Czy któraś tez jest w związku z facetem dla kasy?

Ja jestem. Jest tylko kilka lat starszy ode mnie. Ma dobra prace w korporacji i po prostu podoba mi sie to ze kupuje mi różne rzeczy , zabiera do eleganckich restauracji i na wycieczki. Ja jestem studentka i nie stać mnie w tym momencie żeby lekka ręka kupić sobie torebkę za np 600 zł. Zaznaczam ze to nie jest układ sponsoring tylko tak po prostu on sam zachęca mnie żebym sobie cos wybrała .

Kochanie jaka twoja cena? Wolisz w dolarach czy Plnach?

A

Ja stwierdziłam że tak właśnie będę żyć lepiej na tym wyjdę niż żyć z miłości i z rozczarowaniem :(

Tylko dziewczyny uważajcie, bo tacy potem wymieniają na nowe, a wy juz nie bedziecie takie mlode i trudniej o milosc. Ja wiazalabym sie tylko z milosci i ze skromnym, ale kochajacym, tylko nie takim oferma zyciowym. To sie wyczuwa.

0/10 spadaj juz spać dzieciaku

Gość 23:06 Pisze jako gość nie jestem autorkom, tak masz rację tylko, że ja np. już nie potrafię być w związku i kochać, więc wolę wybrać taki format ,,związku,,

Nie, zresztą zarabiamy prawie tyle samo.

juz nie,ale byłam,wziełam co mi się należało i do widzenia. Nie żałuję ,nie mam żadnych wyrzutów sumienia. O tym że miłosci nie ma dowiecie sie w okolicach 40-dziestki,tylko dbajcie o siebie ,jak stuknie 40 musicie być szczególnie atrakcyjne bo wtedy przyjdzie opamiętanie ,kopniecie nieroba w zad i poszukacie bogatego,a do tego trzeba być atrakcyjną.

Zobaczysz za kilka lat swoją taktykę, mam kasę i bawię się kobietami