie , chyba bardziej brak.jego (nie dziwię się mu, bo to ja zawiniłam). Krótko po tym poznałam faceta, dla którego od razu straciłam glowe, pociągał mnie strasznie fizycznie.. po 3 miesiącach zostawil mnie. Powód: nieznany.. okazało się, że facet jak chodzil z kumplami.na imprezy to całował się z laskami, gdzie później wracał do mnie "zakochany" .. strasznie to przeżyłam.. wtedy pewien "Piotr" dał mi do zrozumienia, że na siłę szukam faceta, bo nie potrafię być sama. Te slowa dały mi dużo do zrozumienia. W czasie wakacji zajęłam się pracą, w sumie 3 pracami. Mało czasu wolnego, by myśleć. Owszem szłam na pojedyńcze randki, ale.od razu konczyłam je.. Pod koniec września poznalam Roberta na portalu.. dobrze mi się z nin rozmawiało, spotykaliśmy się dwa razy w ciągu DNIA. Zostaliśmy para. Sex bardzo dobry, lecz charakter ciężki- nerwowy i impulsywny, ale starałam sie, chyba za bardzo.. a i jeszcze kwestia uczuć. Ciężko bylo z jego strony zaznac.czułości typu przytulanie. Postanowiłam, ze ja o zadbam. Później poznałam jego rodziców, wydaje mi sie, ze bardzo mnie lubią. Do tej pory mama jego do mnie dzwoni. Wczoraj wlasnie wróciłam z wycieczki z gór, na którym z nim byłam. Wyjazd był kluczowy, poznałam go bardziej. Zarzucanie na prawie kazdym kroku, ze coś źle robię, ale były też dobre momenty.. za niektóre krzyki przepraszał. Ogólnie przed wyjazdem zaczęłam go o coś podejrzewać.. nie myliłam się, pisał z jakąś laska sms typu : "dzień dobry Piękna Paulinko" "przyznam ci, że jesteś bardzo ladna". Zalamalam sie, poryczalam się, on zobaczyl, ze trzymam jego tel w dloni. Wg niego, nie mam o co się czepiac. Dziewczyna podobno, która nie zna, nigdy nie widzialam na oczy, po prostu do niego zadWonila przez pomyłkę i tak się zaczelo.. przeryczalam cala noc. Na drugi dzień kazałam.mu napisać jej, że ma dziewczynę i konczy z nią znajomosc i zablokować.. teraz.nie wiem co robic, czy uwierzyć mu i znow zaufać. Byłabym wdzięczna za poradę (mama każe go rzucić, przyjaciółka twierdzi, ze ona nie wie, co by zrobiła). Czekam na odpowiedź z niecierpliwością. KLARA

Ile macie lat? Bo chyba nie dużo z opisu sytuacji. Zostaw go i się nie zastanawiaja. Przyciagasz samych toksycznych facetów. Może takich lubisz a potem płaczesz.

Ja bym rzuciła takiego cwaniaka. nawet już nie chodzi o tą laskę na boku, ale o jego charakter i to jak Cę traktuje, bo chyba kolorowo to u Was nie jest. Zajmij się sobą, rozwijaj się, spotykał ze znajomymi a fajny facet się trafi. nie szukaj go na siłę, bo ja też odniosłam takie wrażenie że koniecznie musisz z kimś być. jesteś jeszcze zapewne bardzo młoda, więc szkoda życia i nerwów na takich toksycznych facetów.

Teraz pomysl jak czul sie tamten chlopak wobec,ktorego bylas nie fair. Z reszta bylas fair wobec ktoregokolwiek?z Twojego opisu wynika, ze nie szanowalas sie wiec dziwisz sie, ze lgna do Ciebie tylko tacy mezczyzni? On wie o Twojej przeszlosci? Odpusc sobie zupelnie na jakos czas, moze spotkasz kogos z kim badz szczera od poczatku nie zgrywaj dziewicy orleanskiej i wielce poszkodowanej. Co nie znaczy, ze nie zaslugujesz na dobre traktowanie.

Ty potrzebujesz emocji a nie związku. Przyciągasz toksycznych facetów po to aby mieć złe emocje, nawet jak poznasz fajnego, ciepłego faceta( w co wątpię) to i tak podświadomie będziesz dążyła do komplikacji, taki już charakter. Współczuję Ci, bo zawsze będziesz cierpiała w związku a jak poznasz tego dobrego to on również będzie cierpiał. Ze złym zniszczysz siebie, z dobrym zniszczysz jego i siebie, najlepiej to jakbyś była sama.

No właśnie pytanie ile bądź w ogóle lat.. Bo to wszystko wydaje się być dziecinnie głupie. Z tego co piszesz raczej wynika fakt że jeszcze chcesz się bawić życiem, bo jakoś strasznie dużo tych przygód w tak krótkim czasie. Zapewne jakbyś poznała miłego i oddanego chłopaka to bys z niego zrezygnowała na rzecz imprez,a teraz szukasz przygód na siłę. Facet pisze do innej to już coś znaczy (nie tylko Twój tyłek się dla niego liczy). Mimo wszystko pozdrawiam Cie serdecznie, szanuj siebie i swoje ciało, nie dawaj się każdemu kogo polubisz bo pogubisz się w życiu. Faceci szanują i kochają kobiety które same siebie szanują, a resztę tylko bzykają

Odpowiedz jest prosta. Karma wraca :D

To jest taki facet, który siedzi i podrywa dziewczyny przez internet. Na facebooku jest mnóstwo takich panienek, które szukają sponsora, jak się wejdzie na ich profile, to sami faceci w znajomych i ciagle kwiatuszki, serduszka i podziwianie urody. Przewaznie sa to dziwne i szemrane typy. Poznalas faceta przez internet, nie spodziewaj sie niczego dobrego. Zreszta Ciebie nic nie spotka juz dobrego, jak bedziesz sie calowac na imprezach ze wszystkimi. Niestety w takich miejscach to Ty nie spotkasz nikogo wiernego i dobrego, ale to Twój wybór. Za nisko mierzysz, a jest na swiecie tylu porzadnych facetow, tylko czesto sa niepozorni...

Pod koniec wrzesnia go poznalas? To wy jestescie ze soba krocej niz trwaja dwa semestry na studiach a on juz takie jazdy robi, pisze z inna laska i podrywa ja, w dodatkuna waszym wspolnym wyjezdzie a Ty pytasz co robic:D co myslisz, ze pozniej bedzie lepiej i mu sie cudownie odmieni? :D