Prawdzywych patriotów brzydzi seks z kobietą

To prawda, dlatego seks z kobietą powinien służyć tylko do prokreacji i być ograniczony do niezbędnego minimum. Prawdziwe zaspokojenie mężczyzna może znaleźć tylko w ramionach drugiego mężczyzny. Tylko wtedy samczy popęd jest wykorzystany właściwie i przeradza się w duchowe oddanie. Powinniśmy powrócić do szlachetnych, antycznych wzorców męskości. Prawdziwa, pełna i dojrzała miłość jest możliwa tylko między mężczyznami. Można wtedy więcej czasu poświęcić istotnym sprawom, takim jak wytrwałe budowanie Wielkiej Polski i przywracanie chwały Rasie. Ale widzę, że was interesuje tylko kobieca d**a, jak moglibyście zrozumieć piękno męskiej przyjaźni jaka panuje w naszej organizacji? My w ONR wyznajemy szlachetne zasady braterskiej miłości i nie szczędzimy sobie oznak czułości. Czy jest coś piękniejszego niż wspólny prysznic po rozgromieniu lewackiej parady? Albo dzielenie się śpiworem na obozie surwiwalowym, w trakcie którego hartujemy nasze spocone, męskie ciała by lepiej walczyć z ideologią gender?