Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość szelmutka

Dlaczego zawsze tak jest...

Polecane posty

Gość szelmutka

Najpierw facet jest tobą zafascynowany, jesteś najlepsza, najmądrzejsza, najpiękniejsza , wyjątkowa, oczu nie może od Ciebie oderwać, myśli o Tobie, opowiada wszystkim, drąży i chce wiedzieć jaka jesteś tam w środku… A potem mu przechodzi, bo tyle jest innych ciekawych rozrywek, tyle ludzi do poznania, tyle kobiet do zaliczenia. I nagle jesteś po prostu kimś "odhaczonym". Nie ważne czy jest z Tobą w związku, czy to przyjaźń, czy cokolwiek. Ty dalej tak samo wyglądasz, to samo mówisz, masz te same marzenia, tę samą wrażliwość, uczucia i wciąż jesteś nim zainteresowana, zafascynowana , a on? Myślami jest gdzieś daleko, bóg wie gdzie. I wraca do ciebie, zostawiając siebie gdzieś w połowie drogi. Panowie, nie chcę Was urazić ani rzucać oskarżeń. Wiem, że to jakaś ogólnikowa i pewnie dziecinna konstatacja. Jestem po prostu rozczarowana tym, że u mnie to zawsze wygląda tak samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×