Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ola96439

Zakochana bez wzajemności

Polecane posty

Gość Ola96439

Witajcie Kochani, moja sytuacja wygląda następująco, pracuję w niedużej, młodej firmie (jest nas 18 osób), a konkretniej w startupie technologicznym w branży IT, złożonym z osób w wieku dwudziestu kilku lat. W tamtym roku, w sierpniu '16 przyszedł do pracy m.in. chłopak, o którym tu będzie mowa. Na początku w ogóle się nim nie interesowałam, aż do czasu wyjazdu integracyjnego we wrześniu. Tam też zaczęliśmy więcej ze sobą rozmawiać i nawiązaliśmy kontakt no i spodobał mi się. Wychodziliśmy razem na papierosa, wracaliśmy tym samym tramwajem do domów, w październiku odważyłam się go zaprosić do siebie i był u mnie w akademiku na piwie, śmialiśmy się, tańczyliśmy na imprezie w akademiku i było bardzo fajnie, do momentu kiedy zaczęłam mówić aluzjami, że mi się podoba, że chciałabym coś więcej i na pewno go tym zraziłam do siebie bo straciliśmy ten dobry kontakt, nie rozmawialiśmy już, poza ewentualnymi koniecznymi rozmowami w pracy. Myślałam, że mi przeszło to zauroczenie, do momentu kiedy jakiś czas temu dowiedziałam się, że ma dziewczynę. Potem na drugim wyjeździe integracyjnym w kwietniu '17 już z większa ilościa osób w naszym zespole dowiedziałam się, że po trzech miesiacach spotykania zerwał z tamta dziewczyna bo mu sie znudziła. Jednakże na wyjeździe zaczał sie kumplować z nowa dziewczyna z pracy i do teraz cały czas ze soba gadaja, on sie śmieje ze wszystkich jej głupstewek, razem wychodza z pracy, gadaja na przerwach itp. Nie wiem czy coś między nimi jest na serio, ale ze mna w ogóle nie chce rozmawiać, ani nic. Przykre jest to dla mnie bardzo. A ta dziewczyna to z wiekszościa chlopakow w pracy sobie żartuje i śmieszkuje, taka jest bardzo fajna. No i ma męża, a wyglada jakby z tym chlopakiem troche flirtowała, chyba że przesadzam i to tylko przyjaźń. W każdym razie jak sobie z tym uczucirm poradzić? Jak zapomnieć i nie zwracać na nich uwagi? Czuję się taka zazdrosna chociaż on mnie odrzucił. Może da się to naprawić? Ja mam 23 lata, on 24 a ta dziewczyna 28 lat. Proszę, doradźcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten chłopak bawi się kobietami, zdobywa i porzuca... oni lubią zdobywać. Współczuję Ci, ale musisz się zakochać w kimś innym, bo on jest niepoważny. Ciesz się, że nie związał się z Tobą, bo wykorzystałby Cię i porzucił, a potem następna i jeszcze mógłby być niedyskretny. Odkochać się jest ciężko, tylko zakochanie w innym. Wyobrażaj sobie jego wady, że robi to z innymi, przez to jest " skażony" i nie zasługuje na Ciebie. Postaraj się następnym razem zakochać w kimś szlachetniejszym. Nie wszystko złoto, co się świeci ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Poszła Ola do przedszkola by się napić jabola .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×