co zrobic ku ie ktora niszczy mi opinie

wprowadzila sie do domu rodzicow - bratowa - i caly czas opowiada niestworzone rzeczy o mnie - 90 % to bujda . Psuje mi opinie u innych odkad sie wprowadzila.

Zaintrygowało mnie pozostałe 10%. Może nie jesteś takim aniołem?

stanowczy - przeciez od razu widac ,ze autorka to aniol wcielony .

Zastanawiałaś się dlaczego cię oczernia? Może chodzić jej o dom.

Zazdrosna szmata, pokazuj jej kto jest górą

12:52 - "aniol wcielony" - trafiłaś w sedno tarczy ;)

wyrabiasz 100 procent normy

Jak to co k****e leb ukrecic

Normalnie nigdy nie przeklinam ani nie obrazam nikogo, chyba ze naprawde puszcza mi nerwy a dzisiaj tak bylo. Wyobrazcie sobie sytuacje, ze ktos przyjezdza do domu wyrzuca smieci z auta na trawnik, chociaz dwa metry dalej stoi kosz. Potem smieje sie jaki mam syf w domu, zaprasza swoja rodzinke i opowiada ze nawet na trawniku mamy smieci i ze z taka rodzina to nie da sie mieszkac. I co troche tym podobne akcje.Ciekawe czy Wam by nie puscily nerwy.

A twój brat to niedorozwój jakiś? :-)

Z racji tego, że moja pamięć jest tak trochę ponad przeciętną, oglaszam niniejszy topik prowokacją. Chyba, że odkryłem sposób na przemieszczanie się w czasie. Tylko nie jestem pewien w którą stronę.

Pantofel

Taki miękki że bratowa sra wam do jap a ten że nic nie szkodzi? :-)

Udalo jej sie go urobic. Zreszta dla niego i bratowej liczy sie tylko wyglad i kasa. My sie nie liczymy bo nie jestesmy piekni i bogaci i nikt nie mysli sie zmieniac. On ma dobre stanowisko i tylko to sie dla niego liczy. A zone wybieral po wygladzie.