Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Cebulaki już wypuszczają swoje kundle na balkony i one szczekają jak głupie

Polecane posty

Gość gość

jezu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie, mój biega po ogrodzie prostaczku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mia100wy
każdy Szkop musi się zawsze pochwalić na fotkach - piękną grubą żoną - domem z ogrodem i skoszoną trawą oraz workiem z pustymi puszkami po wypitym browarze typu Warsteiner i Szkop musi pokazać na wykoszonym trawniku psa, najczęściej jest to pies podobny do Szarika z czterech pancernych albo z filmów typu 'wilczur w Auschwitz' wtedy Szkop się czuje szczęśliwy !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:o nieznosze psów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rzygam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdzie to te psy na balkonach? Ktoś palnął się w łeb i majaczy :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sama mieszkam w bloku,ale w takiej pogodzie to jeszcze nie widzialam i nie slyszalam zadnego psa na balkonie.Autorze,co piles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pewnie ktoś ma zwidy i urojenia, jak zawsze. To forum służy upośledzonym psychicznie, zdarzyło się wam kiedyś coś mądrego tu przeczytać? Same problemy z d/u/p/y i wcinanie się w nie swoje sprawy. To trzeba mieć coś z głową :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sąsiadka ma życie usłane różami, bo mąż kupił jej nowe majtki. Żyją dostatnio, a mnie zalewa fala goryczy i zazdrości. Z powodu, że ona ma męża i nowe majtki. Ja nie mam nic, a ona pałac, po posadzkach lśniących snuje się stado służących, mąż lekarz i takie s/r/a/t/y p/i/e/r/d/a/t/y , zwariować można. Gdzie się normalnie ludzie pochowali ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
W USA w niektórych dzielnicach zakazane jest wypuszczanie ujadających sierściuchów na balkon. Szkoda, że u nas nie ma takiego zakazu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żyją i nie mają czasu na pierdoły :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zakaz jest. Stoi jak byk na tablicy informacyjnej na klatkach schodowych w niektórych blokach. Wspólnota mieszkańców ustala regulamin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
kocham psy,wielbie,zajmuje się zawodowo,ale w pełni sie zgadzam z tym wypuszczaniem na balkony,owszem można jak pies ułożony,niech sobie posiedzi,powygrzewa jajca,poluka na świat,ale nieułoz,onego szczekającego na muchę psa sie nie wypuszcza! To normalne że sporadycznie pies zaszczeka na balkonie,ale ludzie wypuszczają takie co szczekają non stop Z**********m !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja to się cieszę że żyję w czasach w jakich żyję. w takich w których korzystam z dobrodziejstw nowoczesnych technologii ale nie muszę się przejmować p********i pomysłami jak te w rodzaju zakazu szczekania czy trzymania psów. co komu przeszkadza że pies trochę poszczeka? chyba tylko tym sfrustrowanym karierowiczom którym kariera albo nie wychodzi albo tak ich wykańcza że wszystko im przeszkadza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nikt nie wytrzyma z głupim psem, który bez przerwy szczeka. Właściciel pierwszy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne, szczególnie maturzystom i osobom, które muszą się uczyć, szczekanie psów bardzo wspomaga pamięć i koncentrację. Tak samo jak wszelki inny hałas. Nawet jak masz słuchawki np. Sony na uszach i puszczoną muzykę, psa słychać i tak. Jest moc :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no tak, n*******lanie muzyki w słuchawkach to ci nie przeszkadza ale pies to ci przeszkadza. właśnie o tego rodzaju p******h mówię. deszcz pewnie też "za głośno pada".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×