Mam już dość karmienia piersią!!

Zna ktoś skuteczny sposób na odstawienie dziecka od piersi? Na ponad pół roku, nie chce pić mm, nie pasuje mu żadna butelka. ... A ja mam już dość karmienia....popadam w depresję. ...odciaganie laktatorem mi nie wychodzi i jestem uwięziona w domu od pół roku!! Nie chcę karmić publicznie, ale chcę wrócić choć trochę do dawnego życia, chcę czasem gdzieś wyjść, pouprawiac swoje ulubione sporty, spotkać się ze znajomymi. Łudzę się, że może na mm synek będzie lepiej spał w nocy, a nie pobudki czasem co 3h, a czasem co 1h. Jestem sfrustrowana i wykończona, a on odrzuca wszystkie rodzaje mlek i butelek. ...

Mam ten sam problem. Te same numery z butelkami i mlekiem. Tyle, że mój mały ma już 8,5 miesiąca. Masakra. Ja już wróciłam do pracy i najgorsze są noce, pobudki co 2 godziny.

Odstaw na siłę. Jak mu nie pasuje dana mieszanka czy butelka, trudno. Nie chcę jeść, to jadł nie będzie. Poczekaj i pozwól mu czy jej być przez jakiś czas głodnym, potem chyci się z głodu wszystkiego. Tylko to"poczekaj" w znaczeniu kilka godzin. Żebyś dziecka na śmierć nie zagłodziła.

Jeśli masz już pół roczne dziecko to czas na wprowadzanie mu jedzenia to juz nie jest nowordek tylko niemowlę podawaj w kubeczku z miękkim dziubkiem.

Zgodzę sie co do wprowadzania pokarmów-przecierów. Moze kup laktator elektroniczny?

Mój syn jedyną butelkę która toleroeal to avent na z dużym smokiem który imituje brodawke. Wszystkie inne wypluwal może wyprubuj podobno jest jeszcze jakaś firma ale jeszcze droższa ... Wszystkie te z długimi smokami ksztusil się itp. Możesz też kupić niekapek ale na starcie przygotuj się ze trzeba być ptwardmtym dziecku zajmie chwilę zalapanie o co chodzi. Ja się wsciekalam bo kupiłam jakiś niby od 4 miesiąca a on mając 7 w ogóle go nieogarnial i co kupiłam nieszczesny avent i nagle załapał. on miał coś z tą firmą... Potem akceptowalne inne ale uczył się na tej. może. twojemu też jakaś podpasuje.

Ja karmiłam ponad pół roku i gdy miałam nadwyżkę to z chęcią mąż ssał. Nie jesteśmy zacofanym małżeństwem jak duża ilość w Polsce i mąż jest zawsze przy każdym badaniu ginekologicznym cipki i wspierał porody. W szpitalu dzięki obecności męża przy porodzie pozwolono karmić po porodzie dziecko a jest to ważne bo jest to siara która uodparnia organizm dziecka. A obecność męża przy badaniach chroni przed z bocznym lekarzem jak ostatnio onkolog , urolog ...Pacjentka była na fotelu. Ginekolog rozpiął rozporek

Nie chce innego mleka, to u zrób kaszkę mleczną.

20.55 prymitywizm

Rozumiem i wspolczuje. Ja karmilam ze 2 tygodnie dwojke dzieci i nie rozumiem fenomenu karmienia piersia jako cudownych chwil (dla matki).

Rozumiem i współczuję i ściskam mocno. Bo o ile moja córa w nocy na cyca budzi się raz czy dwa - co 4, co 5h to w dzień co 3 godziny woła jeść lub cyc jest jedyną metodą uspokojenia dla niej. Smoka nienawidzi. Tak czy siak, rozumiem Cię doskonale.

Jeszcze dodam, że dla mnie to jest cudowne karmić piersią i ta więź z dzieckiem podczas karmienia, butelką tego nie uzyskasz. To do wypowiedzi powyżej.

taaa wielka mi więź przy karmieniu cycem:/ jesteście jakieś niedopieszczone chyba:/

Wiez? A wiesz ze dla dziecka to tylko piers? Nie Ty jako Ty a sama piers? Ile to zdjeć dziecka przy nagim manekinie i ssanie tej "piersi"? Chyba matka tak samo nie wyglada.

Rozumiem Cie autorko. Moja córka ma 5 miesiecy i je co ok. 2 godziny. W nocy jest co prawda lepiej, bo budzi sie raz, czasami dwa razy, ale też prawie z domu nie wychodze. Mam o tyle gorzej, ze karmie przez nakladki i jak to wyjac, zalozyc i nakarmic poza domem... No nie moge sie przemoc. Wlosy i brwi wolaja o pomste do nieba, marze o fryzjerze i keratynowym prostowaniu, a na to potrzeba conajmniej 3 godzin :/ Ubrania chyba zaczne kupowac na allegro...