Malowanie samodzielne

Postanowiłam odświezyć mieszkanie, obdzwoniłam kilku polecanych fachowców, ale okazuje się, że żaden nie ma wolnego terminu w tym czasie kiedy mi pasuje. Więc tak sobie myślę czy może nie spróbować tego malowania zrobić samej? Ma któraś z Was doświadczenie w czymś takim i może mi coś podpowiedzieć? Jakie narzędzia są potrzebne oprócz pędzla i jaką farbę najlepiej kupić (malowane bedzie na biało)?

Pędzel służy tylko do wykańczania, np. narożników, lepiej malować wałkiem. Kup wałek, folię malarską.

Farba musi być dobrze kryjąca, nie pamiętam jaka jest najlepsza, może Śnieżka? Szukaj takiej, co kryje jedną, góra dwiema warstwami. Jeśli ściana jest nierówna kup szpachlę, grunt. Do malowania pod sufitem - przedłużkę do wałka. I taką kratkę do rozprowadzania farby.

Ja podrzucę Ci artykuł o remoncie mieszkania znajdujący się na stronie http://twoj-pokoj.pl/ Remont mieszkania nie powinien pomijać drobnych szczegółów, od których nie tylko zależy późniejszy wygląd całego wnętrza, ale również to, czy mieszkanie jest ciepłe, wygodne i czy miło się w nim przebywa. Dlatego właśnie nie powinno się oszczędzać na takich rzeczach jak wymiana okien, szczególnie że przez to można później tracić pieniądze na zawyżonych kosztach ogrzewania. W dobrej sytuacji są osoby, które remontują dość nowe mieszkania i domy, gdyż wówczas zamontowane w nich na początku okna są dobrej jakości, więc nie trzeba się przejmować ich wymianą.

Malowanie, nie wymiana okien w temacie. Ach, te reklamy. Zawsze ktoś o kozie, a ci o wozie. Najlepiej od razu wyremontować cały blok, wymienić wszystko ☺

Malowałam w tym roku sypialnię i wyszlo super, ale nigdy więcej wałka do ręki nie wezmę. Tylko ekipę. I chociaż malowało się naprawdę dobrze (w sumie kupiłam dobrą farbę z Magnata więc nie moglo być inaczej), to jednak trzeba takie rzeczy lubić. Ja wolę przyjść na gotowe. Ale zabawy było dużo, nie powiem.