Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

żona nie chce stosować antykoncepcji.

Polecane posty

Gość gość

Mamy już 5 dzieci .Zaproponowałem żonie zaczęła brać pigułki antykoncepcyjne.Ona że nie.Doszło do tego że boję się uprawiać z nią seks ,z obawy żeby w ciążę nie zaszła.Nie wiem co zrobić w tej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
samemu stosowac prezerwatywy lub zrobic sobie wazektomie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja pieprze, ale babsko masz wytrzymałą, to jak ty jej nie zapłodnisz to pójdzie do sąsiada, ona widocznie bez zapładniania nie może żyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A Ty chcesz używać antykoncepcji? Jeśli tak to w czym problem? Gumki albo wazektomia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A ty się nie umiesz zabezpieczyć???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A dlaczego to ona ma się zabezpieczać? Zakładaj prezerwatywę albo poddaj się wazektomii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
prezerwatywa albo wazektomia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na prezerwatywy żona się nie zgadza.Mówi że to jak lizać lizaka w papierku.Wazektomia wydaje mi się zbyt drastycznym rozwiazaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co sie nie zgadza? Nakladasz i tyle! Masz jaja czy nastepny kryptogej? Jesli nie chcesz zadnej antykoncepcji to po co zawracasz d????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I ma rację bo to grzech

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dla Was jedyne wyjście w takim razie to brom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Powiedz jej ze albo gumki albo wcale

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tabletki itp... rozwalaja organizm zwłaszcza wątrobę! !! Ja mam zawsze partnera przy każdym badaniu ginekologicznym cipki i wspierał porody. Nie wstydzę się partnera !!! Nam ginekolog doradził JEDYNA NIE SZKODLIWA ANTYKONCEPCJA to guma i kalendarzyk bo nawet spirala powoduje chorobę beztlenowce !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlaczego wazektomia zbyt drastyczna? To branie hormonów przez ileś lat nie jest drastyczne? Poczytaj o wazektomii i się tym zainteresuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tabletki itp... rozwalaja organizm zwłaszcza wątrobę! !! Ja mam zawsze partnera przy każdym badaniu ginekologicznym cipki i wspierał porody. Nie wstydzę się partnera !!! Nam ginekolog doradził JEDYNA NIE SZKODLIWA ANTYKONCEPCJA to guma i kalendarzyk bo nawet spirala powoduje chorobę beztlenowce !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I znowu ten upośledzony od fetyszu badania ginekologicznego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Idiota sam zaklada tematy i ssm zbok sie w nich udziela,psychol klasyczny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bo to wy jesteście głupi, muj monrz bierze lewarka i mi zaglonda do psioszki a jak mu ptak furkocze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Postaw jej ultimatum,albo antykoncepcja,albo nici z seksu. I tyle. Prezerwatywy są ok,nie wiem co twojej żonie nie pasuje,ale zastanawia mnie... bo brak seksu jej pewnie nie obejdzie,ale to tobie się chce,prawda? :D Znajdź sobie kochankę albo idź do burdelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a nie lepiej wyciąć jej jajowody ? albo upij ją i wsadz w pisde jakis metalowy pręt zeby uszkodzic jej pisde

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jestem brzydki, kochanki nie znajdę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Uszkodze i co? Gdzie będę się spuszczał?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
17:26 Co to znaczy babsko wytrzymałe? A ty jesteś babsko nie wytrzymałe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podszywom dziękuję.Wiem że to dobry temat do żartów jednak mi do śmiechu nie jest.5 dzieci w wieku 27 lat to sami rozumiecie.Żona inicjuje seks to nie tak że to ja jestem głównym sprawcą intymnych sytuacji.Jak pisałem żona jest przeciwna prezerwatywom.Myślę nad innymi metodami antykoncepcji lecz jako facet nie dużo mogę w tej kwesti zdziałać.Antykoncepcja metodami naturalnymi to należy do kobiety.A ja nie stety nie ufam w tym żonie.Powód 4 dzieci było splodzonych właśnie przy tej metodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rozumiem żeby nie stosować antykoncepcji hormonalnej bo to jest szkodliwe dla organizmu, ale że prezerwatywy nie chce ? Przecież dla kobiety to bez różnicy, to facetowi przeszkadza prezerwatywa, może ona po prostu chce mieć dużo dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mam pewne podejrzenia jaki motyw ma w tym moja żona .W sensie dzieci.Gdy urodziła pierwsze dziecko poruszylismy temat jej ewentualnym powrocie do pracy.Oboje stwierdziliśmy że jak dziecko skończy rok pójdzie do żłobka A ona do pracy.Jest jak jest dziecko jeszcze roku nie skończy A ona zaś w ciąży.Trochę tego nie rozumiem.Bo ja powiem szczerze po wolnym weekendzie z tęsknotą myślą o poniedziałku.No ale jak pisze to tylko moje podejrzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czuję się jak byk rozpłodowy, Grażynka ciągle krzyczy: zapładniaj, Stefan, zapładniaj!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czyli nie chce iść do pracy,to tak jak ja.Planujemy piąte dziecko po to żebym do pracy nie szła bo mi się nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mając 5 dzieci nawet nie ma mowy żeby twoja żona wróciła do pracy, w domu ma niezły zapiernicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×