Facet nie odpisuje mi już godzinę! Co za drań!

Facet nie odpisuje mi już godzinę! Co za drań!

A ja mu w ogóle nie odpisze!

a jak ma na imie i ile lat?

ja kiedyś napisałam do chłopaka nowo poznanego, bo mi jego koledzy z pracy nagadali że on taki nieśmiały i się wstydzi a on w ogóle mi nie odpisał. Ale się czułam jak kretynka wtedy :D

haha :D

gość123454 dziś lepiej przez chwilę żałować że się spróbowało niż potem całe życie że się nie próbowało. Ale fakt można się poczuć głupio w takiej sytuacji :D

Karol lat 38!

rzuć go! ja bym już go rzuciła :O

A co? Ty też jakiejś dziewczynie nie odpisujesz?

rzucić faceta bo nie odpisuje na sms? to trzeba być idiotką :o przecież może być zajęty i nawet nie zauważył tego smsa

gość123454 dziś no to koledzy z pracy mieli niezły ubaw z ciebie :D ja bym w zyciu nie napisała pierwsza do obcego faceta

gość dziś nie raczej nawet o tym nie wiedzą że do niego napisałam.

Może ma jakieś zajęcie, nie każdy cały dzień siedzi z telefonem przy nosie. Ja potrafię wyłączyć albo odłożyć telefon na cały dzień, kiedyś nawet zdarzyło mi się przez miesiąc z niego nie korzystać. Kiedyś ludzie pisywali do siebie listy, które potrafiły iść tygodniami albo miesiącami i też się zakochiwali, przyjaznili, zakładali rodziny... A teraz ludzie mają Cię w znajomych na Facebooku i wymagają codziennego kontaktu, bo inaczej nici z koleżenstwa. I nie obchodzi ich to, że macie własne zajęcia i własne potrzeby. Zresztą nie każdy ma aż tak dużą potrzebę kontaktu z innymi, są też introwertycy... To tylko godzina

co ty pitolisz ty o introwertykach?

Już dwie godziny. A on zawsze łazi z telefonem.

Pitolę o tym, że introwertycy czerpią energię z samotności i dlatego jej potrzebują. Nie wszystko odnosiło się do autorki, przecież nie znam jej faceta. Chodziło mi o to, że ludzie teraz oczekują, że będą ze wszystkimi w stałym kontakcie przez telefon albo msn, a jeszcze 20 lat temu było zupełnie inaczej. I jakoś się żyło. A tak poza wszystkim uważam, że autorka odrobinę przesadza, ale każdy ma prawo do własnych problemów

dla mnie w ogóle telefony mogą nie istnieć

19:06 ty jesteś kretynką.

Ja już bym Ci odpisał.

3 godziny....

dziewiendziesiont dwa dziś dlaczego jestem kretynką? o co ci chodzi?

Zaraz będą 4 godziny...

To może ja Ci odpiszę? Facet rzecz nabyta.

I nie odpisał :(

Jest intensywnie zajęty inną

20:13 To w jaki sposób chcesz zawrzeć znajomość z facetem jeśli do niego nie napiszesz?

Odpisał. Rano.

Odpisał rano że się upił wieczorem i zapomniał odpisać. Ale jaja no kabaret normalnie

Odpisał zdziwiony czy chcę dzisiaj przyjść...

Pójdziesz Wąchac pijacki oddech?